Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shrek30

czy w naturze pieknych kobiet zdrada jest na porządku dzienym

Polecane posty

Gość shrek30

zdrada najprzykszejsze doświadczenie w zyciu kazdego człowieka a szczególnie takiego który odaje sie cały dla związku który kocha szanuje stara sie pielegnować uczucie a za to wszystko w podziece zostaje zdradzony powiedzcie czy tak zawsze musi sie kończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja jestem
piękna i nie zdradzam, może dlatego, że nie mam kogo ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shrek30
kazda kobieta jest piekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy disiaj ...
Srek zadajesz dziwne pytania :P , a co jest jak w związku przeciętny facet zdradza piękną kobiete :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shrek30
i tak czymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak trzymaj
3 maj się czego ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shrek30
wiesz w zyciu róznie bywa lecz gdy facet zdradza kobietem to dlamnie on niema żadnych wartośći i im szybciej sie ta farsa kończy tym dla dziewczyny jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala64
wupisujesz same głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dzis temat ZDRAD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek.......
Potraktuj owa zdrade jak by ktos zatanczyl na parkiecie z twoją / twoim partnerem - tam sie nic nie dzieje , wiec i tu póki wraca do ciebie moze byc ok- kwestia postrzegania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na to nie ma reguły, ale faktem niezaprzeczalnym jest to, że wokoło pięknych kobiet ciągle kręcą się inni faceci i tym samym szansa, że w końcu któryś taką omami jest dużo większa. Dlatego nigdy nie związałbym się z naprawdę piękną kobietą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pierdolcie tylko farmazonow za przeproszeniem ze kazda kobieta jest piekna bo wam zaraz dam link na nasza klase to jednej laski i mi powiedzcie ze ona jest piekna.... nie no nie zrobie tego.... powiem tak..a czy w naturze przystojnych mezczyzn zdrada jest na poradku dziennym... co to za durne pytanie.... w pieknych i przystojnych to moze nie .. ale na pewno takie laski co z nich kapie tapeta....cycki maja silikonowe i ubieraja sie ala doda.. no to na taka to bym uwazala.... ale w sumie i szara mysza pani nauczycielka muzyki moze zdradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj ex byj niemal najbrzydszym
znanym mi facetem... ale najinteligenyniejszym. Zdradzil. To nie od urody zalezy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Były nawet takie badania w USA, dr Kinseya (i raczej ich nikt dotąd nie obalił), że im piękniejsza kobieta, tym mniej ma w życiu partnerów seksualnych (ale za to oni są, przepraszam za określenie, bo to jak o towarze, \"wyższej jakości\"). Myślę, że to chodzi o to, że piękne kobiety są powszechnie adorowane i kiedy w związku ktoś je zaniedba, to łatwo jest im znależć kogoś, kto się o nie natychmiast \"zatroszczy\". Ale jeśli ich facet jest na poziomie i mądry, to kobieta, choćby miss europy, nie będzie go zdradzać, bo po co? jaką jej to ma dać korzyść? kobieta zdradza dopiero wtedy, kiedy jej czegoś brakuje. Tak więc to nie kwestia samej urody, a raczej zachowań partnera oraz większych możliwości (okazji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w nawiązaniu do tego, co pisze bellissima ragazza. Ja słyszałem, że bardziej skłonne do zdrady, jeżeli w ogóle można tak uogólniać, są kobiety mniej atrakcyjne, bo \"nauczone są\" zdobywać facetów przez seks, skoro, jak mniemają, innych walorów im nie dostaje. A taka postawa może się utrwalić już w stałym związku. Ale generalnie kobieta, o ile nie jest nimfomanką, to bez powodu (czytaj jakiegoś braku w związku) nie zdradzi. Czyli, jak w anegdocie Tischnera o spowiedzi górala: \"Zabiłem, ale bez powodu to ni\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o tym pisałem. Im więcej adoratorów tym większe ryzyko że taka kobieta zostanie w końcu wyrwana przez innego. Wiem jak to jest, bo byłem kiedyś z bardzo ładną dziewczyną. Ciągle walczyłem z innymi samcami chcącymi się jej dobrać do tyłka. Ile można, psychicznie już nie dawałem rady. Co mi z ładnej kobiety jak ciągle trzeba myśleć o tym, żeby inny ci jej nie zabrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obserwowałem wiele razy, jak sobie radzą faceci, mający superlaski. Myślę, że trochę w innym miejscu ustawiają punkt uznania czegoś za zdradę. Akceptują to (być może bo muszą), że inni faceci interesują się dość natrętnie ich kobietami: a to chcą kolejny raz z nią tańczyć, a to szukają pretekstów, żeby wysłać jej maila lub SMSa, a to na imprezie przysiadają się do takiej pary, by gadać przede wszystkim z tą kobietą. I widziałem, jak faceci od tych lasek mają jednak dystans do tej sytuacji. A może to pozory? Tak, czy siak, zaufanie gra tu duża rolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×