Proszę o radę.

28 grudnia zaczęłam brać mercilon, od tamtej pory nie miałam okresu, brzuch mnie bolał ale pozatym nic. Wczoraj nagle dostałam jakby małego krwotoku, myślałam że to okres ale trwało tylko pół dnia, nie mogę się dodzwonić do gina, poradźcie dziewczyny co to może być, tabletki biorę dalej.W miedzyczasie robiłam test, ze 3 tygodnie temu i był ujemny.

zrobiłabym ponownie test i wybrała się do innego ginekologa. Jak dla mnie to nienormalne

Dzięki Kroma:) Dla mnie tez nienormalne, kurcze teraz to już się boję że jestem w ciązy i maleństwu mogło coś się stać:(Ehhhh dzwonię dalej

bo rozumiem, ze to krótkie krwawienie nie nastąpiło w tej 7 dniowej przerwie nie brania tabletek??? Bo jeśli w przerwie to chyba ok

He właśnie nie:/ Teraz będę miała drugą przerwę od niedzieli, a to było wczoraj.W pierwszej tez nic nie było

pewnie zle dopasowane tabletki. Mysle, ze powinnas je odstawic i oczywiscie isc do lekarz. Jesli nie mialas, jakichs sensacji zoladkowych, to pewnie nie jestes w ciazy.

Hmmm co do sensacji żołądkowych, to nigdy ich nie miałam:)Mam synka, a w ciąży z nim nie wymiotowałam ani razu:)

Mialam na mysli, biegunke czy wymioty (spowodowane jakims zatruciem), ktore moglyby obnizyc dzialanie tabletek - wtedy ciaza jest mozliwa.