Ile godzin snu potrzebujecie

Ja spie po około 8-9godzin na dobe i ostatnio wciaz jestem senna a nie moge spac w ciagu dnia bo nie mam na to czasu. Czy jestem chora czy po prostu jestem spiochem ?

to ja sie nie wypowiadam, ja moge isc spac o 24 i spie do 11 czy 12!! rozleniwilam sie na maxa... zreszta zawsze tak mialam... ale jak musze wstawac np. o 7 to w koncu sie przyzwyczajam i nie jest zle, sama sie budze o tej godz. po jakims czasie, ale tak to spie po 11 godzin normalnie... a to jest niezdrowo, bo mozg sie jakos nie dotelnia i ludzie, ktorzy spia po 7 czy 8 godz. zyja dluzej!:)

ale zazwyczaj ok.10.Dzis wstalam o 7 i spie na srojaco(ogladalam wczoraj film do 2:30) ale warto bylo :P

mialo byc" stojaco :P :P

myslałam,że ze mną źle,bo ja potrzebuję od 10 do 12h snu,jak śpię krócej,to cały dzień jestem zmęczona,okropność,zazdroszczę mężowi,który może spać 6h i jest wyspany...bo jak mam wstać o 7.30 do pracy,to dla mnie koszmar

8-10h

dużo,nie jestem typem co śpi 4 godziny i jest wyspany i może działać 10-12 godzin.Ponoć człowiekowi powinno przeciętnie wystarczać 8 godzin.

Tzn. potrzebuję 10-12 godzin spania.To zależy też jaki był dzień...

Są noce kiedy śpię 7,5 godziny i to mi wystarcza-(byle nie krócej),a zdarza się i tak,ze potrzebuję ok.9 godzin snu,ale przeciętnie śpię po 8:)i wolę się połozyć wczesniej i wstać wcześniej..,taki mam system funkcjonowania organizmu...

ja tak 10 - 13, ale mój facet potrafi nie spać trzy noce i normalnie funkcjonować :D ehh to życie jest niesprawiedliwe :)

W zimie to moge spac non stop. Ale generalnie wystarcza mi 9h snu.

Ja tez lubie spac, generalnie to po 10-11 godzin, a mojego Faceta szlag trafia, bo On moze spac tylko 5 godzin i jest wypoczety :)

A ja sie klade ok. 23/23.30 i wstaje o 6.45, czyli to nam daje ok.7 godzin. Chetnie bym wstawala jakies pol godziny temu, ale nie moge. A jak mam dzien wolny to wstaje o 8.00, bo mi czasu szkoda :D

Jakieś 9-11 oglądałaś może \"Zatrute pióro\"??

a jaki to był film ??? Coś ciekawego reklamowali wczoraj ale to coś zaczynało się coś koło 1 w nocy chyba a mi sie wydało zbyt późno i poszłam spać :P Już nie pamiętam tytułu ani o czym był. Może to to ??

"Zatrute pióro" ?? To chyba to :P Teraz już sobie przypominam że widziałam w reklamie Kate Winslet i jakieś interesujące sceny... :>

Do pełni szczęścia potrzeba mi dziewięciu

qrcze przegapiłam ten film

jak mam zajęcia na uczelni to śpię6-7 h i da sięprzyzwyczaić,nawet lepiej mi tak wstawać czasem :) Ale 8-9h to takie przyzwoite spanie już :)

To "zatrute pióro" to cienizna i strata czasu. Nie ma czego żałować.

fakt, juz kiedyś było, ale z nudów bym obejrzała :P

W ciągu całego życia

Lena 20 ----->:) ja ogladalam , a pozniej jeszcze zrobilam sobie maly maraton na kafe i zasiedzialam sie do do 4tej , a zanim zasnelam to chbya byla 5ta:9 i spalam do 10tej, wiec dzis sie nie wyspalam ale standardowe 8h mi starcza, wtedy czuje sie najbardziej wypoczeta bo jak spie za dlugo to caly dzien chodze zaspana

ja 12 - 14, ale jak pracowałam to wstawałam po 7 -8 godzinach snu i było git, tylko zanim do tego przywykłam to było ciężko :)