Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggoogg

tarczyca, jak wygladaja badania??

Polecane posty

Gość ggoogg

jak wygladaja badania tarczycy, jak to przebiega???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazwyczaj
to chyba badanie usg + badania hormonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krew tsh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
USG: smarują szyję żelem i jeżdżą takim gilgoczącym urządzonkiem scyntygrafia: wstrzykują w ramię \"wskaźnik\", czekasz z pół godziny, stawiają przed takim czytnikiem jakby, musisz trzymać to urządzonko dwoma rękami mocno żeby się nie ruszać. Urządzonko wykrywa gdzie usadpwił się \"wskaźnik\" biopsja: biorą strzykawę i pobierają ci próbkę z tarczycy. Leżysz sobie na kozetce a lekarz międli ci strzykawką w szyi, oczywiście bez znieczulenie. niezby tprzyjemne uczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej bolesna jest biopsja, chociaż nie aż tak bardzo. Jak się pomyśli przez moment o \"niebieskich migdałach\" :) to mija jak z bicza strzelił Aha - no i oczywiśćie jeszcze trzeba zrobić badania krwi na TSH - na hormony. (normalne badanie krwi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
Bzdura - biopsja w ogóle nie boli !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
źle się wyraziłam: bolesna jest TYLKO biopsja, reszta nie (chyba że boli cię ukłucie igły w ramię) co do wypowiedzi mojego przedmówcy/czyni: to zależy jak kto znosi ból. Nie mówię że się zwiijam z bólu ale trochę boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
Moim zdaniem, to uczucie bardziej nieprzyjemne niż bolesne, ale jak ktoś nie przeżył prawdziwego bólu, to może go biopsja boleć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
mnie kiedyś dłubał dwa razy po ok. 5 minut i na domiar złego nic nie zostało w strzykawce :D Teraz robiła mi pani- może ok. 20 sekund :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie mi tez tak ostatnio... mam nadzieję że to był pierwszy i ostatni raz długiego dłubania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
pewnie Ci całego guza ściągnął :D i następnej biopsji już nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe fajnie by było :) niestety, mam operejszyn w wakacje, dopiero wtedy się go pozbędę ale może tobie wyssali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
Właśnie, że z tego dłubania z koloidowego zrobił się gruczolak też do usunięcia, hi, hi, hi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w takim razie życzę predkiego usunięcia :) Sobie tego też życzę ale znając państwową służbę zdrowia :0 Na szczęście u mnie to nie jest nagląca sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
Tobie też życzę pomyślnego usunięcia i małej blizny. A zabieg będziesz miałą techniuką małoinwazyjną, czy tradycyjną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Biopsja nie boli i nie zostawia śladu,poza tym nikt nie dłubie tylko raz wkłada igłę i już,to trwa chwilkę.Ludzie co wy wypisujecie lub do jakich lekarzy chodzicie.Biopsja jest konieczna jak ma się guzki na tarczycy,które wykaże USG.Oprócz tego tarczycę bada się ręcznie,lekarz naciska tarczycę palcami.Nic nie boli. Najczęściej robi się badania na poziom hormonów,pobiera krew po prostu. Rodzaj badań zależy od dolegliwości,choroby tarczycy bo są rozne. Lekarz waży też pacjenta oraz bada pracę serce stetoskopem,tak jak przy zwykłym badaniu u lekarza rodzinnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Do biopsji nie trzeba znieczulenia,co za bzdura..i nikt nie międli tylko wkłada igłę co naprawdę nie boli chyba,że ktoś jest nadwrażliwy i sobie wymyśla.I nie pobiera się próbki z tarczycy tylko ewentualnego guzka.Najczęściej guzki się obserwuje bo są najczęściej nie grożne.Biopsję powtarza się raz na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie wiem, pewnie to zależy od tego czy zapłacę czy nie :( Znając moje szczęście, będą mnie ciąć... a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
Popatrz Pyrlandia, to może nam się z tej biopsji te guzki porobiły, bo konowały zamiast wyczuć je dotykiem i stetoskopem to nam dłubały... Dobrze, że jest fachowiec na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ewidentny błąd w sztuce lekarskiej :) A ja na 1.marca mam wizytę i się pewnie dowiem czy będzie inwazyjnie czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
...albo to przez to, że nas przed biopsją nie zważyli ;-( Wracając do zabiegu, to wolałabym tradycyjny, który można wykonać z ciącia takiej samej długości co małoinwazyjny i mniejsze ryzyko uszkodzenia przytarczyc, co z kolei grozi kretynizmam :( Gdybym coś źle napisała to mnie popraw magdaaaaaaaa, albo jako specjalista, polec nam jaka technika byłaby odpowiednia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Dziewczyny stetoskopem to się serce bada a dotykiem twarde guzki,od biopsji nie mogą się zrobić guzki.Ja mam guzki na tarczycy a właściwie ogniska bo guzki są twarde.Nie wszystkie się usuwa tylko część obserwuje i co jakiś czas robi się USG i biopsję.Mi chciano wyciąć tarczycę ale okazało się,że znalazłam wreszcie dobrego fachowca i nie trzeba wykonywać tej operacji. Po prostu dobry lekarz,który wie jak postępować z danym pacjentem.Ja nawet leków nie muszę brać bo mam hormony w porządku choć wcześniejszy przepisal mi Eltroxin czym mnie prawie wykończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
Pyrlandia - Ty lepiej nie idź na tę wizytę, albo zmień lekarza, chyba, że chcesz, zeby w Super Expressie o Tobie pisali, że usunięto Ci guza, którego nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Poza tym tarczyca to też Graves-Basedow,Hashimoto itd.więc leczenie jest inne i inne badania na hormony niż tylko podstawowe TSH,FT3,FT4,jest mnóstwo innych badań jak ABR-TSH,ANTY-TPO,ANTY-TG itd.Nie wiadomo o co dziewczynie chodzi więc możecie przestraszyć ją niepotrzebnie operacją. W każdym razie mi jeden guzek sam zniknął,inny znów się pojawił.Wiem,że niedobrze jak guzki się powiększają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
magdaaaaaaaa ja mam adanoma papillare uważasz, że to trzeba usunąć i jeśli tak to czy trzeba pędzie dodatkowo zastosowac zabieg Craila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee spoko... nie bojem siem :D kretynizmem powiadasz.....? brzmi groźnie... Ja się głównie obawiam uszkodzenia strun głosowym bo śpiewam w chórze i, co tu ukrywać, głos jest mi tu potrzebny :D Ale nie mam ani nadczynności ani niedoczynności, po prostu 2 guzki, jeden duży drugi mały ;), niezłośliwe ale rosną (w wolnym tempie) i coraz bardziej je widać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Dodam tylko,że to czy usuwa się guzka czy też nie zależy o wyniku biopsji,ich obserwacji...Spokojnie. Usunięcie tarczycy wiążę się z rozpoczęciem brania leków itd.więc spokojnie,guzki nie od razu wiążą się z operacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biopsja
niestety adanoma papillare i carcinoma papillare usuwa się zawsze :-( Nie poradziłas mi magdaaaaaaa co do technik :-( A tak w ogóle to trochę już nudzi mnie ten temat. Pozdrowionka dziewczyny :D, pa, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Biopsja lekarz powinien zadecydować o operacji,mądry lekarz bo naprawdę idiotów nie brakuje,osoba robiąca biopsję też powinna być dobrym fachowcem,to samo USG.Faktem jest,że guzki mogą lecz nie muszą zezłośliwieć stąd biopsje i stąd szczególna uwaga skierowana na powiększające się guzki... Myślę,że w Polsce to tylko klasyczne cięcie...jest stosowane,w szpitalach państwowych... Najgorsze,że wszystko może się odtworzyć. Jak już tak piszemy o tarczycy to jod jest podawany także... Natomiast autorka topiku powinna się nie bać,iść i zająć się tym bo tarczyca pilnowana nie oznacza żadnych kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Nie będę pisać o operacjach bo autorka topiku dopiero idzie na operację a wy ją niepotrzebnie straszycie,guzkami,operacjami,po co?Wy wiecie na czym to polega ale może dziewczyna ma inny problem i niepotrzebnie naczyta się głupot.Stąd moje oburzenie bo to jednak odpowiedzialność dawać takie rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×