Jakaś nostalgia mnie chwyta, ten wiatr tak działa?

Nosi mnie wewnetrznie, chciałabym czegos a nie wiem czego. Może porozmawiać. Ale tak trudno znaleźc kogoś, kto ma watpliwości, nie wie wszystkiego - jaki jest mój problem, jacy są ludzi, kto czego chce. Ludziom chyba nie chce się już zostawić miejsca na to, żeby dowiedzieć się od drugiej osoby czego chce, dokąd zmierza, wola sami odpowiadac, oni wiedza wszystko, znaja intencje całego świata. Ja sama nie wiem dokąd zmierzam, stoję na jakimś rozstaju, a nawet na pustym polu, żdanej drogi nie widzę.

ja mam watpliwosci ,nie wiem dokad zmierzam i pragne odkryc czego od zycia naprawde chce

ale podły dziś dzień miałam. Na szczęście już za mną. Co prawda perspektywy zmian na lepsze nie widac, raczej codziennośc, ale może coś się zmieni. Ktoś chce powiedzieć o swoim samopoczuciu?

Przykro mi , ze taki ciezki dzien mialas.W zyciu musi byc rownowaga ,bo ja mialam dzien spokojny i wygodny. Ale chetnie wyslucham jeslo]i chcesz sie pozalic. No co sie stalo?

nie, nie chcę się żalić. Mam po prostu jak zwykle problem z dystansem. Mój o ironio tez był wygodny, spokojnym nie moge go nazwać, bo niepokój nigdy chyba mnie nie opuszcza. Wciąz zastanawiam się, gdzie znikneła moja chęc realizacji, dlatego nie wiem dokąd zmierzam. Raba? skąd nick?

Rzeka Raba , jak nad nia postoisz zycie sensu nabiera, harmonia daje o sobie znac

rzeka Raba? hmmmmmmmmm...

A jak sie dobrze anyzowke pije nad rzeka Raba.Sprobuj.

no i ten nostalgiczny wiaterek pod mostem na Proszowskiej :P

właściwie fakt, lubię wiatr, najbardziej nad morzem, o tej własnie porze roku.

Czy moze istniec waniliowa anyzowka?

to po prostu jestes wypalona... Skoro kiedys miałś energie, cheć do działania. Czy po prostu jestes melancholiczką? Sama niewiem , tylko dzis masz taki dzień nostalgii, czy ogólnie taki typ osoby

pzepraszam anyżówkę, ale anyżówka do picia - fuj, a jeszcze waniliowa - ojojoj, ze słodkich alkoholi tylko nalewka wiśniowa - jeden kieliszek.

czy ja wiem, jestem jednym i drugim, energią i melancholią jednocześnie.

każde spotkanie z ludźmi musi być dla mnie takim smutnym wnioskiem?

Nie musi.Moze byc neutralne , interesujace, podniecajace, lub wrecz rozesmiane.Duzo zalezy od ciebie. Znasz to powiedzenie " what goes around comes around " ? Wyprobowalam na sobie- dziala. Zycze bardziej fascynujacych spotkan!