Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak sie zastanawiam

JAK UWIESC FACETA ???

Polecane posty

Gość tak sie zastanawiam

Straszego od siebie ( o 7 lat ), samotnego od dluzszego czasu ale bez "nachalismu" , puszczania oczek, pokazywania "jaka to ja jestem latwa", wiecie o co mi chodzi ?! Nie chce po prostu zachowywac sie jak "barbiczna" dziewczyna, ktora chce zdobyc faceta za wszelka cene. Ja chce mu dac po prostu jakis znak, bez zbednego aktorstwa, ale taki ktory cos mu uzmyslowi ?! Wiadomo wazne aby byc soba, ale wiecie facet to czasami nie wszystko zauwaza ;) ;). Jest jakas rada na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
patrzec mu w oczy z uśmiechem i mało mówić;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
moze poprostu nie zwracaj na niego uwagi :) skoro to taki fajny facet, to pewnie już nie jedna go podrywała, Ty bądź niedosptępna, ale często w pobliżu i uprzejma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiam
Hmm, nie wiem czy byl rozchwytywany przez inne dziewczyny ;). On o tym nie mowi, nie zwierza, a ja tez nie wypytuje. Mnie sie podoba ( nawet bardzo ) bo lubie normalnych facetow i w nim wlasnie dostrzegam to cos, poza tym te jego rece i usta ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mam/
mam podobnie, i nie wiem co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość all right
rozmawiacie ze sobą więc to co najtrudniejsze nawiązanie kontaktu macie za sobą..jak do tej pory Cię nie dorwał to albo nie podobasz mu się albo dupa z niego wołowa i ty musisz przejąć inicjatywę np. wypad na dyskotekę taniec przybliża ;)..pytanie "czy pójdziesz ze mną na kawę czy wybierzesz sie ze mną do "nazwa klubu"" nie czyni Cię od razu łatwą i bez klasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiam
No tak... Tylko boje sie, ze jak go spytam czy gdzies pojdziemy a faktycznie mu sie nie podobam i logiczne ze on wtedy odmowi mmmm zapadlabym sie pod ziemie ;). Tymbardziej ze w sumie na codzienny kontakt jestesmy "skazani" ( poki co dla mnie to zadna kara ;) ). Z drugiej jednak strony mysle ze on tez moze obawiac sie tej odmowy i dlatego ta cala sytuacja stoi w miejscu. Ja nie spytam, on tez nie i tak bedziemy sobie tkwic ;). Jednak trudne to cholernie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość all right
a czy łatwiejsze dla Ciebie będzie męczenie się niewiadomo ile w niepewności? wykonasz pierwszy ruch i albo nie dojdzie do spotkania rzuci łagodną wymówkę albo zakończy się na pierwszym spotkaniu bo nie przejmie inicjatywy by spotkać się po raz drugi - w obu przypadkach można wyjść z twarzą przyjmując to na spokojnie, nie narzucając się ze swoją osobą i pozostając na pewnym dystansie jako przyjaciele...w ogóle rzuć taką propozycje lekko po przyjacielsku a nie jak kwestie co najmniej wagi państwowej nie myśl że może się nie udać lecz że może zaczniecie ze sobą chodzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chce kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo nadzieja umiera ostatnia...
mysle ze warto zaryzykowac:) lepiej to zrobic niz potem załować...;) A jak odmow bedziesz przynajmniej wiedziała ze nie warto czekać i trzeba szukać księcia dalej...:) POWODZENIA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JASKINIOWIEC
Należy wziąć maczugę, zaczaić się za skałą i jak będzie wychodził ze swojej pieczary... Efekt piorunujący!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×