Czy mam szanse nauczyć się pisać ?

Te wszystkie "nabyte" dysleksje są diagnozowane zapewne w prywatnych poradniach za kupę siana i pojawiają się jak grzyby po deszczu przed maturą ;):D

Oglądałam kiedyś program amerykański, w którym była mowa na temat dysleksji. Jako że moje dziecko cierpi na tę przypadłość, oglądałam go bardzo uważnie. Jest to pewna dysfunkcja ale może ujawnić się w różnym wieku, nawet dorosłym - tak usłyszałam. dlatego też pytałam czy to możliwe. Nie mogę pojąć dlaczego mnie to spotkało. Wiem, że może niektórym trudno w to uwierzyć ale naprawdę dawniej pisałam bezbłędnie. Nagle CIACH i koniec. Casami myślę, że może zaczęłam zbyt dużo myśleć, zanim coś napiszę.

Nie, to sa te \"wrodzone\" :) A dysleksja moze byc nabyta, np. po silnym urazie glowy, nawet nie musi wystapic wtedy wstrzas mozgu, wystarczy, zeby zostalo uszkodzone ktorestam pole (wybaczcie, nie pamietam juz dokladnie ktore to z 50 pol) w mozgu.

Może zacznij więcej czytac?? Jesli jesteć wzrokowcem, zapamietasz cosik i będzie ci łatwiej.. /Ja nie mam problemu z pisownią, bo dużo czytam od małego.. emam samotne urodziny tak jak dziś..i kicha z o pisownia;/ Ale serio-polecam czytanie, cztanie i jeszcze raz czytanie.

Już wspominałam, że czytam bardzo dużo. W szkole średniej mama zabierała mi książki ponieważ potrafiłam parę dni tylko czytać i czytać. Aby zmusić mnie do wyjścia na spacer chowała i obiecywała, że odda jak wrócę. Jednak mam wrażenie, że nie potrafię skupić uwagi na pisowni jeżeli analizuję akcję. Może jestem pozbawiona myślenia wielopłaszczyznowego? :(