dziewczyny dające na prawo i lewo

witam, wiem, ze sa dziewczyny, ktore przy byle jakiej okazji idą z typem do lozka (czasem to nawet nie jest lozko ale mniejsza z tym). sa takie, ktore mialy nawet po kilkudziesięciu (a nawet i wiecej? 100? 200?) partnerow seksualnych. slyszalam o takich, ktore podczas jednej imprezy przelecialo i 8 typa. jestem ciekawa, jak mozna byc takim kims? jak mozna miec do siebie po czyms takim szacunek? no dobra, moze ma wieeekla ochote na sex, ale takie cos? jak sie mysli o sobie w perwpektywie? na co licza takie dziewczyny? ze w przyszlosci beda mialy kochajacego meza i sliczne dzieci? az sie wzdrygam jak o tym pomysle... czy wy tez sie nad tym kiedys zastanawialiscie? a moze same zainteresowane maja cos do powiedzenia? czekam na opinie...

jak się czują meżczyźni wkładający swoje penisy w pochwę ociekającą spermą innego? Nie jest to dla Was upokarzające?

dobre :)

mam 22 lata i nigdy nie miałem dziewczyny.

A czy same całowanie i dotykanie też was brzydzi ?

Stukają się bo się im podoba albo po prostu zabrnęły już tak daleko, że wycofanie i tak nic nie zmieni... zresztą, trzebaby zapytać takie laski. Ale prawdę mówiąc to nie słyszałam o lasce która by miała 100 przynajmniej w moim otoczeniu. A faceci bez kitu ciekawe..... heh ciekawe czy ich to nie brzydzi beeee A swoja droga - to na laski można mówić, że się puszczają na prawo i lewo a jak facet stuka co impe\rezę nową to jest maczo. Taka jest prawda że to męska dziwka i ja bym takiego patykiem nie tkneła. a fu. A te co się obmacują z facetami na prawo i lewo to tak samo - pewnie jeszcze małolaty, a za chwilę zaczna się stukać - wiadomo do czego prowadzi.

mam 22 lata i nigdy sie nie spoałem z kobieą.

Wiesz myslę, że przesadzasz, to sa tylko plotki i dlatego zawsze biore na to poprawkę :-D

plotki plotkami ale znam taką dziewczyne, ktora jesli tylko ma ochote to dzwoni do "kolegi", spotykają sie i... nie wiem ilu ich miala (nie jestem z nia na takiej stopie by pytac o takie rzeczy). ale potrafi na imprezie wyjsc z jakims i wrocic za chwile, za moment z innym itd. jeny, fuuu! wlasnie, czy facetow to nie brzydzi.

delicious : ja sie nie powiem pare razy obmacywałam i calowałam ale nigdy nie doszło do stukania, wiec nie mów tak bo nie kazdy taki sam jest.

facet. ktory co impreza z inna babką sie bzyka to tez bez wątpienia dziwka - męska.

a słyszałaś o czymś takim jak prezerwatywa?

dziwką jest kobieta, której się płaci za seks, there's no such thing as męska dziwka, jest tylko potrzeba

A jak nazwać taką co sie tylko całuje i dotyka z czystej sympatii z facetem ? :P Nic zobowiązujego i oczywiście z jednym a nie całym osiedlem.

i szmatą, gówniaro!

Gówniara to moze Ty :O

nie mowie tu o tych co tylko z tym gdy miedzy nimi "zaiskrzy" ;) chodzi mi tu o babki, ktore mają po wielu "partnerow seksualnych", po baardzo wielu :D

no, widze ze temat sie zakonczyl :o szkoda ze nic konkretnego z tego nie wyniklo...

I czekać : A to to zupełnie inna sprawa :]

potrzeba potrzebą ale przeciez nie jestesmy zwierzetami!!! dla mnie facet ktory stuka kazda jaka mu sie nawinie jest delikatnie mowiac skonczony...jezeli nie obchodzi go to co robi ze swoim fiutkiem to ja dziekuje za taki syfff...niestety... a co do prezerwatyw to daja tylko ok 90% pewnosci i nie sadze zeby w takich momentach uniesienia ludzie zastanawiali sie nad dodtakowym zabezpieczeniem...wiec nigdy nie wiadamomo kto znajdzie sie w pechowych 10%...nie wiem jak czulaby sie dziewczyna gdyby miala powiedziec swojemu dziecku ze jego ojciec bral kazda puszczalska...albo chlopak ktory wiedzialby ze matka jego dziecka jest laska ktorej pochwa \"oplywa sperma\" kazdego z jego qmpli... ja jestem zwolenniczka jako takiej wiernosci i nie puszczania sie na lewo i prawo...wtedy seks smakuje naprawde dobrze...przynajmniej mi...a nie jestem nudziara...;)

Dlaczego ja mam nieodparte wrażenie że autorka to Zniesmaczona z topiku \"kobietki które nigdy nie wezmą go do buzi\" :O

A jest cos takiego jak fucking friend, i jesli dziewczyna dzwoni do swojego jednego kumpla co kilka dni bo ma ochote na seks, i tylko to ich laczy, to w czym ona jest lepsza od dziewczyny ktora robi to z roznymi facetami? bo ja nie widze roznicy

dziwką ! Różnica jest oczywista dla każdego normalnego człowieka.

A dla mnie najgorsze jest wscibstwo innych ludzi, wyrzadza wiecej krzywdy niz seks, bleee. Wscibscy ludzie sa ohydniejsi i bardziej zaklamani niz Ci tzw \"puszczalscy\". Zyjcie i dajcie zyc innym. Zazdroscicie, czy co?

i wcale nie potrzeba wielkiej milosci, zeby go uprawiac. Seks to seks, a milosc... to milosc... Nie zawsze te dwie rzeczy ida w parze. I nigdzie nie jest powiedziane, ze musza :P

No dzięki :O dziwka nie jestem, a nie widze roznicy bo w czym lepsza jest ta co sie puszcza z jednym obcym gosciem niz z roznymi? i tak sie puszcza i tak, moze tylko ta co idzie do lozka z roznymi robi to bo sie jej podobaja, a tamta idzie z tamtym bo nie ma nikogo i wszystko jej jedno z kims sie przespi a komentarze w stylu \"jestes dziwka\" zachowaj dla siebie kretynie

bo normalna to nie jesteś wcale

Kobieta ma prawo uprawiac seks bez milosci (tak jak i mezczyzna). A czy to robi i z iloma to juz jej osobista sprawa. Nie dramatyzujcie.

Haha, fajnie :) moze to i dobrze, bo patrząc na tych \"normalnych\" ludzi mam mieszane uczucia :) no bo ja nie widzę roznicy, z iloma facetami dziewczyna sie puszcza, nie zmienia faktu ze sie puszcza :) ciekawe problemy tu macie swoja droga :) a ty jak chcesz napisac cos madrego, to sprobuj jeszcze raz, bo jak na razie to ci nie wychodzi :)

dlaczego traktujecie seks jak jakies zywrodnienie, sprowadzacie go tylko do puszczania sie i ospermiania, wkladania penisa w dziury itd itp. Seks to przeciez czesc naszej natury i nie jest przeznaczony tylko dla zwyrodnialcow, ale dla wszystkich. Niektorzy robia to tylko z ukochana osoba, inni takiej ukochanej osoby nie maja wiec robia to z innymi chetnymi osobami. Czy wyrzadzaja komus krzywde, czy robia cos przeciwko naturze? Nie cofajcie sie do czasow sredniowiecza, gdzie porzadna kobieta robila to w koszuli ze specjalnie wycieta dziurka i nie mogla sobie pozwolic na orgazm, bo nie wypadalo. A tu widze, ze seksem nadal nie wypada sie cieszyc, zeby nie zostac uznanym za dziwke (facetow oczywiscie to nie dotyczy...). Dajcie spokoj, to kazdego indywidualna sprawa. Tak nawiasem mowiac to nie znam kobiet, ktore uprawialy seks z 100 facetami. A ze niektore robia to tylko dla przyjemnosci uprawiania seksu? No i co z tego???? Przestancie gledzic jak stare, zgorszone matrony.