Brak orgazmu...

Już drugi tydzień bez...A kiedyś było tak pieknie. Miałam prawie za każdym razem, a teraz to załamać się można. I jest to tylko i wyłacznie wina mojego faceta, ponarzekam sobie troche, otóż nie mogę dojść w ciągu 5 minut seksu, a tyle ostatnio trwa zanim on dojdzie :/ A potem maksymalnie zadowolony z siebie, właczą telewizor a mi się płakać chce :( Faceci to egoiści :/ Dwie wersje naszego seksu: 1) zero gry wstępnej, co najwyżej jakies tam smyranie, machniecie kika razy językiem i kilka minut seksu...Zanim się rozkręcę to on już konczy... 2) wstępniak jak z bajki, no miodzio po prostu, czuję że jestem blisko, tylko że on jak zwykle blizej, kilka posuwów i jest po wszystkim a miało być tak pięknie :/ No po prostu tragedia. No i te jego tłumaczenie, że "sorry kochanie ale nie mogłem wytrzymać". Czy to ma byc komplement? No zyć się nie chce, a z seksu chyba zrezygnuję, bo to nie ma sensu.

No tak, tylko że on wtedy już sobie odpuszcza, a po kilku godzinach zaś to samo :/

No rozmawiałam, ale to typowy facet :/ Jak on dojdzie to resztą się nie przejmuje. Poza tym to nie wiem co mu się porobiło ze tak szybko kończy :/

Łojojoj... łolaboga.... łojojojoj.... Andzia od Marcuków jak się targła na swe życie... i jak potym jom odratowali... i pytali: cemuś to zrobiła??? To dopowiadała: \"bo już trzecią zabawe nie mogłam dojść..., a jak wieta w kszakach bywam często..., myślałam że to już koniec ze mną...\" Wszystkie jej żałowały..., że już bidna nigdy nie dojdzie... A swojom drogom.. - 5 minut - i narzeka... A co taka królica ma powiedzieć, jak królik w 5 minut to 7 szt. obskakuje..??

Wspołczuje Ci dziewczyno... zreszta mam podobnie, a nawet jeszcze gorzej :-/ Moj narzeczoy to po prostu leń i impotent! Niedawno mi sie oswiadczył, a ja tylko teraz mysle, jak uciec z tego durnego \"związku\" :-/ Sex był ostatnio jakies poł roku temu i to tez jakies 2-3 min. Porażka totalna...

codziennie podobny topik.ale my dziewczyny mamy przesrane.czemu Ci faceci tak nas krzywdzą;-(

lucja a u Ciebie było kiedyś inaczej??u mnie jest podobnie i to od początku...