Ile wydaliscie na slub pieniedzy..???

Zastanawiam sie jakiego rzedu jest to kwota...Wiem, ze to zalezy od licby gosci itd. itd. , ale ciekawi mnie w jakich sumach wy sie zmiesciliscie i za co..?

up

Nikt sie nie zenil ;) ?

na 70 osób, z pieczeniem kołaczy i ubraniami koszty dzielone po połowie

24 tyś , ślub na 50 osób.

To niezla rozbierznosc ... ;)

a my wydaliśmy na dwudniowe wesele dla 120 osób około 18 tyś zł. Wesele mielismy w ogródkach działkowych, a więc w sumie wszytko robilismy sami, tzn dekoracja sali itd. Później tez sami tą sale sprzataliśmy ( w poniedziałek, chociaż mogliśmy ja mieć do wtorku), ale rodzina duża to szybko poszło :)Mieliśmy oczywiście kucharki, orkiestrę, kamerę, ale np. ja znalazłam krawcową, która uszyła mi wymarzoną suknie ślubną za 750 zł. Mąż też nie kupował drogiego garnituru (chyba 300zł). Samochód mieliśmy załatwiony po znajmości, a więc darmo :) Wódkę kupowaliśmy orginalną, ale w Lidlu po 12,90 zł za butelkę :) Również w Lidlu kupowalismy napoje, wina, szampany. Wesele było w Łodzi, a więc wydaje mi się, że jak na miasto to wcale nas tak drogo to nie wyniosło :) Koszty oczywiście podzieliliśmy na pół :)

bacia - co to była za wódka, którą udało Wam się kupić tak tanio??, czy to była promocja, chciałabym wiedzieć, bo jesteśmy właśnie przed zakupem alkoholu;)

50 TYŚ. NA WESELE? JESTEM W CIĘŻKIM SZOKU. JA PLANUJĘ UROCZYSTOŚĆ NA SIERPIEŃ I MAM NADZIEJĘ ZMIEŚCIĆ SIĘ W 15 TYSIĄCACH PRZY LICZBIE GOŚCI OK 40. NIE CHCĘ KAMERZYSTY DO ŚLUBU POJEDZIEMY NASZYM SAMOCHODEM, WÓDKE KUPIMY W MAKRO. NIE WIEM WŁAŚNIE ILE SIĘ PŁACI W KOŚCIELE I TO JEST MOJE PYTANIE DO WAS.

koło 10000, na 50 osób.

ja mialam slub na 120 osob w tym; sala- 14.000 kamerzysta- 1000 orkiestra - 2000 auto- 200 dekoracja kosciola- 200 suknia 1500 garntur- 500 bukiety- 300 fryzjer i kosm. 100 alkohol- 3300 tort- 300 zaproszenia- 100 organista- 150 inne wydatki- 500 W kosciele placilismy 300 zł ale placi sie w zaleznosci od parafii musisz sie dowiedziec od kogos ile bierze slyszalam ze nawet biora po 1000 zł:( Ogolnie za wszystko 25 tys.

czy te wesele za 50tys to koszt samego wesela czy i ślubu????? ale mimo wszystko jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

50 kafli??? ciężki szok :O

U mnie na weselu będzie około 90 osób. Piszę około bo zastanawiamy się nad paroma parami czy zaprosić. Mam nadzieję, że zamkniemy się tak około w 15 - 18 tyś.

ja do końca nie wiem jeszcze ile os będzie, ale myślę +- 70, ale 50tys...ciężki szok!!!

mnie interesuje pewna sparwa: płaciliscie po polowie, kto ile mial tyle dal, panna mloda wiecej, pan mlody wiecej???? napiszcie cos o tym!

My ustaliliśmy że wódka, orkiestra, kamerzysta i fotograf + obrączki są młodego a zaś dla mnie zostaje zapłacenie kucharki + kelnerki, jedzenie, napoje, sala ( w tym prąd, woda itp....) Jakby nie było można powiedzieć, że jest prawie po połowie. Młody co prawda ma trochę więcej, ale to tylko z tego względu, że mój tata nie żyje i mama jest sama. Tak sie dogadali i jest ok :)

110-120 osob, ok 24-25 tys, 2 dni, wszystko juz w to wliczone :)

Jezus Maria, nie straszcie mnie tymi sumami! Mam wesele za pol roku i mam nadziej sie zmiescic w 8 tys.Zapraszamy 40 osob.

dziewczyno zmieścisz się spokojnie, tylko nie idz w pierwsze lepsze miejsce. NO DOBRZE- my wszystko wspólnie bo jesteśmy małżenstwem o 2 lat(cywinym) i nikt nam nie pomaga(więc i nikt się nie wpierdziela)

ja wesele biore w czerwcu kwota 3000 zł. Ksiądz 250 USC 100 zł kościelny 50 zł ubiór pary 800 jedzenie + alkohol 1500 obraczki 50 (przerabiane z obrączek po rodzicach) Przyjęcie na 30 osób. Wesele w ogrodzie, samochód własny, zdjęcia we wlasnym zakresie

wesele robie, a biorę ślub!! mały błąd

w końcu ktoś kto nie wydaje fortuny na wesele...!!!!!!!!

Ja robie malutkie przyjęcie będzie jakieś 35 osób myślę ze zmieszcze się w 5 tys :)

to mnie napawa optymizmem, że tak mało pieniędzy starcza na wesele :) fajnie :)

do katka_u Wódka nie była w promocji, poprostu ona tyle w Lidlu kosztuje, chyba nazywała sie Ermitage :) ale dokładnie nie pamietam :)

gacia dziękuję za informacje :) (przepraszam za wcześniejszą pomyłkę z nickiem)