Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona załamana

DO ŻON...........co byście zrobiły/co czuły?

Polecane posty

Gość zona załamana

Co byście czuły gdybyście sie dowiedziały po kilku latach małżeństwa, ze mąż ma od dwoch lat stałą kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba....
z Tobą coś było nie w porządku, skoro poszukal innej Nie dramatyzuj tylko poszukaj przyczyny, dlaczego tak się stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona załamana
Ale ja nie wylewam zalu i nie dramatyzuje tylko pytam inne w podobnej sytuacji co czują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limona*
starasz się szukac wytłumaczenia dla niego !!!!! kobieto nie szukaj go, nie okłamiesz siebie!!! zdrada jest albo jej nie ma! fakt jest faktem !!! ja spakowałambym wszystkie jego manatki i papa ciesz się zyciem póki jesteś jeszcze młoda i nie marnuj życia na szukanie wytłumaczenia dla kogoś takiego! NIE WARTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czulabym sie oszukana, zszokowana, zastanowilabym sie dlaczego do tego doszlo, chociaz odpowiedzi mozesz nie uzyskac ani od siebie, ani tym bardziej od niego... pewnie nasciemnia jak mu wygodniej... on chce z Toba zostac czy chce odejsc do niej?? Postaw ultimatum i juz, a jak nie, to do widzenia. Nie bedzie latwo, ale badz silna i miej klase.... Nic na sile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona załamana
Ja chce sie przekonac co czują w takiej sytuacji inne zony. Chce zobaczyc czy tylko ja mam takie odczucia. Ja mam bardzo dziwne.... Oczywiscie była fala złości, nienawiści, załamania, płacz w poduszke. Jedno mnie zastanawia w sobie. Nie wiem nawet jak to napisać... ale zazdroszcze kochance moje męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona załamana
on jeszcze nie wie ze ja wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam tak, zdradą nie jest sam sex ale zdradą jest jeśli ktoś sie angażuje w to uczuciowa . Nie raz rozmawiałam z mężem na ten temat dlaczego faceci zdradzają itp Ale jeśli w łóżku wam sie nie układa to może być to przyczyna, gorzej jeśli okaże sie że to nie romans tylko miłość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś pewna że on Cie zdradza, może to głupie intrygi innych osób, jak nie masz pewności to poczekaj troche, postaraj sie najpierw spokojnie porozmawiać czy jest mu z Tobą dobrze, czy chciałby coś zmienić w waszym małżeństwie. Są takie typy facetów którzy prowadzą 2 życia z dwoma kobietami a jak przychodzi co do czego to nie wiedzą którą zostawić a w rezultacie obie go zostawiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że różne są charaktery, różni ludzie inaczej odczuwają. ja co prawda nie mam jeszcze męża - ale nie wyobrażam sobie żeby mój facet mógłby zadać mi taki cios. Nie wiem - może gdyby w ziązku były dzieci - starałabym się jakoś utrzymać ten związek. Inaczej powiedziałabym po prostu: W O N!!! I moim zdaniem (zaznaczam moim) nie ma co szukać winy w sobie - jeśli w związku coś nie gra to nigdy nie jest wina jednej strony. Potrzebna jest rozmowa - on nie chciał rozmawiać - wybał inna drogę. Ja się szanuję - i nie pozwoliłabym dalej się poniżać. nie wiem jaka jest twoja sytuacja - czy masz dzieci - czy masz gdzie odejść - czy masz gdzie zamieszkać - jedno wiem na pewno - ni daj soba dalej pomiatać. UPOKORZYŁ CIĘ NAJMOCNIEJ JAK TYLKO SIĘ DA!!! Powiedz że wiesz - nie ukrywaj tego przed nim - i nie męcz się. Pozdrawiam i trzymaj się mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se
kill them all (both)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
podziele sie z wami co ja bym zrobila....NIC....pozwolilabym sobie na wolnosc.czeste wyjazdy spotkania z kolezankami,pozwolilabym sobie w tajemnicy przed mezem na spotkania w koncu z facetem ktory nadal widzi we mnie te ktora kocha....a przy mezu udawalabym ze nic nie wiem o jego romasie.....co ja sie bede rozpisywac INTRYGA to moje drugie imie...a raz ( i ostatni) wlasnie tak zrobilam choc serce mnie bolalo.wiedzialam kim jest wiec jak sie spotkalismy to calowalam go namietnie...bylam tak cudowna ze az zygac sie chce....mala nie wytrzymala presji:) jest moj..tzn jestem z nim jest kochany i cudowny ale ja jestem inna.....totalnie wolna...i jesli ma jakies ale gdy chce wyjsc gdzies sama to przytulam sie do niego i pytam "czyzbys wiedzial cos czego ja jeszcze nie wiem?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
i jeszcze jedno ...po jego powrocie mialam romans ,krotki,poczulam co to pozadanie i on o tym nie wie....najwazniejsze ze to on ma wyzuty a nie ja :):):):0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka34
Nie wiem jak możesz to trzymać w sobie ? On pewnie myśli że ty o niczym nie wiesz ,jesteś ślepo zakochana i sobie grucha z inną , a ty cierpisz .przerwij to ,zrób im awanturę , niech wie jak ciebie skrzywdził, co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
slonce moje...awantury zniechecaja facetow..skutek moze byc odwrotny niz doradzasz....jesli ona go chce nadal to musi pokazac ze lepszej nie ma..wszystkie przy niej to pikusie i takie same..a ona jest wyjatkowa....niech sie zameczy lajdak wyrzutami sumienia to gorsze od wszystkiego...moze byc tak ze wystarczy awanturka i facet odejdzie bo tamta chociaz konfliktowa nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona załamana
Chce poczekać jakis czas i obmyslec plan działania. Czy jakas zona czuła zazdrosc i podziw do kochanki? Mnie to przeraza, ale własnie to czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
kobiety nauczcie sie manipulowac facetami.....szkoda ze wiem o tym dopiero po tylu latach malzenstwa.....gdybym wiedziala to co teraz on nigdy by mnie nie zdradzil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
zalamana zazdrosc normalna rzecz...ale podziw? a probowalas intrygi zeby ona zauwazyla ja? nie wiem moze kup sobie kwiaty i przeslij do kochanki z wizytowka np" ...tu swoje imie...cudowna noc..przepraszam powtorzmy to" ...znam tez pare innych ktorych mi nikt nie udowodnil a wprowadzily kochanke w star furiii totalnej , moj maz o malo w pape nie dostal od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn jak manipulowac, doradz cos prosze, bo mna facet probuje manipulowac ale ja sie nie daje, mam wrazenie ze ciagle klamie, jak sobie wytlumaczyc ze nie nalezy sie nim przejmowac ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
to zalezy czy ty wiesz ze to klamstwa w danej chwili..czy tez dowiadujesz sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
jesli wiedzialam ze oklamie to przerywalam mu w pol slowa inna sprawa...az po paru latach stwierdzil ze po co sie produkuje jak ja pytam gdzie byl a daje do zrozumienia ze w ogole mnie to nie obchodzi:) a jesli nagle klamstwo wyszlo na jaw pozniej ..to milkne ale nie obrazam sie( nauczylam sie) a on potem tlumaczy sie i tlumaczy i tlumaczy ..ja milcze i na koniec mowie "wiem to wszystko nie panikuj" jest w totalnym szoku i nigdy nie wie co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ciagle klamie, wrednie i cynicznie...nawet mowi, ze nic nie ukrywa przede man, a jak cos ukrywal, to mowi ze nie klamal tylko mi nie powiedzial.... udalo mi sie zdystansowac do niego.... n.p. ogloszenia na przeroznych portalach o tresci dwuznacznej, znaczy ze poszukujacy wrazen seksualnych, a mnie mowil ze zmeczony praca z sie relaksuje przed kompem _ jak mu powiedzialam o jednym portalu to nazwal mnie kgb ;) o reszcie nie mowie, tylko obserwuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka_ze stazem
jesli chodzi o komp.....a jestes tylko jego dziewczyna...to w miedzy czasie sama poszukaj innego faceta...ale jesli to twoj maz.hmmm...trudna sprawa....jesli zarywa kobiety w necie nie masz pewnosci ze nie spotyka sie z nimi dla sexu bez zobowiazan (bo kumple tak robia)..nie przeszlam przez to jeszcze bo moj maz jest mniej zorietowany w nowinkach technicznych niz ja.....ale ten sposob zachowania to jawne chamstwo...a nie klamstwo..musze pogadac z kolezankami ktore maja ten problem , moze one w tej kwestii beda mialy lepsze rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poziomica
Jestem zona od praiw 10 lat i powiem ci ze chyba bym czula sie zdeczko zszokowana . Co dalej nie wiem nawet nie staram sie tego sobie wyobrazic chyba bym oszalała z rozpaczy . Moj dotychczasowy swiat poprostu by sie rozpadl w najdrobniejszy mak i nie wiem czy potrafilabym wybaczyc a te wszystie wypowiedzi abys zaczela zastanawiac sie nad przyczyna zdrady tych wszystkich wspanialych kobiet poprostu olej . Uwielbiam tego typu wypowiedzi: zastanow sie nad przyczyna i takie tam ble ble ble latwo powiedziec bo wine zawsze zwala sie na kobiete ale tak wcale byc nie musi. Czlowiek to bardzo skomplikowana istota do konca nigdy nie da sie zglebic jego postepowania. Trzymaj sie cieplo a te wszystkie osoby ktore az sycza sarkazmem niech ugryza sie najpierw w jezyk zanim cos tu napisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczescie zona byc nie zamierzam;) jest perfidny - to pewne...nie wiem czy sie spotyka z innymi...ale na razie mam taktyke sledzic ale nic nie mowic, w ten sposob bedzie mniej czujny, stwierdzi ze ma glupia i nawina u boku .. i sam wpadnie we wlasne sieci....najgorsze jest to ze czasami nie moge sie powstrzymac przed zlosliwosciami ....niestety marna ze mnie aktorka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibo
Udawac? I moze spac z nim? Tak, na zmiane, raz tamta, raz ta? A za co Ty Zono podziawiasz kochanke Twojego meza? I czego jej zazdroscisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka34
Do męzatka-ze stazem- twoje rady sa dobre ,może podasz pare przykładów takich intryg jak np. z tymi kwiatkami , moga się przydać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alusssia
Czulabym zlość przede wszytkim i ból i żal ale nigdy nie bylabym już z tym facetem nie zgodze się z kobietami, które wmawiają ci koniecznosc jakiejś intrygi czy szukania wuiny w sobie to facet zdradzil a nie ty i nie po twojej stronie tkwi wina nie wiem ską się bierze ta glupia mentalność-facet zdradza winna kobieta myślę,że on siypiając z nią pokazal Ci aż nadto dobrze co do ciebie czuje znajdz kogoś nowego, zaslugujesz na kogoś ,kto bedzie cie kochal wiem ,że ci ciężko, każdemu by bylo na twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli
jesteś pewna zdrady nie czekaj tylko powiedz mu że wiesz.....Mimo ogromnego bólu postaraj się jasno określic warunki , nawet za cenę rozstania.Jeśli cię kocha to przemyśli wszystko i wróci.Najgorsze jest bierne czekanie na rozwój wypadków - niestety choć to trudne musisz przejąć inicjatywę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×