Jak rano wstane wygladam okropnie!!!!!!!!!!

twierdzi że woli mnie właśnie rano, bez "upiększeń" :) I za to go kocham ;)

Dajcie juz autorce spokoj ;) Mnie rano wkurza jak mi sie cos \"odgniecie\" na twarzy :D No jak to w ogole wyglada taka odgnieciona linia na policzku ;) A co do malowania czy niemalowania - u mnie bez podkladu sie nie obejdzie, bo ciagle jakies syfki, przebarwienia i brak jednolitego koloru. Maluje sie aby skorektowac raczej niz upiekszyc.

dzieki kochani jestescie.macie racje-sa wazniejsze rzeczy nic te glupie plamy. juz siedze w makijazu i sie do ludzi wychodzi:) jeszcze raz za slowa pocieszenia jak i krytyki bo ona bardzi mobilizuje. buziaczki pozdrawiam was :)

Kasiunia, wszystko jest w Twojej głowie. Pamiętam, wieki temu używałam nadmiernie lakieru do włosów i nie mogłam się odzwyczaić, nawet jeden sterczący włosek wprawiał mnie o histerie. Na szczęscie raz, drugi i złe przyzwyczajenie minęło. Tak samo jest z Twoją buzią. Wydaje się Tobie, że źle wyglądasz po przebudzeniu czy też bez makijażu. Uzywasz fluidów, pudrów i skóra nie oddycha przez co tworzą się zaskórniaki i plamy. Ten syf, który raz w miesiącu wychodzi to mniej więcej tydzień przed menstruacją, te ż tak mam. Koło się zamyka kiedy nakładasz makijaż aby zakryć plamy czy syfki, które właśnie pojawiają sie przez ów makijaż! Najlepiej będzie odzwyczaić sie Tobie latem kiedy opalisz trochę twarz zacznij wtedy odstawiać fluidy i pudry. Zobaczysz, że po tygodniu nie stosowania maski przyzwyczaisz swój wzrok do naturalnej twarzy, czego Tobie życzę bo widok takiej umalowanej na maksa twarzy nie wygląda imponująco...

dzieki za rade,na pewno skorzystam ! jak sie opale nie bede sie malowac,juz nawet zrezygnowalam z solarium ,mimo iz lepiej wyglada sie w "opalonej buzi" nie chce jednak jej katowac tymi promieniami,poczekam lepiej do lata i wystawie ja na naturalne slonce wiesz -ja nie uzywam za duzp pudro np.taki leczniczy excipial starcza mi na prawie rok wiec sie w sumie ograniczam,zaslanima tylko te przebarwienia,zaskornikow nie mam na szczescie! dzieki jeszcze raz buzka:)