Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wioletisycye

jak uratowac zwiazek

Polecane posty

Gość wioletisycye

witam wszystkich co maja podobny problem czy ratowac czy dac za wygrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
napisz więcej, zalezy to od wielu czynników. a pytanie jest tendencyjne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioletisycye
jestem od 4 lat w zwiazku mam 2 letniego synka problem w tym ze jego ojciec jest na wszysko obojetny nie pomaga nam nie jest czuly nie mam w nim oparcia ale jeszcze go kocham tzlko problem w tzm zo on juz nas nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alon już taki zzzzzzzzzzzzzoss
on już taki zostanie obojetny bo liczy żetysobie daszradę jest bardzo wygodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd pewność
że on was już nie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alon już taki zzzzzzzzzzzzzoss
amilość przemieni się w obowiązek póżniej w nenawisc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd pewność
No to widze że bardzo Ci zależy na tym ratowaniu. Napisała co wiedziała i poszła (pewnie po rozum do głowy) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyną droga rozwiązania problemów jest wyjście sobie naprzeciw, wzajemne wysłuchanie i zrozumienie drugiej osoby Warto poszukać to co dobre, to co łączy... znaleźć satysfakcjonujacy kompromis ... Macie dziecko, dlatego warto spróbować ... Wiesz tak to już jest, że nic nie jest nam dane na wieczność, a w udane wspólne życie trzeba włożyć duuuuuuuuuuuuuużo pracy. Musza to robić dwie osoby. Kwiat czyli milość rozkwita dzięki troskliwej pielęgnacji, powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×