dziewczyny!! co robicie z wkładką, gdy macie się kochać?

ja staram się zawsze wcześniej ją usunąć i jeszcze nigdy nie dopuściłam, by moj facet ją zobaczył, ale zastanawiam się jak by zareagował, przecież nie zawsze mogę przewidzieć kiedy będziemy się kochać...a tym bardziej,że zamierzamy razem zamieszkać...proszę o wypowiedzi

facet wie, że nosisz wkładki????

ja tez zawsze wyjmuje wczesniej wkladke po co ma widziec :)

raczej nie, że codziennie-nigdy o tym nie rozmawialiśmy, ale kiedyś zdarzyło się, ze przy nim powiedziałam, że idę sobie wlożyć wkladkę, tyle, że seksu już nie było...to było własnie krotko po, i zalożylam ją by nie pobrudzić majtek, bo wychodziłam, anie było czasu na kąpiel; wiem, ze temat może durny:)

po wsadzeniu bakłażana, kupionego w korzystnej promocji w Lidlu, wypadło mi kilka małych kuleczek brązowego koloru, ale nie udało MISIE zbadać ich dokładniej, bo zza węgła wypadł szybko jak lampart jakiś osobnik w stroju batmana, który rycząc "draaaaaże" połknął je w około 4 sekundy pomrukując z ukontentowania.

i zawsze ide do lazienki sie odswiezyc gdy czuje pismo nosem.....

no dokładnie! nie chcę by zobaczył! ale gdy razem zamieszkamy to nie wiem, przeciez seks może się zdarzyć w różnych sytuacjach..............ale z drugiej strony może wtedy problem sam się rozwiąże, w końcu zorientuje się, że codziennie używam, więc nie powinien być zdziwiony:)

i też staram się troszkę podmyć!!jak dobrze, że nie jestem odosobniona!!!!!!!!!!!!!!

o tym swojemu facetowi, tym bardziej, ze będziecie mieszkać razem. Dla mnie jest to coś naturalnego i dla mojego faceta też, czasami kochamy sie spontanicznie i nie wyobrażam sobie lecieć do kibelka żeby wyrzucić wkładkę

bardzo zabawne ze sie jakies idiota niespelniony seksualnie podszywa pod moj nick ... zycze cie powodzenia DEBILU !!!!

dzięki za wypowiedź, może ktoś jescze?

i nabożnym skupieniu smaruję wkładkę margaryną "Manuel", udając przed moim narzeczonym, że to pieczywo chrupkie Vasa, które udało mi się kupić w korzystnej promocji.

i mam jeszcze jedno pytanie jakie sa naj tansze tampony mozliwe do kupienia bo na te sprawy mam miesiecznie przeznaczone 2 zl :(

bardzo śmieszne;) hehe podszywacze wypchajcie się!!

wkładki domacicznej to ty nie wyciągaj a inne pod język radzę

ja nigdy nie wyjmuje wczessniej bo wie ze nosze wkladki i wogole nic to nie zminia

Nigdy by mi nie wpadł do głowy tak durny pomysł, żeby biec wyjmować wkładkę w obawie przed tym co powie mój luby jak ją zobaczy, buhah.

Ja także nie wyjmuję- ale raczej staram się te zrobic tak by jej nie widzial..;) Ale-jak wiem,ze bedzie male co nieco-to się z góry rzygotowuję, więc i wkładki nie ma:) Ni ejest źle-normalny menczyzna nie ucieknie ze strachu i nie opadnie mu z obrzydzenia, czyz nie??