Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z kompleksami za bary

tu rozprawiamy sie ze swoimi kompleksami

Polecane posty

Gość z kompleksami za bary

Witajcie kobietki:) Wiem, ze prawie kazda z nas ma kompleksy - nie podobaja nam sie uszy, oczy, wlosy, ciala... to ze sie czerwienimy, mamy piegi... mamy problem z zabraniem glosu w grupie, nie jestesmy asertywne... chcemy byc wspanialymi matkami, zonami i kochankami i padamy na nos... nie potrafimy gotowac, prac, sadzic kwiatkow w ogrodzie... :):):) I wieeele, wiele innych. Piszcie co tam u Was piszczy i jak sobie z tym radzicie:) Mam nadzieje, ze ten topik bedzie tetnil zyciem i... okaze sie ze koniec koncow swietne z nas kobietki:);):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herr Flick
Nie mam pracy chociaż szukam od pół roku. To mój megakomleks, który doprowadza mnie do zaawansowanej koorvicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocnalampka
kompleksy to chyba-wytwory naszej wyobrazni i perfekcjonistyczne zapędy dostosowania sie do ogółu społeczeństwa...,ja postrzegam to-własnie w ten sposób.Napisałas tam coś o zabieraniu głosu w grupie...,przyznaję,że nie lubię zabierac głosu,nie chcę zabierac głosu i byc w centrum uwagi.Po prostu nie lubie tego i nie zamierzam do tego dązyc.Może mam taką obojetna naturę..hmm,nie tłumaczę tego niesmiałością .Ostatnio złapałam się na tym,że nie lubie swojego nosa,który moemntami wydawał sie mi jakis taki trochę w kształcie gruszki..,choc wczesniej niczegoo takiego nie zauwazyłam..hmm,dziwne.Mam jeden mega kompleks dotyczący skóry twarzy,tłusta ze skłonnością do trądziku.Nie moge sobie z tym poradzic i to mnie najbardziej boli...:(,kiedys miałam kompleks zwiazany z przesuszonymi włosami,ale wystarczyło zmienic sposób ich pielęgnacji..i jest ok.Mam tez mnóstwo fobii i leków,których się wstydzę..,ale czasem sie zastanawiam,skąd sie te lęki biorą,byc moze mam taką wrodzona skłonność do wygodnictwa i lęk jest tylko taką podświadoma obrona przed zmieniającymi się nagle warunkami,w których przychodzi mi funkcjonowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja23
no wiec po pierwsze moj nos chociaz az taki zly nie jest po drugie waga kiedys uswiadomilam sobie ze jestem gruba i od tej pory caly czas jestem na dietach choc wcale nie bylam gruba teraz dopiero to mam brzuchol od tych diet:(efekty jojo itp i moje nogi są umiesnione:(ehhh szkod słow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bikbiki
a ja jak schizofremik...z jednej strony pewna siebie i wygadana..z drugiej obgryzajaca paznokcie i wiecznie myslaca ze do tego sie nie nadaje a do tegojestem za glupia albo za brzydka..ludzie ktorzy mowia mi komplementy sa traktowani natycmiast jak klamczuchy...na zewnatrz pewnosc siebie i dusza towarzystwa ..wewnatrz kupa kompleksow eeeechhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duze uda
a ja te nooooogi.... duuuuze uddaaaa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby jak sie mam rozprawić
tutaj z komoleksami?? Mój kompleks to motylek. I co?? Już sie rozprawiłam?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochamDawidaW
kompleksy ?! nieee, takie pojęcie nie istnieje w moim słowniku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ja26
a ja uwazam ze jestem brzydka choc mam ladna figure i 170cm wzrostu. chodzi mi kakretnie o twarz..choc ostatnio zauwazylam ze jak sie wymaluje -zmienilam kosmetyki- to oczy facetow czasem zwracaja sie w moja strone..jednak ja i tak nie dowierzam;) czy wy kobietki tez tak macie?czy naprawde makijazem sie tak duzo nadrabia?szczerze mowiac to zastanawia mnie to a moj drugi kompleks ktory doszedl przed kilku laty to blizna powyzej lokcia na rece wynik zabiegu..a ze mam tendecje do blizn to wyglada to niezbyt ladnie..wiem ze moze blizna to nie problem bo mam jeszcze jedna ktora rosla cale zycie ze mna i do niej jestem przyzwyczajona ale ta na rce uwazam ze mnie szpeci a zwlaszcza latem lub jak trzeba zalozyc sukienke na naramkach i isc na impreze. pozdrowka i bede wdzieczna za odp na moje pytanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bikbiki
hemn ..ja mam tak ze czasami uwazam sie za osobe niezla..jak wychodze na impreze itp i zaczynam byc adorowana i faceci sie pchaja i bardzo im zalezy..kiedy jednak jestem sama w domu uwazam sie za ochydziaka..ale nie maluje sie, mam ciemna karnacje wiec nie musze..a jak sie pomaluje to mysle ze nieladnie i zmywam ech porabane to wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×