Najlepsza i najbezpieczniejsza farba do włosów

Nie polecam farb L\'Oreala, na których jest napisane popielaty albo srebrny....wychodzi typowo babcina siwizna- okropny kolor...farbowalam pare razy takimi kolorami z róznych serii. na pewno mialam tą: http://www.kosmetykionline.pl/product_info.php?cPath=22_29_66&products_id=3055&osCsid=a505b5555ae2ada1c680bc5c038e0ea0 PORAŻKA...najlepsze kosmetyki do wlosów ma WELLA- zarówno do pielegnacji jak i koloryzacji Nawiąże jeszcze do robienia pasemek blond u fryzjera...moja kolezanka chodzi co 3 miesiace do salonu placi 180 zl i ma sianowate, zniszczone wlosy...nawet odzywki za 70 zl - tuba z Welli powermask jej nie pomaga...na początku miała mieć tylko pasemka dla rozjaśnienia czupryny, teraz ma prawie calą głowę blond...jak dla mnie wyrzucone 180 zl w błoto...do tego co 2-3 miesiace kupuje na allegro odzywki i szamponyz Welli za niecale 200 zl...skoro chodzi do fryzjera, to nie powinna mieć zniszczonych wlosów...wydaje 400 zl na wlosy, które wygladają delikatnie mówiąc nieciekawie. Nie może przestać farbować u tej fryzjerki, bo nie bedzie chodzić z odrostami, a sama tych włosów w domu nie zafarbuje...

To może koleżanka powinna zmienic fryzjera? ... Ja teraz farbuję i rozjaśniam tylko u fryzjera i zawsze jestem baaardzo zadowolona z efektu :) Płacę 100zł za fryzjera (co 2-3 miesiące) a na odżywki i maski wydaję może z 50zł (też raz na jakieś 2 miesiące) i włoski mam naprawdę ładne :)...z czego bardzo się cieszę bo jeszcze rok temu to miałam straszne siano na głowie :o

Najgorsza farba jak w zyciu mialam to Palette! Nie kupujcie tego swinstwa bo niszczy niesamowicie wlosy.Wypadaly mi po niej garsciami przez kilka lat ,a ja pakowalam w siebie rozne witaminy na wzmocienie wlosow i nic nie pomagalo.To byla tylko wina farby.Oprocz tej mialam Welle,L'oreal, Garnier i Goldewell .Goldwell jest najlepsza farba jaka kiedykolwiek spotkalam .Moze Matrix tez jest dobra-nie wiem,nie testowalam,ale po Goldwellu skonczylo sie wypadanie wlosow,nie biore juz zadnych witamin bo przyczyna nie byla w organizmie tylko w szkodliwosci poprzednich farb.

zgadzam się z poprzedniczką Palette to najgorsza fabra jaką moje włosy widziały :o

o,jak miło-topik zyje :-) Witam wszystkie :-) Gośka---na pewno je podetnę znacząco--teraz mam do łopatek.Na krótko nie , bo jestem typem wysokiej, mocnej baby i wyglądałabym jak chłop ;-) Krótkie całkiem odpadają :-) Farbowanie u fryzjera--jedno drugiemu nierówne.Moja fryzjerka podgrzewal;a mi farbę pod kloszem , a to podobno oststnia rzecz, jaka powinna robic.Duzo zalezy od fryzjera przeciez.

boobi :-)

hej dziewczyny.. osobiscie polecam farbę Decore(Wella) -to najlepsza farba jakiej do tej pory uzywałam, włosy wyglądaja bardzo naturalnie, nawet po 2 miesiacach od farbowania błyszczą( ja mam sredni blond)

uppa

Używałam farb Pallette i zawsze byłam zadowolona. Wella do chrzanu---włosy blakły po 4 myciach i nie błyszczały.

uppa

Pallete!! Siano dosłownie... Wella któraś też była fatalna.. Jak dla mnie najlesza to Garnier nutrise (nie pamiętam pisowni) maseczka owocowa, nie wiem czy ona jest jeszcze dokłądnie taka sama jak 3 lata temu kiedy farbowałąm sięnią, możliwe że ją zmienili etc... Ale byłą lepza od L'oreal color booster której użyłam w wakacje.. Kolor czerowno- rudy jakiś i niby fajnie, ale potem widziałąm jak mi zniszczyła włosy... JA myślę że wszystkie farby są chemiczne tak że szok ale jeżeli jużsiękupuje farbe ze sklepu to radzę Garniera :) Względnie L'oreal ale to też zależy od stanu włosó, pielęgnacji i koloru farby, bo czeriwenie i blondy to zawsze najbardziej niszczą... :(

nie bierz do reki juz nigdy farby firmy palet one sa tragiczne strasznie niszczą włosy.Jak mam być szczera to nie znam rzadnych które działaja pozytywnie na włosy.

Od 10 lat farbuję włosy i wypróbowałam już niemal wszystkie farby. Powiem krótko Palette i garnier to szajs.Włosy dobrze wyglądają przez tydzień od farbowania, potem-siano.Szczerze polecam Wella Decore, jest świetna.Włosy pięknie błyszczą do następnego farbowania, a co ważne kolor jest piękny, głęboki i prawie się nmie zmywa, a jeśli już ti bardzo naturalnie, a nie np. na czerwono.Ja jestem bardzo zadowolona.

Używam odcienia ciemny brąz

Witam :-) Kupiłam farbę Wella (Safira) odcień orientalna czekolada. Dobry wybór?

upaa

kurczak pieczony,no :-0 naczytałam się opinii i nie jest za fajnie--wynika z nich,że safira jednak moze pogorszyc stan moich nędznych i tak włosów. czyli---25 zł w błoto i farba na półkę :-( Kupie L'oreal Casting--łagodny szampon(zebrał najlepsze recenzje).gapa ze mnie.

Widzę,że gadam sama do siebie, ale cóż... zatem--jak było do przewidzenia--stchórzyłam przed Safirą i kupiłam L'oreal Casting. Mam na głowie brąz nr 24---trzymałam 10 min, bo bałam się,że wyjdą czarne. Wyszły brązowe--dosyć ciemne, ale pod światło ciepły brazik.Jasne pasemka, które miałam przed farbowaniem wyszły o pół tonu jaśniejsze od reszty i nawet ładnie to wygląda.Włosy są miękkie, lśniące i ładnie pachną. Mam nadzieję,że tak będzie dalej :-)