Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spokój_ducha

KOMU BRAKUJE SPOKOJU DUCHA I Z JAKIEGO POWODU?

Polecane posty

Gość finezyjka
spokój ducha a co to jest....? ciągle myślę analizuje ...co to jest spokój ducha....? odpowiedz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
Myślisz, że to kwestia czasu? Szkoda tylko, że ten cholerny idiota tak się nie męczy jak ja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
spokój ducha, kurcze, to jest to czego człowiek normalny potrzebuje najbardziej na świecie. w tym wyrazeniu zawiera się tyle tego... zaufanie, oddanie, zrozumienie, poczucie bezpieczeństwa, ciepło, wsparcie, miłość, szczerość, namiętność, świadomośc, że nawet jesli powiesz czy zrobisz coś ekstremalnie głupiego, to i tak nikt cię od idiotek nie zwyzywa, cięzko to opisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
FINEZYJKA-dla mnie jest to stan wewnetrznego spokoju, poczucia bezpieczeństwa i może też szczęścia, wtedy też wszystko przychodzi łatwiej, nie denerwujesz się juz tak, chodzisz pogodna. Cięzko to słowami opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
spokój_ducha, niestety, możliwe, że jest kompletnym idiotą. no i dobrze, widać trafił na idiotkę. Tobie daleko do niej, znajdzie CIę ktoś bardziej wartościowy. Trzeba czekać, nic nam innego nie zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
he he laheya podobne te nasze wypowiedzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
spokój ducha... to świadomość, że nawet po kilku cichych dniach będziecie chcieli i umieli ze sobą rozmawiać. i ta błogość, że cisza nie jest krępująca. Boże... daj mi ten spokój ducha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doszłam ostatnio do wniosku, że człowiek tak naprawdę jest w życiu sam i żadne małżenstwo, rodzina czy przyjaciele tego nie zmienią. Ci ludzie dziś są, a jutro może ich zabraknąc, a człowiek dalej sam musi iść przez życie. I jak tu zachować spokój? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
laheya jesteś naprawdę świetna, dzieki Ci za te słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
spokój_ducha, widać to dość powszechnie pożadany stan. i dość łatwy do zdefiniowania, wszystko się w tym mieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
Malibu nie strasz, bo nie usnę...Teraz się boję, że nie znajdę bratniej duszy, a potem, że mnie zostawi kiedyś...W mordę, oszaleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokój ducha to: - sen jak u dziecka po calym dniu zabawy - podniesiona głowa - wszechogarniająca radość - lekkość we wszystkich poczynaniach - świadomość że nikt przez nas nie cierpi - lekkość umysłu - optymizm - apetyt - szczerość ktoś cos doda??........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
tak, ja świetna jestem kobieta, tylko dlaczego takim świetnym się życie nie układa? może za świetna jestem albo za dobrze o sobie myslałam... ja chyba oszaleję. stara baba ze mnie, a płaczę jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
A tak w ogóle to czemu jeszcze nie śpicie gwiazdeczki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
Luquor, tak, dla mnie spokój ducha to jeszcze namiętnośc, taka szaleńcza i uczucie, że w ciszy też jesteśmy razem myslami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
ja nie wiem czemu mi sie nie ułozyło, zaczynam już rozkminiać, czy w przeszłości nie narobiłam ludziom jakichś kłopotów, że teraz wszystko do mnie wraca-mam na myśli zły los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
Liquor przepraszam, ale siedzę sobie i piję takie dobre napoje, tylko że ręka po nich z i na u przeskakuje. nie śpię, bo nie lubię sama spać, bo tu nie jestem sama, jestem z Wami, którzy podobnie myslicie. Nie chce mi się spać, nie chcę złych snów, nie chcę tego łożka, które po prawie 10 latach jest dla mnie za szerokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
Liquor dla mni eprzede wszystkim poczucie bezpieczeństwa, zrozumienie i zaufanie (pewność)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
laheya 10lat to powiem Ci że jesteś strasznie silna skoro dajesz radę, ja po 5 jestem wrakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finezyjka
spokój_ducha < życzę Tobie dużo spokoju każdego dnia , dobra noc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy naprawdę żeby znależć pokrewne dusze, musu=imy zaglądać do internetu... na forum??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie spokój ducha to pełna kontrola nad najważniejszymi sferami życia. Jeśli coś sie wymyka spod kontroli, to wkrada się niepokój. Jest to pewność, co to swoich działań, że są słuszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
ja tak tylko się pieknie na zewnątrz trzymam. w środku to juz nie jestem ja, widze ile zlego zrobiłam sama, ilu rzeczy nie zrobiliśmy, boję się panicznie przyszłości, boję się samotności, boję się wszystkiego. brakuje mi tylu rzeczy, a od tylu odpoczywam, nie ma nic goreszgo niż wpakować się w toksyczny zwiazek, kiedy nie jesteś soba, ludzie odbierają Cię innczej kieydy jesteś sama, inaczej kiedy z nim, psychicznie lepiej mi samej, fizycznie źle. strasznie źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
finezyjka dziękuję, śpij dobrze! Może ni etyle co musimy zaglądać na forum, co dobrze jest usłyszeć, że ni etylko my mamy taki problem i się wygadać, bo przyjaciele nie zawsze nas rozumieją. To są juz chyba za głębokie sprawy czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
a ty ile już jesteś sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laheyA
Liquor, czasem widać nam to potrzebne tutaj jest ta komfortowa anonimowość, wiesz, że dopóki nie dopiszesz szczegółow, cięzko CIę rozpoznać, bo co trzecia historia może pasować do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie zaglądają na forum, bo tu łatwiej znaleźć kogoś podobnego do siebie. Dlaczego?? bo wszyscy są anonimowi, nie znamy niczyjego wyglądu, więc forumowicze to po prostu duszyczki - każda taka sama, z podobnymi problemami. Łatwiej nam jest tu się otworzyć przed innymi, bo nikt nas nie zna, nikt nie wyśmieje, nikomu nie opowie. Za to dużo ludzi wysłucha i zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
teraz to chociaż zasypiam, choć miewam koszmary i niespokojny sen, ale na poczatku spałam może po 2 godziny dziennie, nie wspominając o innych rzeczach. Jak zombie. Powoli może się ułoży...W kazdym razie życzę tego sobie i Wam. Ale do dupy to wszystko, nic nie ma sensu i wiem, że to nie depresja, to po prostu zrezygnowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokój_ducha
Liquor czasem bywa tak, że słuchasz kogos i jakbys słuchał siebie, mi to daje olbrzymią ulgę, bo mało kto mnie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×