Jestem zrozpaczona,wypalona i zła.

to po co ten temat???? Najpierw prosisz o pomoc, a teraz uciekasz bo ktoś ci prawdę powiedział???? Żenada.

jestes pusta laska:O w ogole nie kochasz swojego chlopaka:O stawiasz go w niezrecznej sytuacji, wsciekasz sie bo nie ma pieniedzy na wesele? Ty w ogole rozumiesz czym jest slub?:O to wspolne potwiewrdzenie prawdziwej, wiernej milosci i wyrazenie checi na spedzenie calego zycia razem....Ty nie masz co potwierdzac, olik ma racje!! jestes materialistka i dziwie sie, ze Twoj chlopak wytrzymuje z taka baba, a jeszcze obiecuje jej slub:O

Uczysz si eto dobrze, chłopak na razie mało zarabia, trudno, daj mu i sobie czas na poukładanie wszystkiego.Założenie rodzinyto powazna sprawa, aty jeszcze widac z wy[powiedzi niedojrzał a jesteś.Dobrze, ze przynajmniej chłopak troche myśli.

ja rozumiem o co ci chodzi chcialabys byc z nim a ze wzgledu na rodzicow jest to mozliwe tylko po slubie ale musisz byc cierpliwa i niczego na facecie nie wymuszac,wydaje mi sie ze on jest rownie zly jak ty ze nie moze spelnic Twoich oczekiwan wiesz meska duma wiec nie naciskaj i nie nalegaj tylko go kochaj i poczekaj:)

ja ja będę wredna :P śmiem łaskawie zauważyć, że w polskiej tradycji to rodzice panny młodej fundują wesele :P młody ma się ubrać, mieć obrączki i kupić alkohol. ps. mnie co do ciebie to bardziej matrwi twoja chęć prania lubemu koszul i robienia mu koło tyłka...jak dla mnie to ci zakochanie i hormony zaćmą na mózg padły...głęboki wdech...ciesz się że slub przełożony, bo bedziesz miała okazję zweryfikowaś i przemyśleć te poglądy. ps2. a chłopa masz fajnego, roważnego, a nie jakiegoś buca na łapu capu.

a mi facet powiedzial, ze za wesele placi panna mloda... :-(

pobieralismy sie jako dwoje biednych studentow ( tez czulam,ze nie chca nas rodzice puscic za granice) jestesmy swietnym malzenstwem od wielu lat, mamy teraz kupe kasy, dom, samochody, wyjazdy itd A nawet bialej sukni nie mialam, nie mowiac o welonie.Bukiet z kwiatow ogrodowych i letnia sukienke To tylko oprawa, liczy sie uczucie. Nam jest cudownie .

k...rwa rzeczywistosc jakiej doswiadczamy na codzien Kiepsko w tej Polsce Ja tez zarabiam 1100 zl 700 zl podstawy plus praca po 2 godziny wieczorem 2 tygoddnie w miesiacu co to za zycie co to za kasa? Wejde do sklepu a tu buty po 300 zl, plaszcz 400 zl A gdzie czynsz, gdzie jedzenie? NIe mowiac o wakacjach, wyjazdach i innych przyjemosciach Tylkio sobie w leb strzelic Tragedia

wstretna baba z Ciebie:/ serdeczne wyrazy wspolczucia i kondolencje twojemu chlopakowi:O zostaw tego chlopaka, bo na niego nie zasluzylas, z twojego postu wynika, ze to rozsadny facet

po jakie liho wesele????, co to przymus.

po jakie liho wesele????, co to przymus.

wiec jade na nie zarobic. (tzn. on tak mysli) ale ja wiem,z e nie wroce... bo chyba nie mam do kogo... :-(

do sorry---> Pozdrawiam!! i popieram :)

dobry pomysł Inka ty sie wyśpij i zastanów nad obą, i daj odetchnąc temu biednemu chłopakowi, bo naprawdę cie zostawi.

zgadzam sie z wypowiedziami poprzednikow. Jestes niedojrzala. I pamietaj nie raz ci malzenstwo wyjdzie bokiem skoro nie mieszkacie razem to malo sie znacie (swoich nawykow).Odechce ci sie nieraz zbierac brudne gacie po calym domu i je prac. POWODZENIA zastanow sie dziewcze moje

powinnaś go pdonośić na duchu, biedny facet nie ma kasy a ta mu siedzi ciagle na karku i wymaga i wymaga heh:o mrzuci cie zanim sie obejrzysz, nikt nie wytrzyma takich tortur :o