Jak zmniejszyć popęd płciowy ????????

Jak zmniejszyć popęd płciowy ????????

lykaj tabletki z bromem -te co razpuszczaja w herbacie zolnierzom zyby ich nie roznioslo-niestey nie znam nazwy- w aptece bada wiedziec niektorzy uwazaja ze wysilek fizyczny ale to mit ze sport powoduje zmniejszenie popedu , wrecz przeciwnie wzmaga go

A PO CO CHCESZ GO ZMIEJSZYC? ZA PARĘ LAT I TAK SAM CI ZMALEJE!! UŻYWAJ ŻYCIA PÓKI JESZCZE MOŻESZ

srodek ktory zowie sie cyproterone jest uzywany w tym celu

Kirus ma rację. Przyjmuj octan cyproteronu. Preparat nazywa się Androcur- w tabletkach. 20 tabletek kosztuje ok.100zł.

20 labletek 100zł? 5zł dziennie? To strasznie drogo! Mam 25 lat i też szukam sposobu na zmniejszenie popędu seksualnego, lecz taka cena?!

heheh tez ostatnio nie moge nad swoim popedem zapanowac :-)

:-) wlasnie wczoraj tez sie zastanawialam nad tym jak zmniejszyc troszke swoja chcice hehehe to chyba ta zblizajaca sie wiosna tak dziala na libido :-)

tylko w ten sposób możesz pozbyć sie sił witalnych.

hehehe

jednym slowem beznadziejna sytuacja , bo gdzies mam jakis poped ale nie idzie nic zrobic bo lekami zniszczysz organizm ,a facet musi byc silny zreszta testosteron sie jeszcze zwieksza jak wiadomo zeby wygladac ale co zrobic zeby sie tego pozbyc bez ubocznych skutkow

mi osobiscie raz na miesiac wystarczy , nawet jak mialem dziewczyne to czesciej jej nie odwiedzalem

Kalium Bromatum

ja jestem zonaty, kochamy się 2-3 razy w tygodniu, poza tym codziennie minimum raz muszę sobie zwalić, a czasem nawet 3 razy!!! Jak zmniejszyć to moje libido????

Mam ten sam problem żona od pewnego czasu zupełnie przestała interesować się seksem , kochamy się raz na miesiąc i to po moich wymuszeniach. Przez to powstają kłótnie między nami gdyż cały czas chodzę nabuzowany z powodu braku seksu, też mam już tego dość, zastanawiam sie nad wizytą u seksuologa może on coś zaradzi.

coś musiałeś zepsuć w związku że żona straciła ochotę.Ile lat jetseś w związku?

Androcur sobie daruj. Gruczoły piersiowe u faceta po tym rosną, poza tym podwyższa się nieco głos, po 5 miesiącach podawania o jedną oktawę. To lek stosowany w poważniejszych schorzeniach

możliwe, że się zmiejszy o 50%

Żadne wycinanie jąder nie wchodzi w grę raz ze nie lubie szpitali operacji krwi itd. a dwa że jak to tak bez jednego jądra

A te tabletki z bromem co podają w wojsku są skuteczne ? Byl ktos w wojsku i może potwierdzić? I czy są bezpieczne nie mają żanych skutkow ubocznych?

Amputacja jednego jądra nic nie da! W XX wieku w niektórych stanach USA i w Szwecji było prawo eugeniczne, według którego podwiązywano nasieniowody i nic to nie dało!

Są bardzo skuteczne A ja poradziłem sobie w taki sposób ze brałem metanabol czyli sterydy przez pierwsze 4 dni chce się bardzo mocno bardziej niż zawsze a potem efekt się odwraca i się już niechce , oczywiście trzeba cwiczyc na siłowni, poprawia się humor,lepiej idzie gadka z pannami, po mecie wrazie czego chce się bic wrazie zaczepki trzeba się kontrolowac, wzrasta pewnośc siebie,humor, a po pewnym czasie jak móskóły puchną wtedy już podniecasz się sobą jaki jesteś przypakowany jak laski się oglądają, zaczepiają a to bardziej rajcuje niz sex , z tym jest tak jak fotka laski skopo ubranej a nagiej, bardziej podnieca ta skompo ubrana bo myślisz co ma pod spodem a naga to naga też podnieca ale inaczej. Meta ma złe działanie na organizm po seri zwykłą grype niewyleczyś gripekxem tlko antybiotykiem trzeba byc ostroznym zeby niezachorowac i tzeba brac lek osłonowy na wątrobe.

Czytam słowa oberstleutnant'a i wydaje mi się że to sam pisałem... Właśnie siedzę przy kompie i czytam o kastracji, myślałem że zabieg rozwiąże problem. Ja gdy poczółem że coś jest nie tak z moim popędem a żona nie zrozumiała moich potrzeb(?) poszedłem w złą stronę i wymyśliłem sobie że inna powierniczka obrączki mnie zrozumie i tak po kilku krotnym przyprawieniu poroża osobnikom którzy nie mają "takich problemów" zrozumiałem że zamiast sobie pomóc niestety zaszkodziłem... Mam teraz doła i myślę o obcięciu jaj ale tłumaczę to sobie tym że wszystko robiłem po to żeby nie stracić rodziny

1. nie wal konia 2. nie oglądaj pornografii 3. regularnie uprawiaj seks ze swoją babką (regularnie jak W harmonogramie) 4. Znajdź sobie jakieś hobby - najlepiej związane ze sportem, które sprawia Ci przyjemność, aby oderwać mysli od seksu 5. staraj się być tak zmęczony aby paść ze zmęczenia i zasnąć. Byłem u psychiatry żeby zmniejszyć popęd - lekarz mi nie pomógł - wszystkie leki powodują spustoszenie w organiźmie, lepiej nie ryzykować. Po jakimś czasie zmniejsza się popęd i czasami wolisz się położyć i zasnąć. Najgorsze że czasami jakieś skąpo ubrane babki powodują natrętne myśli, ale da się to przezwyciężyć. Co do tych żonatych - no cóż, kobiety tego nie rozumieją... Tyle razy to tłumaczyłem mojej żonie, bezskutecznie... Powoduje to tylko spory, wściekłość, nienawiść, myśli o zdradzie...

Niektóre kobiety może i tego nie rozumieją. Albo po prostu nie mają z tego przyjemności, orgazmu. Albo też boją się, że jeśli będziecie uprawiać seks za często to przestaniecie je doceniać, starać się, że się Wam znudzą... Ja też mam problem z popędem seksualnym. Ale wzmożony popęd u kobiet wywołuje kontrowersje, nie jest traktowany tak samo jak u mężczyzn... To nie fair. A najbardziej boli, kiedy kobieta chce się kochać, a jej facet albo ma ważniejsze rzeczy do zrobienia albo jest zbyt zmęczony... Nie ma nic bardziej dołującego dla kobiety niż odmowa mężczyzny w tej kwestii... To bardzo delikatny temat Panowie. Jeśli żona nie chce uprawiać z Wami seksu to najlepszym rozwiązaniem jest szczera rozmowa z nią. Trzeba zapytać - może coś robicie nie tak, może mało się staracie, może tylko "odbębnianie" swoje i zapominacie o niej? Inaczej tego nie rozwiążecie. Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać! Nie na forum tylko w realu z kobietą którą kochacie się kochać :) Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Niektóre kobiety może i tego nie rozumieją. Albo po prostu nie mają z tego przyjemności, orgazmu. Albo też boją się, że jeśli będziecie uprawiać seks za często to przestaniecie je doceniać, starać się, że się Wam znudzą... Ja też mam problem z popędem seksualnym. Ale wzmożony popęd u kobiet wywołuje kontrowersje, nie jest traktowany tak samo jak u mężczyzn... To nie fair. A najbardziej boli, kiedy kobieta chce się kochać, a jej facet albo ma ważniejsze rzeczy do zrobienia albo jest zbyt zmęczony... Nie ma nic bardziej dołującego dla kobiety niż odmowa mężczyzny w tej kwestii... To bardzo delikatny temat Panowie. Jeśli żona nie chce uprawiać z Wami seksu to najlepszym rozwiązaniem jest szczera rozmowa z nią. Trzeba zapytać - może coś robicie nie tak, może mało się staracie, może tylko "odbębnianie" swoje i zapominacie o niej? Inaczej tego nie rozwiążecie. Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać! Nie na forum tylko w realu z kobietą którą kochacie się kochać :)

Panowie,a co ma powiedzieć kobieta...która ma wysokie libido, mam ten "problem" i nie umiem sobie z nim poradzić mój mąż, z którym poznałam się 2lata temu od zawsze miał mały popęd seksualny... sam mi o tym powiedział zanim doszło do zbliżeń, u mnie ten popęd jest tak wysoki ,że nie mogę przestać myśleć o seksie, pomimo że mam absorbującą pracę wracam zmęczona i mam dużo innych obowiazków moje mysli kierują sie ciągle ku jednemu...mąż tego nie rozumie, a ja się boję że go zdradzę, odkąd pamiętam miałam wysokie libido ale radziłam sobie z tym i bynajmniej nie bałam sie ze mogłabym zdradzić...teraz jest inaczej (w sensie - gorzej) libido "skoczyło", brakuje mi seksu, jestem młoda, zgrabna (ponoć atrakcyjna) dbam o siebie... pomimo obrączki na palcu mam spore powodzenie a dla bezpieczenstwa unikam kontaktu z mężczyznami zwłaszcza tymi którym się podobam, bo boję się że ulegnę pokusie... może mój mąż powinien zażywać jakieś leki podwyższające testosteron? co radzicie...? KOCHAM GO i nie chcę zdradzić

hej,mam podobny problem.jestem 21letnia dziewczyna.mam bardzo duzy poped. mam narzeczonego,ale rzadko sie kochamy jak dla mnie-on czesto jest zmeczony i pada po pracy.zastanawiam sie juz czasami czy aby na pewno do siebie pasujemy sexualnie,bo ja nawet jak jestem zmeczona,to chce mi sie...bardzo mi sie chce.wiele razy inicjuje sex,ale on zasypia...i wtedy sie odwracam i sobie mysle-ze tak mi sie chce i nic.i tylko mysle zeby nastepnego dnia wlaczyc sobie porno i sama sie soba zajac, czy to normalne? rozmawialam z nim o tym,on mówi ze jest zmeczony.on jak sie kladzie to minuta i juz chrapie...:(

napary z chmielu obniżają popęd seksualny, są potwornie gorzkie ewentualnie piwo, ale nie koncernowe, tylko tradycyjnie warzone.