Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna mama

HIPP..którą herbatkę dla niemowlaka na zaparcia..??

Polecane posty

Gość smutna mama

Mam mały ale jednocześnie duży problem.. mam 2 tygodniową córeczkę i od poczatku karmie ją mlekiem modyfikowanym bo nie mogłam karmić piersią..i niestety przez to mała ma problemy ze zrobieniem kupki..zastanawiałam sie która herbatkę z hippa moge jej dac zeby robiła rzadsze kupki..rumiankową czy polepszajacą trawienie..nie wiem czym sie one róznią..jak któraś z mam miała taki problem albo wie coś na temat tego jak sobie poradzić z tym problemem proszę o radę..bo na stronie hippa o każdej herbatce pisze to samo wiec wiele sie nie dowiedziałąm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia Patusia
Wiesz,musisz sprawdzic na opakowaniu od ilu mies jest ta herbatka na polepszenie trawienia.Wedlug mnie jezeli jest dostosowana do wieku dziecka to mozesz spokojnie malej podac.Ja dawalam malemu rumianek ale moj byl na cycku.Po rumianku pieknie sie zalatwial.W aptekach mozna tez dostac czopki bodajze glicerynowe.Ale i tak mysle,ze jezeli mala ma czesto ten problem to musisz poradzic sie lekarza.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga29
Na zaparcia polecam laktulozę ,mozna kupić w aptece.Jest to wielocukier wytwarzany syntetycznie,który wchłania sie dopiero w okrężnicy(części jelita grubego),przyspiesza ruchy jelit,zmniejsza odciąganie wody z mas kałowych i jednocześnie jest pożywka dla pozytecznych bakteri jelitowych.Nie wiem tylko od jakiego wieku mozna podawać,ja zaczęłam od 5 miesięcy ale chyba mozna i wcześniej.Zapytaj pediatrę.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopajaj małą zwykłym parzonym rumiankiem jeżeli nie pomoże to wydaje mi się że powinnaś zmienić mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie stosowałam
Dla mojego synka żadnej herbatki , tylko lekarka poradziła nam abyśmy w aptece kupili kropelki - chyba esputikon, żadnych kolek, żadnych zaparc - polecałam wszystkim moim znajomym którym urodziło się dziecko i nikt nie poznał nigdy co to kolka u dziecka. U mojego synka się sprawdziło. dozuje się bardzo niewiele bo 1- 2 krople

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie stosowałam
nie chodzi mi o złagodzenie esputikonem , tylko stosowanie go a nie będzie kolek, zaparć. Codziennie - profilaktycznie. A co się stosuje jak już jest kolka nie mam pojęcia, bo dzięki temu nigdy mój synek nie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Twój Synuś miał wiele szczęścia:) i...do końca wykształcony układ pokarmowy. Bo niby dokładna przyczyna kolek nie jest znana ale najwięcej lekarzy przychyla się do tej opini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie stosowałam
Tak generalnie to się na tym nie znam, bo mam jedno dziecko , zaczęliśmy to stosować i nie było kolek , poleciłam te krople jeszcze 4 parom i wszystkie mówiło to samo, więc trudno mi laikowi powiedzieć czy to szczęście czy to krople. Jak ktoś to stosował niech też się wypowie aby podzieliść się opinią dla innych mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to prawda,że dokładna przyczyna kolek nie jest znana ale wykonywanie różnych \"zabiegów\" może uchronic przed nimi,czyli podawanie codziennie kropelek,układanie w pozycji pionowej po jedzeniu-do odbicia,podawanie herbatki z kopru lub kminku i pilnowanie aby codziennie była kupka-to pomaga a jak już jest kolka to można dziecku robic masaże brzuszka,ogrzewac suszarką,zrobic ciepłą kąpiel,położyc na brzuszku na swoim ciele-metoda-\"ciało do ciała\".A czasami jak często są kolki to z diety matki eliminuje się całkowicie nabiał a jeżeli karmi się sztucznie to zmienia się pokarm.Ja karmiłam Bebilonem a teraz muszę karmic Bebilonem Pepti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej Płomyk to faktycznie koszmar,ja 1,5 tygodnia temu bylam u lekarki bo mała azż się zanosiła z płaczu,ta wiedźma lekarka stwierdziła,że to przez to że nie karmię piersią i że to kolki.Dziecko płakało okropnie i pojechaliśmy prywatnie do lekarza i okazało się że malutka ma zapalenie ucha.Dostała kropelki i Paracetamol i jak ręką odjął a ta wiedźma mi wmawiała,że to kolki i to jeszcze że to moja wina bo karmię sztucznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Kochani lekarze\"-ech szkoda gadać. Moja lekarka pierwsze co sprawdziła to uszka i niestety okazało się że to kolka. To dlaczego karmisz Bebilonem Pepti?, dzieciaczek jest alergikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta lekarka kazała mi tym karmic bo niby po normalnym miała kolki ale teraz wiem,ze to uszka więc może powinnam wrócic do normalnego Bebilonu?Sama już nie wiem,nie chcę jej zaszkodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podziwiałam moją małą że chce to jeść ale ponoć takie małe dzieciaczki nie czują smaku. Ale wcale się nie dziwiłam jak wszystko zaraz lądowało na kaftaniku i całej reszcie:( brr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti39
Witam. Zamiast cherbatek czysta przegotowana woda o pokojowej temperaturze. Albo na taka sama ilosc wody dawac troche mniej mleka . Czsami to moze byc powodem zatwardzen. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cori
Smutna Mamo, herbatka rumiankowa jest rozluzniajaca i uspokajajaca. Herbatka poprawiajaca trawienie wspomaga wydzielanie enzymow trawiacych. Kazda z nich moze zadzialac ale moze tez nie zadzialac. Wszystko zalezy od dziecka. Jesli jest faktycznie problem z kupka a nie jak opisane wyzej z gazami i kolkami to faktycznie najlepsza jest lactuloza. Sprzedaja w aptece taki syrop nazywa sie lactulozum i powoduje polepszenie procesu trawiennego i wydalniczego u dziecka. Dla takiej malutkiej dziewczynki moze pomoc 2 x dziennie 1/2 lyzeczki. Podawac przez 3 dni. Jesli nie podziala (nie slyszalam zeby tak sie zdarzylo, ale bywa) zwiekszyc o jedna polowke lyzeczki. Jesli sie przez te 3 dni kuka pojawi i poprawi to stopniowo sie zmniejsza dawke az do odstawienia. Ja to stosowalam przy 5 swoich dzieci i wszystkim pomagalo, polecilam to wielu znajomym i tez pomagalo a dostalam to od juz prawie 70 letniej pani doktor, ktora leczyla jeszcze mojego meza. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marz-80
Smutna mamo Witamy cię serdecznie, mamy taki sam problem. Karmiłam 3,5 mies piersią były kolki ,zparcia że dziecko zanosiło się od płaczu i wystąpiła przepuklina( zostałam na wodzie i szynce drobiowej). Potem przeszłam na NAN1.W 4,5 mies na NAN2. Dziecko jadło z apetytem. Niestety zaparcia pozostały i jak to zwykle bywa wystąpiły jeszcze silniej. Niunia robiła dosłownie królicze bobki. Z płaczem i sercem w gardle pomagałam termometrem. Nie działały czopki,herbatki, soczki, deserki i zupki. Próbowałam przegotowaną wodę. Poprostu cuda. Bez rezultatu.Peiatra polecił mi Bebilon2 (od 4 mies, mała ma teraz 5mies). Po 2 dniach mała zrobiła sama kupkę. Ufff..Ale po tyg problem wrócił. Jesteśmy z mężem załamani. Chcemy iść za głosem Cori i podać Lactulosum. Brałam to w ciąży. Działa łagodnie i mi pomagało.Ale problem zaparć znam na wylot. A na kolkę pomagło małej Saab Simplex.teraz idą ząbki. Przedewszystkim dużo cierpliwości i zrozumienia dla pociech. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzemień
Witam.mam synka miesięcznego.Też ma problem z kupką.dokarmiam go Nan 1.Nie wiem czy to od mleka?Pomóżcie nam.Podaje mu herbatkę koperkową ale to nie pomaga.czy herbatka rumiankowa pomoże mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×