o co chodzi? gruby brzuch...

ja zawsze byłam bardzo chuda, nogi jak patyki, aż mi głupio kupować spodnie bo sprzedawca nie jeden się zdziwił jak dowiedział się ile mam w pasie, nie szyją takich spodni na szczupłe nogi i wielki brzuch.po prostu sam tłuszcz zwisa mi z nad spodni(w pasie).od zawsze wszystko idzie mi w brzuch i w twarz robi mi się druga broda no to jest po prostu okropne , no a po zatym jestem przeciewż chuda.

:-oWielki brzuch,chude konczyny...wyglądam jak pająkJak się odchudzam to z wszystkiego mi spada tylko nie z tego pieprzonego brzuchola:-(Wyglądam jak zagłodzone dziecko z Etiopii:-o

a ja zawsze mam wystający brzuch - niewazne czy mam nadwagę czy nie (obecnie trochę tak) taka moja budowa, zaczęłam robić 6 Weidera, może pomoze!

2 kapsulki dzienne pol godz przed posilkiem

i wystający brzuch to może to być objaw nietolerancji na gluten czyli tzw. celiakii. Próponuję isć do gastrologa i wziąć skierowanie na odpowiednie badanie krwi, ewentualnie gastroskopie... :O

No to dołaczam sie do was. Naprawde nie widze nigdzie takich osób jak ja a jednak są. Mam 1.67 waże 53 kg mam chudziutkie nuzki a brzuch i boczki mi sie robia. Masakra czasami to patrzeć na siebie ie moge. Jak kupuje spodnie to pod rozmiar brzucha a nogawki sobie zwężam zawsze:(

Ale się uśmiałam , czytając - ja też mam taką budowę; 0 tali, szerokie biodra, 0 dupeczki, 170 cm, długie szczupłe nogi, obfity biust -3. Kiedyś ważyłam 47 kg, wyglądałam okropnie- kościotrup, postanowiłam przytyć, trwało to wiele lat/ każdego dnia 1 czekolada+normalne jedzenie/, aż przytyłam oczywiście na brzuchu i biuście i teraz tego zwalić nie mogę. Stosuję diety i ćwiczenia i wszystko mi chudnie, najbardziej nogi ,a brzuch nie!!! Wciskam go w dzinsy, to nawet go nie widać, ale jak wypuszczę, to się preeeeeezentuje.Tyję tylko na brzuchu- taka uroda.Trzeba się z tym pogodzić. Nie mam grama cellulitu, nawet na brzuchu, stosuję zestaw wyszczuplająco-ujędrniający Eveline,wypiłam zestaw herbatek odchudzających,ćwiczę brzuszki, a on nawet drgnie. Dzisiaj założyłam spódniczkę i wiecie te moje nogi wyglądają jak patyczki, więc najczęściej chodzę w spodniach. Moje koleżanki mają talie osy, małe biuściki i potwornie grube nożyska - wiecie jak ja im zazdroszczę, wolałabym mieć nogi umięśnione, ja nawet musiałam zrezygnować z aerobiku, bo moje nogi byłyby jeszcze chudsze.Jeżdżę na nartach,rowerze, chodzę po górach - a brzucch jak był tak jest. Cóż taka uroda. Hej!!!!!

za dużo źresz babo ja mam super talię ale niechce sie chwalić www.miszel8p.blog.onet.pl

Nie jem, stosuję dietę 1200kal. , a tali nigdy nie miałam.

no to ja się dołaczam jestem szczupła, ale nie mam niedowagi, jem bardzo zdrowo(dzieki temu nei mam już niedowagi), zwłaszcza dbam żeby w diecie był błonnik i witaminy. ćwiczyc brzuszków nie mogę ze względów zdrowotnych. Miewam wzdęcia i zaparcia a raczej miałam zanim się za dietę wziełam. w talii mi niby spadło a pod talia dalej brzuch paskudny. Nie jem wogle soli, pije duzo wody mineralnej i ten brzuch dalej jest. Az mi wstyd na basenie w stroju jest szczupła, wręcz chyba chuda jak na swój wiek kobieta i brzuch... Mi tylko chyba ten gluten został bo juz sama nie wiem!

zrób USG,moja koleżanka uchodowała torbiel 2kg....:(

robiłam całkiem niedawno, jakies 4-5 miesięcy a brzuch mam taki od bardzo dawna. Ale może i zrobię jeszcze raz bpo kiedys juz maiąłm torbiel i podobno mam tendencję do nich... no i ten gluten

Kurde ja może i też jestem gruba mam 157cm i waże 42kg ale jakoś mi to nie przeszkadza chłopaków leci do mnie zgraja a za chudzielcami nie przepadają a ja wcale nie jestem taka gruba jak na mój wiek 12lat to całkiem dobrze a z resztą u mnie w rodzince jest dużo gróbciów ja jestem najchudsza

To co tu wypisujecie to jakies oszalamiajace bzdury! 164 i 45 kilo???? hahaha... przeciez to umrzec mozna. ja mam wlasnie tyle i waze 52. wszyscy mowia, ze jestem za chuda. popukajcie sie w czaszki!

ja tez mam taki problem z tym brzuchem. Nózki jak patyczki. W spodnicach wcale nie chodzę bo mi wstyd. a brzuchol to mam ogromniasty. Jak cwiczyłam to jeszcze bardziej mi go wywaliło.twardy wyciczony ale gruby. Rączki jak patyczki a biust rozmiar D. Waże 57 kg wzr. 164. ogolnie mówią że jestem chuda a mi sie wydaje że nieforemna.

a ja mam 183 cm wzrostu waże 69 kg i do tego uprawiam sport i mam ogromny brzuch mimo tego że trenuje itp. i na prawde staram się nie jesc duzo;(((((((((((((( robiłam brzuszki róże serie na różne sposoby i co tylko mieśnie mam pod toną tłuszczu jak ten tłuszcz zżucic???? pomózcie

http://s2.battleknight.onet.pl/index.php?loc=hire&ref=OTcwNTgx

Hej! Tez jestem szczupla, a brzuch mam wielki, chyba nic sie z nim nie da zrobic. Cwicze 3 rzy w tygodniu po ok 1h. Kiedys robilam 6 weidera, ale w polowie zorientowlalam sie ze moj brzuch zamiast schudnac zrobil sie jescze wiekszy.. dacie wiare.. Najprawdopodobniej miesnie urosly mi po warstwa tluszczyku, nie spalajac go.. dziwne. Musialam przestac.. coz chyba taki nasz urok, wielko- brzusznych. A i zapomnialam dodac ze srednio raz na miesiac ktos ze znajomych gratuluje mi ciazy, naprawde ubaw po pachy.. Nic nie pozostaje tylo zaakceptowac i cwiczyc dalej w ramach zdrowia, bo cwiczenie to zdrowie.. Ps duzy brzuch od wiekow byl oznaka dostatku.. to na pocieszenie na koniec ode mnie heheeh pozdrawiam, Ksenia

albo macie taką budowę typu jabłko albo jecie zbyt dużo węglowodanów piszecie że jecie mało a mimo to brzuch jest wielki ? a czy dzielicie dzienną rację żywienia na 5 porcji czy zjadacie tylko 3 wielkie posiłki ? jeść należy małymi porcjami co 3-4 godziny zrezygnujcie z węglowodanów: czyli zero chleba, ziemniaków, makaronów, ryżu, słodyczy....jeśli po tygodniu wasz brzuch nadal będzie wywalony to macie odpowiedź czemu wystający brzuch może też być spwodowany słabymi mięśniami brzucha

i tak jak ktoś już pisał ogrniczcie ilość soli, pijcie dużo wody niegazowanej i dbajcie o to by codziennie się wypróżniać (jedzcie jogury naturalne, kefiry, otręby, śliwki suszone)

może to przez niewyćwiczone mięśnie brzucha?

Brzuch od zawsze mialam wielki. Z nóg mogłam chudnąć i chudnąć - z brzucha nigdy. Mam 163cm wzrostu, waze ok. 48kg. I teraz wygladam po prostu smiesznie - wyobrazcie sobie twor, ktory ma 48cm w najgrubszym miejscu w udzie i 86 w oponce pod pępkiem...Jak ja czytalam i szukalam, to tyle ludzie maja co waza przy moim wzroscie po 60kg... Żeby nie było...ćwiczę sporo, z aerobów to jeżdżę (staram się) przynajmniej trzy razy w tygodniu po 10-15 km rowerem czy na rolkach. Codziennie robię 60 brzuszków, każde 10 inne (zwykłe, skośne z przyciąganiem łokcia do przeciwległego kolana, z uniesioną prawą nogą, z uniesioną lewą nogą, z wypychaniem obu nóg do góry, z nogami podniesionymi pod kątem ok. 60 stopni) ostatnio dołączyłam też nożyce, 3 serie po 20 w jednej. Niestety, nie potrafię sobie odmówić słodkiego...czekolada mnie prześladuje i napastuje dosłownie zewsząd :/ Podobnie jest z solą i nawet jeśli sporo piję to wiem, że nie wypłukuję jej całkowicie z organizmu. Staram się jednak, aby zarówno ciastka, słodycze, chipsy i orzeszki były tylko elementem życia spolecznego (imprezy, wyjscia) a nie codziennoscia...już sama nie wiem co mam robić, nie mogę patrzec na siebie w lustrze, podczas kapieli odwracam wzrok byle tylko nie patrzec na ten wstretny flak...

Hmm...to mamy ten sam problem. Pozwól, że dołączę się do pytania :)

podnoszę temat :)

Fałszywe wpisy na forach internetowych !!! Uważaj co czytasz by nie przypłacić swoim zdrowiem. Niech powyższa informacja da wam do myślenia, zwłaszcza tym najbardziej zainteresowanym zabiegami, specjalistami i wydaniem swoich nie małych pieniędzy. Nie miejcie wtedy czelności pisać na forach i oczerniać swoich specjalistów za wasze nieprzemyślane wybory lub wybory dokonane przez prowodyrów ...do tego wynajętych. http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/36/Falszywe_wpisy_na_forach_internetowych_!!!_Uwazaj_co_czytasz_by_nie_przyplacic_swoim_zdrowiem.html Portal Feelbeauty

http://ireneusz.abc24.pl/default.asp?menu=1

To przeczytajcie coś o zakwaszeniu organizmu podobno przez to coś się ma wielki brzuch i chude kończyny

poprostu ktosi ma gruby brzuch.

No tak,ale nie kazdy ma tyle zapału i wewnetrznej siły -może nawet motywacji aby ćwiczyc i ćwiczyc.Czasami,zwłaszcza kobiety chetniej popędza do gabinetów medycyny estetycznej chociażby własnei na taki zabieg http://www.aestheticmed.com.pl/pl/chirurgia-plastyczna/zabiegi/sylwetka/odsysanie-tluszczu

Znam to... Kiedyś ważyłam 48 kg przy 1,58-1,60 m wzrostu i nigdy nie miałam płaskiego brzucha, a ćwiczyłam, nie żarłam... Teraz mam dodatkowy problem, bo nadwagę... Ale nie wiem, ile bym musiała ważyć, żeby mieć płaski brzuch i szczupłe nogi...