Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka__

po rozstaniu---facet szybciej zapomina???

Polecane posty

Gość oliwka__

bylismy ze soba rok, ale byl to zwiazek przynajmniej tak uwazalismy juz ostateczny to znaczy z wspolna przyszloscia,domem ,psem itp.zawsze bylam bardziej pewna jego niz siebie, w koncu to on mnie znalazl, przekonywal do siebie,dawal stokrotne dowody przywiazania.Pokochalam go...z jego zaletami , z jego wadami.znajomi ostrzegali ze jest pod wplywem matki, dopoki bylam z nim, rozmawialm ,tlumaczylam, wszytsko bylo ok.Musilam wrocic do kraju.mial przyjechac za 2 ms, a potem ja za 2 ms juz na stale.widzilam jak cierpial,meczyl sie,do ostatnich chwil mego wyjzdu,blagal bym zostala.wyjechlam by dokonczyc cos na co pracowalam 5 lat,zostala tylko obrona.uwazalam ze skoro sie kochamy to przestrzen nie rozdzieli nas.po powrocie bylo beznadziejnie,lzy, szarpiaca tesknota. praca pomagala ukoic bol.ale czulam ze jest zle juz w po drugim ms, rozmowy jakby z obowiazku, w koncu oznajmil mi ze nie przyjedzie z powodu tak debilnego , ze nie moglam uwierzyc, tzn sa przepisy ktore moga utrudnic , ale dowiadujac sie z kompetentnych zrodel ,wiedizlam ze sa martwe ,nie uwierzyl mi, uwazal ze narazam go a niebezpiecznstwo i ze nie moge go zrozumiec, a moja niewyrozmilaosc doprowadzila go do obojetnosci...ize nie podobalo mu sie gdy powiedzilam ze opuszczam kraj tylko dla niego.w koncu rozstanie.caly czas obwinialm sie ze to moja wina, ze to ja pragnieniem ujrzenia go doprowadzilam do rozkladu.niedawno od swoich zanjomych dowiedzilam sie ze ma nowa dziewczyne (od rozstania minal niecaly ms),ze byl z nia na sylwestra(5dni po rozst) z faktow ktore teraz wydobywam ze swojej pamieci widze ze zanl ja juz przed naszym rozstaniem, i to byc moze byl koronny argument.wybaczam mu, zycze jak najlepiej duzo czasu mi zajelo zanim sie pozbieralam, stracilam duzo klogramow, chceci zycia. ale czegos nie rozumiem, jak cos co bylo tak silne u niego nagle sie ulotnilo, jak to mzoliwe ze ja cierpilam a on tak szybko znlal pocieszenie w ramionach kogos innego, jak jakis cyborg bez uczuc...tego nie moge pojac...a chcialabym ...by lepij rozumiec..by ulozyc sobie zycie z kims nowym bedac bogatsza o zrozumienie pewnych spraw. dziekuje z calego serca za wypowiedzi.trzymajcie sie pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej....
Zalezy jacy! Jedni wolniej, drudzy szybciej... jesli ma Cie to pocieszyc to ja sie juz mecze 3 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka__
dziekuje, masz racje sa rozni ludzie moze nie warto szukac jakis schematow zachowan . 3 lata to okrutnie dlugo ,dla mnie paradoksalnie pomoglo to ze wiedzilam ze jakikolwiek powrot jest niemozliwy bo :odleglosc i to ze jest z kims innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej...
Tak to jest, pełno ofiar po obu stronach barykady... no ale cóż jest coraz lepiej, miejmy nadzieję, że jescze troszkę i przejdzie... masz o niebo lepiej! Ja do dziś nie mam pewności czy pewnego dnia przyjdzie i zacznie miauczeć, a ja nie będę wiedział co mam zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość all right
miau miau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej...
Puściła w trąbę...rzecząc: wolny jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka__
moze jest tak ze strona porzucajaca , nic nie przezywa, bo juz podjela decyzje , a druga strona oszolomiona takim wyskokiem dopatruje sie winy w sobie i nie moze odessac od tlenu wspomnien, dlatego cierpi. np taki Jude Law ledwo zerwal z narzeczona a juz jest ze striptizerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda
U mnie sytuacja zmusila zebym zerwalam z chlopakiem (po 2 latach bycia razem). on po niecalym miesiacu juz byl z inna. od tamtej pory minely 2 lata, a ja nadal cierpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda
a on ożenil sie z nia po paru miesiacach. osobiscie uwazam ze niektorzy faceci sa wyzuci z uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej...
Tak jak niektóre kobiety... to zależy od człowieka a nie od płci. Można wiedziec czemu zerwałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda
od jakiegos czasu narastala z jego strony agresja w stosunku do mnie (psychiczna), wyzwyska, przeklenstwa itd itp poza tym juz pod sam koniec odkrylam ze cos jesze jest nie tak - ze z kims jeszcze sie kontaktuje (inna kobieta). on zaprzeczal, ale w sumie okazalo sie ze mialam racje, bo to wlasnie byla ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda
w sumie to tego nie planowalam, decyzja o zostawieniu go przyszla jak piorun, nagle... nawet jeszcze poprzeniego dnia nic nie zapowiadalo ze to zrobie. i gdyby nie tez ostatni jego telefon, ktorym calkiem sie pograzyl w moich oczach, to chyba nigdy bym sie nie zdecdowala go rzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej...
Troche jest w tym prawdy, do pewnych rzeczy dziś podchodził bym inaczej, ponoć mowi się klina klinem :) ale nic na siłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda
====> Ojej... ojej :D to Ty jestes mężczyzną? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej...
Dokladnie... tak jak mowisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja opowiem swoją sytuację. Po rozstaniu byłam w największym dołku mojego życia. Nie potrafiłam wykonać najprostszej czynności. Wstanie z łóżka i umycie zębów było dla mnie przeszkodą. Wciąż tylko płakałam. Z pomoca przyszła mi przyjaciółka. Podała mi adres strony skutecznego rytualisty – http://urok-milosny.pl nie mając nic do stracenia zamówiłam rytuał miłosny. I ukochany wrócił do mnie. A ja znowu cieszę się każdym dniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sio spamerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamówiłam urok miłosny i dostałam rozstępów, odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×