Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosze o radę

czy mały jest głodny?- pomóż

Polecane posty

Gość prosze o radę

czy też tak miałyście? - mój synek ma za tydzień 5 miesiecy.Od 2 tygodniu zaczełam wprowadzać stałe pokarmy .Na początek były soczki,marchewka,jabłuszko(ze słoika wszystko).Dziś poraz pierwszy dąam gotowa zupke jarzynowa(zjadł ponad pół słoiczka,nie musialam ,,dawać na chama",chętnie jadł) ale po pół godzinie znów pakał.Stwierdziłam że ejst głodny chyba.Dostał butle i zjadł 180 ml mleka.Czy się nie najadł? , czy tak jest na początku a potem nie bedzie domagał się mleczka.Jak było z waszymi maluchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ma juz 7 m-cy ale wczesniej tez tak było.po zupie jest głodny.ja np tez tak mam umnie zupa wzmaga apetyt.tak wiec nie przejmuj sie.ja małemu zupy daje tylko na dobre kupy,do najedzenia jest mleko.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o radę
czy już wszystko się unormowało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam że są dni kiedy maleństwa dużo więcej jedzą - wtedy następuje wzomżony wzrost. Moje słonko chodzi do żłobka i je tam tyle o ile by przezyc a po powrocie do domku jest karmienie co pół godzinki aż do kąpieli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze zle sie wyraziłam.mój mały dalej jest głodny po zupie i wcale mu nie załuje mleka.po zupie sie nie tyje,przeciez tam są tylko warzywa woda i co?sama nie wiem bo ja gotuje sama zupy,moze te sklepowe bardziej stesciwe ale mimo wszystko.dziecko jak nie jest głodne to nie bedzie jadło na siłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynka na początku, jak wprowadziłam owoce i zupki (6 miesiąc) dość chętnie zjadała, ale nadal dostawała mleko (nutramigen) w stałych porach. Na początku te zupki i inne pokarmy są faktycznie na unormowanie kupki :) Dopiero około 10-go miesiąca zaczęły spełniać swoją funkcję jako pełnowartościowy posiłek - tylko wtedy Mała zjadała już po około 200 -250 gram na raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maluch jest na butli.Jak miał 4,5 miesiąca dostał ze słoiczka marchew (zjadl z apetytem),marchew z jabłuszkiem już nie tolerował,soczki pił chętnie(zawsze dawąłm po pare łyżeczek,z każdym dniem więcej).Tak robiłam na zmiane przez 2 tygodnie.Wczoraj dopiero dałam zupke jarzynowa ze słoiczka ,dałam tyle ile chciał czyli w sumie zjadł pół słoiczka myślałam że dla niecłąego 5 miesięczne dziecka wystarczy bno ale się przeliczyłam. Płakał więc pomyślałam że jest głodny,dostał butle ,zjadł 180 ml i było oki. Lekarz małego powiedizał że to normalne że po zupce jest głodny bo jak to określił ,,troszke tam jest marchewki i nic innego do jedzonka\" że z biegiem czasu się unormuje.I wydaje mi się że ma racje. Moja znajoma ma dziecko które teraz ma rok ale wczesniej jak podała 1 posiłek w 6 m. to wsyztsko wypluła nic nie chciała itd. ,tak samo było w 7 m.Pobiegła do lekarza bo myślała że coś jest nie tak bo nie chciała niczego z deserków,zupek czy soków(ani tych robionych samemu ani kupowanych) lekarz powiedział żeby dziecko nie zmuszac ,że przyjdze taki czas że coś zje i że widocznie wystarcza jej cyc.Zjdał poraz perwszy 9 m. dziecko zdrowe,jest.Poprostu taki jej urok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×