czy zwiazalabys sie z facetem który swoja poprzednia

kobiete zostawił z powodu jej choroby, albo dlatego ze miała nie takie ciało jakie on by chcial zeby miala? (maslo maslane)ale odpowiedzcie

nie i kropka .

bo to znaczy ze jak swinia moze zachowac sie i do mnie

zwiazalabym sie nie wazne jaki jest, wazne aby był w miare bogaty i chodź ciut przystojny

NA PEWNO NIE, WYBACZ. ALE JAK TAKIE SPRAWY WYCHODZĄ NA JAW NA POCZATKU TO JA BYM UCIEKAŁA....:)

dopóki - Ty nie zachorujesz ,albo ciało ci się zmieni

potraktuje cie tak samo jak byłą. Jeśli w stosunku do niej okazał się swinią to dla ciebie też kiedyś będzie świnią.

ludzie sa ze soba bo siekochaja a jesli sie naprawde kochaja to są ze soba momo chorób czy nawet za grubych nóg, a jesli przeszkadza choroba czy wyglad to to nie jest miłosc

nigdy z takim facetem!!

a konkretnie o jaką chorobę chodzi? ile razem byli? nagle mu się jej ciało przestało podobać czy jak? generalnie uważam,że ludziom warto dawać szansę i że nie warto oceniać ich szybko i powierzchownie ale to nie znaczy że wszystko można zrozumieć i zaakceptować oczywiście

nie, nie zwiazlabym sie, nigdy przenigdy. Jezeli facet traktuje kobiete jako sprawne cialo, to naprawde nie...

to chore pytanie tak jak klient ktory sie tak zachowuje:( do czego ten swiat zmierza skoro takie postawy wychodza na swiatlo dzienne.

nie

Na jedna noc , czemu nie? ale na 2 to wont

A po co? Żeby mnie rzucił, jak mi dupa obwiśnie? Albo cycki?

taki facet co porzuca żone bo jest chora, wygląda już nie tak młoda, albo rzuca po 20 latach małżeństwa zonę bo już za stara a sam sie bierze za młode laski to zwykły bydlak. Takiemu nigdy w zyciu nie można ufać bo jest nieodpowiedzialnym kretynem. Człowiek, który ma choć odrobinę ludzkiej przyzwoitości nigdy tego nie zrobi.

NIE

kobieta powinna o siebie dbać i być atrakcyjna dla swego mężczyzny..jakby mężczyzna chodził nieogolony, w nieodprasowanych i brudnych ciuchach, nie ćwiczył i hodował brzuch piwny to bym go rzuciła ;)

jestes pewna ,że on zostawił dziewczynę z powodu choroby /wygladu.Może był inny powód. Ja chorowałam/choruje na zaburzenia odzywiania - mój facet był ze mną gdy było naprawdę źle.Non stop mowił,że nie chce byc na moim pogrzebie i ,że bedzie dobrze.Nie odszedł gdy wygladałam jak kościotrup i gdy wyglądam teraz jak wyglądam.Dzieki tej \"próbie\" wiem ,że mnie kocha :)

tricia- to wspaniale ze są tacy mężczyźni! jak twój..od razu wiecej wiary w sens zycia człowiek nabiera:) a autorko- daj sobie spokój z takim gnojkiem! pomysl- w zyciu różnie bywa..wypadek, choroba...i co? pójdzie znowu z torbami- tym razem od ciebie??? ten koles jest jakis nienormalny! płytki facet!

Jak facet porzuca dziewczynę w chorobie czy żonę bo sie zestarzala, a jemu młode cialko imponuje to zwykly bydlak. Daj sobie spokój.

to mnie tak porzucił (1,5 roku temu , a ja go kocham dalej :(:(:() odbiło mi do reszty

ciekawe, czy ta obecna o tym wie? jeśli tak, musi być swiadoma, to ich szczęscie trwa do czasu... wypadku albo jej choroby. Nie masz co tęsknić za takim niestałym gatunkiem, kochającym nie kobietę ale jej ciało...

Uchowaj Boże od takiego faceta. Niestety takich jest dużo. Mam nadzieję że o nim zapomnisz i ułożysz sobie życie.

Śmieszą mnie posty z wielkim oburzeniem :D Bardzo często robicie tak samo jak ten facet. Bo jak inaczej nazwać gdy odrzucacie faceta, ze względu na jego wygląd??? Same patrzycie na urode a faceta się czepiają.....pffff śmiechu warte.