Znowu to zrobiłam......

zastanawiając sie nad tym dłużej mam mieszane uczucia -z jednej strony dostałam tego czego potrzebowałam bez zobowiązań na nic więcej nie licząc - z drugiej strony przychodzi taka mysl fajnie by było z nim być ale wiem że ta myś jest zgubna. Czy tęsknie za nim? Czyja wiem myśle czasem o nim ale nie w takim sensie że tesknie chociaż sama już niewiem jak too ze mną jest chyba sie troche juz sama w tym pogubiłam ;):):)

ciekawi mie to w jaki sposób wy się spotykacie zeby isc do łóżka i to w środku tygodnia tak że żona tego gościa niczego sie nie domyśla. Wcześniej wyczytałam że nie pracujecie razem wiec nadgodziny odpadają.

"Bilan żysków i starat prowadzimy od lat...." Przypomina mi to reklamę Żywca: "Prawie jak.... " Czy jesteś dla siebie warta TYLKO tej namiastki, tak nisko się oceniasz? Nad tym się zastanów i popracuj jeśli się okaże, że to Twój problem. Wiem że nie łatwo się przyznać, nawet sobie, ale spróbuj byc uczciwa wobec siebie. "Raz to nie raz, dwa o raz za dużo". Jsteś jeszcze młodą kobietą, wierze że wartosciową, nie rozmienaj się na drobne dla drania, który zdradza i oszkuje najbliższych (nie tylko żone zdradza, zdradza wartości, dziecko). Może ją oszukiwać, tym bardziej Ciebie. Trudno uwierzyć? Poczytaj inne topiki - szkoda własnej D na bolesne doświadczenia. życzliwa żona zdradzona

Dlaczego od razu zakładacie, że żona tego faceta jest mu wierna. Mało to mężatek ma skoki w bok???!!! A wy od razu zakładacie - żal tej biednej żony. Z wysokim stopniem prawdopodobieństwa można stwierdzić, że owa żona miała niejeden romans z kolegą z pracy lub sąsiadem. A mąż albo nieczego się nie domyśla albo udaje, że nie wie...

no i jak poszło? jak sie kończy historia? jest gdzieś autorka tego tematu?

pytasz jak się kończy ta histora hmm... jeszcze się nie skończyła ale zanosi się na to ze będzie miała ciąg dalszy:):):)

to kim jestes, to nic innego jak twoje zachowanie - nie potepiam go , bo kazdy robi co uwaza, nalezy szanowac czyjs wybor, a kim uznali Cie formulowicze to inna sprawa. Zreszta , tak prawde mowiac - mloda jestes - on juz ma 30 lat, zone w dorobku i 9 letnia corke - to o czyms swiadczy. Wiesz o czym ?- ze znalazl sobie podnietke w postaci 23 letniej panienki - chlop sie spawdza, czy jeszcze jest atrakcyjny. Poczytaj o psychologii mezczyzn, a nie bedziesz zakladac takich topikow. Pozdrawiam.

wiesz co ja to wszytko rozumiem tylko mnie cały czas do niego ciągnie coraz bardziej:(

nastepna schadzka chociaż romantyczna bedzie czy tylko cie przeleci i wróci do domu? wczoraj był z toba czy z zoną? może to jakas odpowiedz .

hmmmm....napewno był z żoną ale dziś pewnie się spotkamy:)

koniec z tym teraz będzie inaczej:) mam swojego misia który był wolny nikomu go nie zabrałam i teraz będzie inaczej:)

"On jest tylko samcem, wiec nie da rady sie oprzec..." Co za DURNA opinia:-D :-D:-D Słonko, facet da radę się oprzeć jeśli chce. Tyle, że on nie zwykle nie chce. On nie jest tylko SAMCEM ale też czlowiekim, który ma rozum, świadomość zła i dobra i wolny wybór czy ma czynić jedno czy to drugie. Nie usprawiedliwiaj w taki prymitywny sposób swojego misia co ci rogi doprawił.

kto komu rogi przyprawił?????mi nikt?? przeczytaj topik zanim sie wypowiesz bo źle myślisz:)

jest ten mąż?....mam nadzieje ze to nie był mój

jest ten mąż?....mam nadzieje ze to nie był mój

ja też mam nadzieje że nie Twój mąż ale nieważne to już przeszłość teraz mam swojego misia:)

ja tez bym sie z checią dowiedziała zeby go przypadkiem nie pocieszac

pocieszać hmm....a to dlaczego????

bo go kochanka zostawiła?????

bo go kochanka zostawiła?????

przecież wiedział że znajde sobie kogoś i się skończy musi się z tym pogodzić nic sobie nie obiecywaliśmy mam nadzieje ze nie bedzie z nim problemu:(

kim jestem o co chodziło z tym tekstem na moim topiku???

Kim jestem, może zanim pouczysz kogos żeby dokładniej czytał, to sama się do tej rady zastosujesz ;-) Nie widzisz że wkleiłam tam cytat i do niego sie odnosiło to co napisałam? To nie było do Ciebie.

Jestem zepsuta smierdzaca ścierą. 2 marca ide z facetem do łóżka ,rozbijam mu rodzine a już 14 marca mam swojego misia pwenie też mu rozbije rodzine. JAK JA TO LUBIE

gdyby w ich małżeństwie było wszystko ok to on by żony nie zdradził ani z tobą ani z inną , nie znasz przyczyny tej zdrady a ty jesteś skutkiem oby jedynym

typową puszczalską flądrą, a każdy ma to na co zasługuje

nie no niezła jest ta panna

tej też możne nieźle wygarnąć