Czy to jest zdrada ? Jeśli nie to jak to nazwać ?

Otóz jest dwóch facetów. Oby dwóch poznałam na czacie.Jednego rok temu a drugiego ponad tydzien temu. I to wygląda tak : z tym 1. gadałam kazdego dnia na GG, po dwóch miesiącach znajomosci dostał sie do szpitala, to nas bardzo zblizyło. Postanowilismy ze jak tylko wyjdzie to sie spotkamy, niestety dzien przed spotkaniem uległ on wypadkowi. W szpitalu do dzisiaj jest, lecz w styczniu wyjechał do Stanów bo w Polsce nie stanąłby na nogi. Rozmawialismy przed jego wyjazdem i planowalismy...a raczej mowilismy co bedzie jak on wroci i teoretycznie wyglądało to tak że poczekam na niego. Ale niedawno poznalam tego drugiego. Spotkalismy sie od razu nastepnego dnia zeby pogadac przy soczku. Było bardzo miło i facet wyraźnie dał mi do zrozumienia że mu sie podobam. Ale przez to ze dzieli nas 10 lat roznicy od razu wiadomo ustalilismy ze to nic zobowiązującego a nawet wyznał mi ze chciałby sie ze mną kochać. Tylko ze wie ze nie ma mowy o seksie. Jedynie sie calowalismy i delikatnie piescilismy. Ale teraz ja sie bardzo źle czuje wzgledem tego drugiego...czuje jakbym zdradziła... Ale jak to nazwać ? Bo wiem ze na tym pierwszym mi zalezy i chce skonczyc jak tylko on wroci...na wiosnę . Ten drugi powiedział ze jak znajdę sobie kogoś to zostaniemy tylko znajomymi. Co zrobic ?

Moze ktos pomoze ? :(

a na topicu o samotnych tak się upierałaś, iego że tak na niego czekasz, jaki to on wspaniały itd itp. Szkoda gadać....

o przepraszam, to był ten topic, o miłości z internetu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3190651

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3190651

baby są głupie i tyle :o

No wlasnie, co ja jestem warta :(

dokładnie nic tylko szmata daje sie obmacywac na pierwszym spotkaniu nie mowiac juz o innych rzeczach :o

Ryann22 : Nie znasz mnie wiec nie wypowiadaj sie na ten temat. Nie kochałam sie z nim i od razu powiedziałam mu ze tego nie bede robila. A czy to zle ze jak ktos ma na coś ochotę to zaraz jest szmatą ? Tylko źle sie czuje w stosunku do tamtego, bo to była chwiła miła a tak naprawdę na tamtym zalezy :O

A tamtego drugiego nawet nigdy nie widzialas.. skąd wiesz moze sie rozczarujesz.

No własnie, to tez prawda.

ee tam, zadna zdrada, przeciez tego drugiego nawet jeszcze nie widzialas! jest kandydatem na chlopaka, ale nie jest Twoim chlopakiem. Mozesz jeszcze wybierac i decydowac. Z drugiej strony, moze on jest calkiem inny niz przez internet. Nie wpedzaj sie w niepotrzebne wyrzuty sumienia :)

Ciocia Miecia : Bardzo podniosłaś mnie na duchu :)