Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paweł 22 lata

Samotny...

Polecane posty

Gość Paweł 22 lata

Witam! Niedawno sie dowiedzialem, ze moja dziewczyna juz nie chce ze mna byc, mimo ze robilem wszystko jak Ona powiedziala. Jest mi strasznie ciezko... nie wiem jak sobie z tym poradzic... to juz przesadzone ze razem nie bedziemy... ona jak sie uprze to tak zawsze jest... nie mam szans nawet gdybym stanal na glowie... pomozcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
nie prowokacja a moje zycie, wiec jesli nie masz nic ciekawszego do roboty to spadaj stad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pawełka
dla Ciebie 😘 [uśmiechnij się]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
dzieki...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pawełka
proszę [uśmiechnij się]:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym Ci coś bardzo mądrego i wpierającego napisać ale chyba nie da sie nic zrobic... Zajmij sie czyms przedewszystkim żeby lżej było, ale tak naprawde to potrzebujesz czasu, chociaż z własnego doświadczenia wiem ze czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu. Bądź silny. Pozdrawiam Cie serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQQQQQQQQQQQQ
Moj drogi, wiem, ze to jest bardzo bolesne, porozmawiajmy jednak o tym rzeczowo, to mozna bedzie wtedy pomylec co robic dalej:) Jaki powod rozstania podala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
ja sam nie wiem, czy sa jeszcze dziewczyny, ktore potrafia cos docenic... ja naprawde robilem co ona chciala, a ostatnio po ponad 2 latach razem powiedziala ze nasze charaktery sie nie zgadzaja heh po 2 latach... ja nie wiem ale czy na to potrzeba az 2 lat? zrobila mi super niespodzianke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
powiedziala, ze ja ograniczam kontroluje, a ona robila mi to samo i jakos nie zwracalem na to uwagi uwierzecie, ze ja bylem i jestem w stanie to wszystko pozmieniac, zeby tylko bylo dobrze... czy to ze ona juz nie chce tzn ze ma kogos? ja jestem w stanie dla tego uczucia sie poswiecic do konca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewniam Cie ze są takie które potrafią docenić, a Ona okazała się poprostu nie poważna. Nie wzieła Twoich uczuć chyba pod uwage. A 2 lata to faktycznie dlugo na stwierdzenie faktu ze sie nie pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewniam Cie ze są takie które potrafią docenić, a Ona okazała się poprostu nie poważna. Nie wzieła Twoich uczuć chyba pod uwage. A 2 lata to faktycznie dlugo na stwierdzenie faktu ze sie nie pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy popatrzysz
na to po latach,stwierdzisz,że tak widocznie miało być.Spotkasz na pewno tą super.Ja po jedym z rozstań wyłam, a nie płakałam.teraz stwierdzam że faktycznie nie był to facet dla mnie.Mam męża w którym nadal jestem zakochana i jestem kochana,choć mija 18 rocznica ślubu.Musisz trafić na tą jedyna wtedy wszystko będzie się dobrze układać.Ale teraz ciężko ci uwierzyć,wiem o tym.Uszy do góry i nie załamuj się i nie zamykaj na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doskonale Cie rozumiem, też jestem w takim związku w którym jestem w stanie zrobić wszystko dla Niego. Dosłownie wszystko. I mimo tego ze rok razem jestesmy on nie potrafi tego docenić. A to ze z Tobą zerwała nie oznacza jeszcze ze kogoś ma, tak może ale nie musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
a mowila, ze kocha, a czy to na pewno byla milosc? wiesz ja tez mowilem, ze KOCHAM i wiem co to znaczy powiedziec takie slowo dla mnie to oddac sie drugiej polowie i nic nie oczekiwac w zamian wiem, bo nie raz tak bylo, ze ja cos dla niej robilem poswiecalem a nic za to nie mialem... eh... w taki dzien jak dzisiaj ciezko sie pozbierac... powiedziala ze dla niej walentynki to komercja... straszne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pawełka
nawet w trwałym związku nie można się bezgranicznie poświęcać zawsze należy pamiętać o swoich potrzebach bo jeśli o tym zapomisz to jesteś nie szczęśliwy i czujesz się zdradzony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak czytam co piszesz to jakbym czytała o tym jak Mój sie zachowuje i co gada. Mój tez mowi ze kocha, ze slub, ze kiedys rodzina bedziemy, ze nie wyobraza sobie zycia z kims innym... A potem zachowuje sie tak ze ręce i wszystko opada. Niektórzy ludzie chyba poprostu nie potrafią być szczerzy, nie dość ze w stosunku do siebie to jeszcze w stosunku do innych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQQQQQQQQQQQQ
Paweł, nie chce być tu wszechwiedząca, ale pytasz to ci powiem:dla mnie sprawa jest jasna- zadna madra, dojrzala, wartosciowa kobieta nie chce byc z kim, kto "robi wszystko co ona chce", to bez sensu, ja nie chce, zeby jakis mezczyzna dla mnie wyzekal sie siebie. oczywiscie trzeba sie nawzajem szanowac, pomagac sobie i wspierac sie, ale byc w tym wszystkim soba, nie zapominac o wlsanych aspiracjach i potrzebach. jesli dziewczyna nie chce byc z kims kto sie dla niej poswieca, to nie dlatego, ze jest niewdzieczna, moze ona che byc z kims, kto soba, swoim ja cos prezentuje. Moze nie tego oczekiwales, ale przemysl to. ja tez bylam kiedys w zwiazku, w ktorym staralam sie spelniac czyjes oczekiwania, zle to bylo odebrane, jak u ciebie, bo nie tedy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
QQQ... to nie tak widzisz raz sie sprzeciwilem temu i teraz zostalem sam mialem cos zrobi nie zrobilem i teraz mam, pewmno powiesz ze za swoje wiem ze tak sie szczescia nie buduje, ale lepiej poradz jak zrobic z tego teraz zeby bylo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela bnb
tY CHYBA POJECIA NIE MASZ,jakie slczne dziewczyny po swiecie chodza< a ta ???????? --- TWOJA NAPEWNO, NIE JEDYNA NA HORYZONCIE,ROZEJZYJ SIE TYLKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQQQQQQQQQQQQ
teraz masz wreszcie okazje, zeby byc soba, wykorzystaj to!wtedy zjawi sie ktos, kto bedzie cie szanowal, a ty nie popelnisz starych bledow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra raba
Mloda _21 wszystkiego najlepszego z okazji walentynek!! Pawel dla ciebie tez duzy usmiech ,pomimo ze ci smutno. Jutro bedzi lepszy dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
jutro bedzie kolejny zwykly szary dzien, przynajmniej jak dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra raba... posłuchałam tego co mi ostatnio radziłaś i cisza w eterze... Chyba się serio napiął. ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pawełka
ten jeden raz sprzeciwiłeś sie..... to był tylko pretekst , do odejścia , zgadzam się z tym co pisze Q , w takim związku pewnie bym się udusiła , partner musi imponować nie wykonywać rozkazy , musi być oparciem w trudnych chwilach nie służącym ... sądzę ze ta dziewczyna Ciebie Pawełku nie szanuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł 22 lata
i co mam zrobic teraz? chce z nia byc i co zrobic? doradzcie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pawełka
a z całą pewnością wykorzystuje ... dobrze że odchodzi a Ty nie smuć sie:) tylko naucz się wyciągać wnioski na przyszłość , to w kolejnym związku unikniesz błędów i zbudujesz z dziewczyną udany związek polegający na partnerstwie nie na `zatracaniu się dla niej` :D;) życzę Tobie takiego usmiechu na co dzień:D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra raba
Mloda , nic sie nie martw ,on tez ma swojego mola co go niszczy.ale on nie chce go zauwazyc.Ty przynajmniej wiesz gdzie leza twoje bolaczki i mozesz zaczac je goic. W nastepne walentynki masz szanse zalozyc topik "naucze was jak byc szczesliwa. Jak zwykle trzymam kciuki.Pa,zabko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymasz mnie przy życiu :) ale to ze sie nie odzywa od wczorajszego wieczora mnie kompletnie rozwala. Juz parenascie razy mialam komorke w rekach zeby cos napisac, ale wiem ze to bez sensu. Boje sie ze sie w wogole nie odezwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dobra rada
żabko ? łłłłłuupsssss... fajne nikt tak do mnie nie mówił :D:D:D Dzięki ja też trzymam za Ciebie kciuki pa...pa `dobra`;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×