Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Porzucona

Kiedy miłość się kończy zaczyna się nienawiść

Polecane posty

Gość Porzucona

Pewnie każdy z Nas zastanawiał się dlaczego po zakończonym związku jedynym uczuciem jakim darzymy drugą osobę jest nienawiść ... Czy to dlatego ,że tak cierpimy i nie potrafimy już sobie wybaczyć? Czy dlatego ,że ktoś zburzył nam życie? Czy zostawił i nie umiemy się odnależć bez tej drugiej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona
,,Skrzywdzona Nie wida ? A boli. Serce złamane Nie słychać? A płacze. Skrzywdzona martwą ciszą Pełna miłości Wiecznie sama,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie prawda
Prawda jest taka ze jak ktos odchodzi w odpowiednim momencie a nie ciagnie na sile związku który nie ma szans na przetrwanie to nie przerodzi sie to w nienawisc. Trzeba umiec odejsc w odpowiednim momencie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona
,,Jak wyrazić serce żal gdy odchodzisz. Byś zrozumiał, jak wiele znaczy każde twoje słowo (niewypowiedziane) gest nie jest bez znaczenia każdy uśmiech, dotyk dłonie taki drogi , a tak mało tego ciepła co serce ogrzewa wciąż mi brak. Łzy płynące rynnami po policzkach z oczu piekących od łez bez zrozumienia głowa boląca, myśli zamęt Włściwe słowo jak znależć szczęście nie odchodż serce pęknie więcej nie będzie miłości. ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona
Tak tylko czasem ywa tak ,że miłość wypala się tylko w jednej osobie i ta druga zawsze będzie cierpieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota02
Jestem porzucona i po rozwodzie.Nienawiść do byłego, wbrew pozorom dodaje mi sił. Pewnie lepiej byłoby wybaczyć na razie nie potrafię.Może trzeba dać sobie więcej czasu. Nagorsze jest to, że często się widujemy z powodu dziecka. Wolałabym go nie widywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona
Chujnia ja się już nie dobijam ,ten etap już minął teraz rzeczywiście nic nie czuję, ale do tego potrzebowałam czasu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucona
Dorota mnie na początku też nienawiść dodawała sił , to chyba najlepsza obrona przed ponownym zranieniem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonika00000000000
Nie bój sie nienawidziec. Bla, bla , bla - że to takie niewłaściwe, ze to takie be i nie po katolicku i w ogóle!!!! Ale to Ty jesteś ważna i jesli czujesz nienawiść, to dobrze. Badzie Ci łatwiej, będzie Ci lżej. Nienawisć moze czuć tylko bardzo skrzywdzona osoba i nie mozna jej prawa do nienawidzenia odmówić. Będę trzymała kciuki za to, zebyś sie pozbierała dzieczyno!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też porzucona
wiesz bardzo chciałabym znienawidzieć swojego jeszcze męża. Zrobił mi już wszystko co najgorsze, a ja nie potrafię go nienawidzieć. Gdybym go mogła znienawidzieć łatwiej przyszłoby mi zakończyć ten związek i potraktować go tak jak on traktuje mnie. Owszem załatwiam już sprawy tak by definitywnie i ostatecznie się rozstać, ale raczej z konieczności chronienia się przed jego nienawiścią , napewno nie jest to nienawiść i zemsta za to co mi zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa
oj to doradzcie moze mi :( od rozstania z moim chlopakiem minelo juz 2,5 roku .rzucil mnie dla innej i bardzo to odchorowalam. ale tez musze przyznac ze przez caly zwiazek nie traktowal mnie dobrze. Teraz mam innego chlopaka ktorego bardzo kocham i jest mam cudnownie razem ;) ale jak przypomne sobie o bylym to czuje jakas taka zlosc , zal, nienawisc do niego i siebie ze pozwalalam mu te wszytskie wybryki i milczalam. Wsciekam sie na siebie ze nie dalam mu po mordzie:( czy tez tak macie??po rozstaniach?? czy ta nienawisc kiedys przechodzi??i mozna wybaczyc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonika10000000
Nie przechodzi. Może przyjść obojętnosć, podszyta wstrętem i złoscią. O ile naprawdę Cię skrzywdził oczywiscie. Dla mnie zostawienie kogoś dla kogoś innego jest krzywdą dużego kalibru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość i nienawiść to to samo. Przeciwieństwem miłości jest obojętność :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×