OPOZNIONA TABSA

Drogie panie, czy jesli z tabletka spoznilam sie ostatnio np ..9h ...w sensie powinnam byla wziac o 21 a wzielam kolo 6 rano to wiadomo wciaz mieszcze ise w tych granicach 12h tolerancji. od razu po wzieciu mialam stosunek , do konca, . chodzi mi o to czy w trakcie tych godzin tolerancji mam takie samo zabezpieczenie jak przy regularnym braniu bez wymiotow i biegunki. Chodzi mi o to czy mogloby byc prawdopodobienstwo ciazy? Biore regularnie przez 4 miesiace i to jedyny raz sie spoznilam, wiec chyba jakas "osłonka" konkretna sie wytworzyla i to spoznienie mi nie namiesza?

czy musze przez 7 dni sie dodatkowo zabezpieczac? . tydzien pozniej znowu zapomnialam, tym razem spokojnie bez sexu bylo. po prostu przez tą sesje nie mialam glowy do tego . czy za drugim opoznieniem znowu powinnam 7dni dodatkowo sie zabezpieczac? .zOSTALO MI tylko 5 tabletek od ostatniego spoznienia sie z tamtą tabletka, czy w czasie przerwy wiec wypada sie zabezpieczyc dodatk? Mam nadzieje ze jest zbedne, ze jest nadal skuteczna ochrona? pliz?odp?

odswiezam;/

halo prosze , odezwijcie sie ,szczegolnie te ktore dostaly okres, ponimo tego spoznienia tabletki.

u mnie bylo tak, jezeli sie spoznilam mneij niz 12 godz. to wszystko bylo ok. raz mi sie zdarzylo i okres byl:)

uuff nawet nie wiecie jak mnie uspokoilyscie, szczegolnie ty Ciociu dobra rado. tez licze ze pomimo opoznienia i udanego seksu dostane ten okres jak skoncze tabletki. dziex, pozdrowka

a czy jesli zdarzylo mi sie to w drugim tygodniu ,to zapomnienie ale z 6h opoznieniem, czyli mniejszym, (bez seksu wtedy bylo) to czy nastepne dni jak biore prawidlowo to mam sie zabezpieczac czy moge sie kochac do konca. Nie myslcie sobie ze jestem jakas nieoczytana, niedoswiadczona, po prostu pierwszy raz tak mialam ,przez ta sesje i poki nie doswiadcze osobiscie to wydaję sie byc nieobeznana z tematem.

to w drugim tygodniu to bylo drugie zapomnienie, po prostu tydzien pozniej, tydzien pozniej drugi egzam byl:(