Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieszczęśliwa_25

Po ślubie - 2 fronty on tam ja tu

Polecane posty

Gość nieszczęśliwa_25

Co zrobić, gdy okazuje się zaraz po ślubie niesamowita rozbieżność miedzy małzonkami?? Chodzi mi o głupie spojrzenie na życie, on ma całkiem inny gust -taki tandeciarski- jeśli chodzi o wykończenie mieszkania, ja staram się żeby było ładnie - panele na podłodze, szeroka szafa z lustrem w przedpokoju, a on chce zostawić stare meble pozostawione po tamtych mieszkańcach tego mieszkania, i o to są wiecznie awantury ... Błagam pomóżcie co mam zrobić, kocham go ale nie potrafi e mieszkać w antycznym (80' lata) mieszkaniu ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa_25
tto był tylko przykład ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hilary25
Skoro jesteście tacy różni to po był ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakto jest
to nie wiedzialas przec slubem jaki on ma gust? wczesniej nie rozmawialiscie o waszych planach zwiazanych z urządzaniem mieszkania i w ogole ? czy chociaż mieszkaliscie razem przed ślubem? coś czuję , że wzięłaś kota w worku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
i co moze jest tak ze ty chcesz dzieci on nie, ty chcesz siedziec w domu i chcesz plaszczyc dupe on chce zebys była ambitna, itd itd - trza bylo sie najpeirw poznac a nie ciągnąć chłopa przed ołtarz tylko dla tego zeby miec pierścionek zaręczynowy i koezankom się chwalic ze juz po ślubie (bo one śluby juz pobrały) - DOBRZE CI TAK - masz karę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie sie wadzic
ja bym chyba na wystroj mieszkania machnal reka i zostawil wolna wole partnerce o ile oczywiscie nie malowalaby scian na czerwono . ja bym chcial miec tylko wplyw na wybor sprzetu audio-wizualnego :) reszte bym ominal szerokim lukiem , wiesz lata 80 hmmm oldschool jest fajny ale niekoniecznie jesli chodzi o meble :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa_25
Nie wiem jak to się stało, żeśmy nie widzieli tych róznic. Kochamy się, pokochaliśmy właściwie od pierwszego wejżenia... Były wcześniej rozmowy na tematy- dzieci, mieszkanie - dom... Jest też wsparcie obustronne... tylko te pare róznic, i o to pytam bo te kłótnie o takie pierdoły niszczą to nasze uczucie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
zamieszkajcie w namiocie :-P hahahahaahahhaha dobrze ci tak trza było ślubu dla kolezanek nie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
szybkiego rozwodu życzę :-P albo jeszcze jeden pomysł mama - ty zamieszkaj gdzie indziej i on gdzie indziej ale np na tym samym pietrze. i urządźcie się tak jak wam się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie sie wadzic
llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll---------- a Ty co zgryżliwa stara panna ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
akurat mężczyzna jestesm - a czy stary --hmmm nie sądze - 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakto jest
zamknij się lllleeeelll, bo bredzisz ! Nieszczęsliwa, spróbujcie na spokojnie usiąść i wziąć kartkę spisać jak Ty byś chciala urządzić mieszkanie, a on też niech napisze swoje pomysły. Może da się jakoś pojsc na kompromis. Styl eklektyczny jest jak najbardziej dopuszczalny :) I dowiedz się delikatnie , czy Twoj chłopak chcąc zostawiac stare meble, bo zwyczajnie uważa to za zbedny wydatek teraz.. może nie jest to kwestia gustu,ale po prostu trafił ci się Pan Sknerowaty,któremu bardziej trzeba wyjaśniać,dlaczego potrzebne są zmiany i remont? :) Głowa do góry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
a moze ona nie pracuje i czeka tylko na rozpłód i wymagania ma wielkie a on musi wszystko finansowac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cię, i Twoje probomey, chociaż nie rozumiem jak można było wyjść za faceta, o ktorym prawie nic sie nie wie...ja o moim facecie wiem pod tym względem wsyzstko - potrafiłabym wybrać kolor ścian z zamkniętymi oczami za niego, no, ale to efekt tego, że 2 lata mieszkamy razem, chodzilismy nie raz po różnych sklepach meblowych, tak, pooglądać, i doskonale wiem jaki ma gust>teraz to już nic nie zrobisz - musisz się z tym pogodzić i jakoś delikatnie sama zmieniać stopniowo rzeczy w domu. Głupio by było, gdybyz powodu rodzaju mebli skończyło się to rozwodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakto jest
tak samo jak ty czekasz na kobietę , ktora będzie cie utrzymywać,ale jakoś brakuje chetnych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa_25
Dzięki "Jak to jest" własnie chodzilo mi jak "to ugryźć" bo te kłótnie już męczą strasznie i jego i mnie. Powiem tylko do llleeell zmien topic, jak chcesz komuś podogryzać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
nie nie czekam - sam siebie utrzymuje ale moja kobieta tez pracuje - nigdy nie wziąłbym sobie rozpłodnicy która tylko jedno umie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
pracujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakto jest
Rozpłodnicy ??? Ty jesteś chory na umyśle, że posługujesz sie takimi okresleniami... No chyba , że idąc za twoim tokiem myslenia ,należysz do GATUNKU DEFEKTYWNEGO INSEMINATORA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to mieszkanie to wasze jest czy wynajęte? Bo może on uważa, że szkoda pieniędzy na remont wynajmowanego mieszkania? Gdyby tak było, to zrozumiałabym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa_25
do llleeelll... Rany ja załozyłam ten temat zeby zasięgnąć opinii u innych, ale nie takich ludzi którzy zniżają rolę kobiety do ... yghm ... "ROZPŁODNICY"?? Boże w jakim Ty swiecie żyjesz człowieku!! Pozostałym stokrotne dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
rozpłodnica to babasko nie ambitne, którego jedynym celem jest poród - zero wiedzy, ambicji zawodowych - wieczna ytrzymanka kogoś - jednym słowem zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllleeeeeeeeeeeelllllllll
jesli nie pracujesz i jedynym celem twym jest poród to jestes rozpłodnicą - nie miwłem ze wszystkie kobiety takie są - na szczęście są tez ambitne kobiety pracjace a nie tylko rozkładaczki nóg do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa_25
Nasze kupiliśmy je w miesiąc po ślubie, jednak on uważa własnie że szkoda kasy na nie poniewaz chce stawiać dom- kurcze nie zdaje sobie do końca sprawy jaki to ogromny wydatek, a w tym mieszkaniu beziemy jeszcze mieszkać przez jakies 20 lat zanim ten DOM bezie mozłiwy do zamieszkania. Co więcej, meble zakupione teraz zawsze mozna zabrać do nowego domu. ps niektóre meble co pozostały mają po 30 lat :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz nam czy
pracujesz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa_25
pracuje i studiuje, jestem na ostatnim roku ... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to rzeczywiście szkoda, że nie poznałaś wcześniej jego upodobań. Ale jak zapewne zorientujesz sie niebawem - małżeństwo to jedno wielkie pasmo kompromisów. Weź na wsztrzymanie a z czasem może i on zmieni zdanie. Może nie co do genaralnej zmiany ale chociaż do niektórych. Powodzenia w negocjacjach i cierpliwości życzę. I nie denerwuj się tak jakimiś durnymi wpisami tego wyżej. Zawsze znajda się jeszcze bardziej \"nieszczęśliwi\" niż ty, którzy z tej goryczy wypisują bzdury ciesząc się, że mogą dowalić innym, żeby im tez za dobrze nie było. Pozdrawiam i trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa_25
Dzięki bardzo:) też pozdrawiam! Faktycznie ostatnio zaczynam rozumieć że małżeństwo = kompromis. Nic dodać nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba stąd zmykam bo jak widać niektórym się bardzo nudzi i nie mogą się powstrzymać od chamskich wpisów. Trzymaj się nieszczęśliwa - będzie dorze. Musicie się po prostu dotrzeć. Jeszcze raz cierpliwości życzę i zrozumienia, że jeszcze w wielu kwestiach będziecie się różnić poglądami. On nie jest tobą a ty nie jesteś nim, wiec nic dziwnego, że możecie mieć inne spojrzenia na te sama kwestie. Gdy to zrozumiesz i zaczniecie spokojnie na ten temat dyskutować z czasem dojdziecie do wspólnego mianownika. Trzymaj sie cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dział reklamacji
eee... niby kto u Was ma ten tandeciarski gust??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×