Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam pytanie do facetów

prosze o odpowiedz facetów - krótko i na temat

Polecane posty

Gość hmm ......
do tego pana którego usypia koleżanka z pracy: podobno nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną zawsze jedna ze stron ma coś inego na myśli... a w małżeństwie najważniejsze jest zaufanie ale zbudowane na wierności - wtedy nie ma tematu ZAZDROŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmm
U mnie w związku nie mamy nic do ukrycia - on może robić z moją komórką co chce i ja z jego również. Skoro niektórym to AŻ tak przeszkadza to jak dla mnie mają coś do ukrycia. Nie wyobrażam sobie, żebym widząc mojego faceta z moją komórką zabroniła mu ją ruszać albo coś takiego. To jest albo brak zaufania albo jakieś tajemnice niemiłe dla drugiej strony. Prywatność - rozumiem - każdy jej potrzebuje, ale co takiego macie w telefonach, że boicie się je pokazywać żonm / dziewczynom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fellini
to ze kogoś kocham z wazajemnością i jesteśmy blisko bardzo NIE OZNACZA ze możemy zaglądać sobie wszędzie i w każdej chwili.. każde z nas moze mieć drobne słabostki, tajemniczki i inne takie... w ogóle nie wyobrażam sobie zeby grzebać swojej dziewczynie w telefonie, szufladzie, torebce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
......... w trakcie nieswiadomej zabawy z telefonem..........lepiej zachowac swiadomosc i tego nie robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała foka
nie rozumiem was kompletnie jak można byś wściekłym na dziewczyne albo faceta że przejrzał np wasz telefon, no i co z tego? ja też uważam że tacy ludzie mają najczęściej coś do ukrycia a tłumaczą się odrobinką prywatności... akurat smsy od koleżanki na dobranoc by mnie wkurzyły i nie dziwie się żonie "męża wiernego ale" , może z pójsciem do pracy przesadziła ale wy faceci tacy jestescie, ze czasami udajecie przed partnerkami że to zwykła koleżanka a baba najzwyczajniej w świecie próbuje was poderwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ona
ja mam nieograniczony dostęp do jego komórki, ale nie czytam smsów które do niego przychodzą, a on po przeczytaniu kasuje, wiec w sumie jego skrzynka smsowa jest zawsze pusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krótko i na temat - nie toleruję. Kazdy ma prawo do swojej prywatności, do swojego malutkiego terytorium. Przecież jeśli on chce to i tak coś wymyśli. Nie upilnuje go - jesli juz chce to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbycotoniewiem
nie mam komórki i nigdy nie miałem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja była żona lubiła grzebać w mojej komórce, poczcie... z akcentem na słowie BYŁA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo432543
spoko może oglądać mój telefon i co tylko sobie rzyczy , nie mam nic do ukrycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×