nieświeży zapach... Pomóżcie!

Moze przedstawie problem w sumie nie moj, a mojego chłopaka, ma straszny zapach z ust, poprzez to nie lubie pocalunków itp. U dentysty był i chodzi regularnie zeby ma zdrowe. Mowi ze to od gardła, ale nie sadze, bo co ono ma z tym wspolnego. Moze to cos od zołądka? moze powinien udać sie do gastrologa, nie znam się. Moze ktoś miał podobny problem? i jak sobie poradził? dziękuje za wszystkie rady i pozdrawiam serdecznie

Nie masz racji,ten zapach moze byc od migdalow jak najbardziej,moze pochodzic z jezyka ale rowniez z zoladka. Trzeba wykonac zwykle szereg badan aby wyjasnic co jest przyczyna.Wiele ludzi mimo zrobionych badan nie wie skad pochodzi ta dolegliwosc,to jest ciezki problem i nieraz trzeba nauczyc sie z tym zyc.Bardzo Ci wspolczuje bo to napewno nic przyjemnego,w ostatecznosci trzeba zmienic chlopaka,hihi.

dzieki za odpowiedz, moze ktos jeszcze zmaga sie z podobna dolegliwoscia? Jak dla mnie to to troche utrudnia normalne zycie......

To może pochodzić od chorych migdałków lub gardła. Niech się wybierze do laryngologa. A tymczasowo niech płuka gardlo dentosptem no u niech żuje dużo gumy miętowej.

juz mu przekazałam, w piąyek idzie do lekarza, bedzie musiał miec skierowanie do specjalisty. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jezeli ktos chce sie podzielic informacjami na ten temat zapraszam....

taki przykry zapach z ust może być związany z nadkwasotą lub refluksem żołądkowym, a nie da się tego stwierdzić samemu.Koniecznie trzeba wybrać się do gastrologa! I to na pewno jest do wyleczenia!Jeżeli gardło nie boli to znaczy, że z nim raczej wszystko w porządku...

wszystkie wymienione wyżej problemy moga byc przyczyna. ja mam chory zoladek i kilka godzin po myciu zębów (2,3) mam \'kapcia\' w buzi. sposob? jestem nałogowym \"żuwaczem\" gumy :P ponoc nic zdrowego... ale juz sie tak przyzwyczailam. bez gumy, ani rusz :)

jeśli to migdałki to współczuję, słyszałam że wiele osób ma z tym problem i co gorsza nie mogą sie pozbyć tego zapachu:( nawet mimo ich wycięcia

wiesz co powiedz mu zeby jak bedzie mył ząbki niech i język wyszoruje jeśli ma na nim nalot

dziękuję za fachowe podejście......i wszytskie wypowiedzi

Miał tytuł: "Jedzie ci z ust jak shrekowi ? Wejdź" Było tam naprawde bardzo dużo postów. Tylko musisz poszperać w archiwum albo ktoś linka zapoda

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=989334

dzięki naprawde pomogliscie i do tego ten lins z całą rzesza informacji. Pozdrawiam

Dzięki za link.

ja u siebie zauwazylam, ze jak za dlugo jem ciemne pieczywo to rowniez mam strasznie obrzydliwy oddech. a o higiene jamy ustnej dbam bardzo starannie:)

A jasne pieczywo mozesz jeść bez problemu?

Podstawą nieświeżego zapachu jest kamień na zębach

Do wpisu powyżej. Tak ale tylko w niewielkim stponiu. To byłoby za proste.

Mój wujcio miał tak bo miał coś z zębami. Tzn między dziąsłami a zębami miał jakieś szczeliny czy coś. NIe pamiętam o co chodziło, ale wiem że miał jakiś zabieg u dentystki i ciocia mówi że teeeraz to się może calować ;)

tak jasne pieczywo moge jesc bez problemu:)

Wiecie co, może to niewiele ale dodam też coś od siebie. Ja mam ten sam problem tzn. nieświeży zapach i moja dentystka kazała mi czyścić nitką przestrzenie międzyzębowe. Ponieważ nienawidzę tego robić to robię to sporadycznie,ale wiecie co, mój oddech po takim zabiegu jest świeżutki i zupełnie nie śmierdzi mi z buzi. Sama nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale tam pomiędzy zębami zalegają resztki żarcia :)) I to naturalny proces, że one się rozkładają i nieświeżo pachną (czuć to potem na nitce). Naprawdę polecam spróbować! Może nie wszystkim to pomoże, ale mnie pomogło, więc polecam spróbować. Na pewno nie zaszkodzi! Pozdrawiam wszystkich zmagających się z tym przykrym problemem!