Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papagaj

czy tabletki moga byc za slabe??

Polecane posty

Gość papagaj

Spotkalam sie z paroma wypowiedziami na innych forach i dzis powiedziala mi to kolezanka,ze niektore pigulki moga byc za slabe i mimo przyjmowania, moze byc owulacja,czyli ze mozna zajsc w ciaze...co o tym sadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia lalka nieduza
Tak to prawda... niestety:( Podobno oznakiem słabego działania moga byc plamienia, ale nie jestem pewna czy to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja o tym nigdy nie slyszalam.... pierwszy raz sie spotykam, dziewczyny piszcie cos na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papagaj
no wlasnie...ja sie tyc przerazilam,chyba trzeba bedzie sie do ginka wybrac.blagam piszcie wszystkie informacje jakie macie na ten temat!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosia12345
wlasciwie nie slyszalam o tym jakie sa dokladnieobjawy slabych tabsow. ale plamienia to niekoniecznie sa, gdyz ja przy pierwszym opakowaniu plamilam caly miesiac i byla to reakcja mojego organizmu jak to stwierdzila ginka. kolejny miesiac juz minelo i gdy w drugim miesiacu nie bylo plamien to kochalam sie do konca i jak sie przekonalam chronia mnie dobrze;) pozdrawiam forumowiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba nie jest tak, ze jak tabletki sa za slabe to nie dzialaja, tylko ze trzeba je brac dokladnie o tej samej godzinie, bo wystarczaja tylko \"od tabletki do tabletki\" - ja slyszalam, ze to sie moze zdarzac u duzych, \"postawnych\" kobiet. Nie stresujcie sie tak nawzajem na zapas - chyba wiekszosc lekarzy jednak wie co robi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papagaj
niby wiekszosc tak...ale coz.dostalam tabletki novynette, po wykonaniu prob watrobowych,wiem ze maja mala dawke hormonow...ale przeciez sa dwuskladnikowe,i jest na ulotce napisane w jaki sposob zapobiegaja ciazy...no takie gadanie faktycznie jest stresujace.piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga2
piewszy raz spotykam sie z takim tematem mysle ze nie sa za słabe w koncu maja zabpiegac ciazy i kazda musi przed nia chronic o dianie slyszałamze to nie doonca lek antykoncepcyjny tylko na tradzik ale ja brałam ją przez10 miech i nie zaszłam ale w czasie przerwy dodatkowo sie zabezpieczałam sa rózne opinie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda kita mowi HALO
sluchajcie, ie gadajcie dziewczynie bzdur, bo jeszcze uwierzy. Rowniez sie nad tym zastanawialam i spytalam lekarza. tabletki nie sa za slabe, czasem jednak dostarczana liczba hormonow jest za niska do calkowicie prawidlowego fukncjonowania organizmu, jednak jesli codzi o owulacje to na to nigdy nie sa za slabe, wiec dziewczyno nie sluchaj bredni o plamieniach. Pytalalam - ginekolog dokladnie mi to wyjasnil,a przetworzylam na nasz prosty jezyk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×