Zębami po penisie...

Niestety tak wyglada jak narazie nasz seks orlany, ktory dopiero rozpoczynamy. Po pierwsze zamiast go naslinic to ona chyba specjalnie nie daje dojsc slinie i bierze go na sucho (...), a po drugie tak mi zahacza gornymi zebami, ze mam slad czerwony na zoladzi(na szczescie nie boli, chyba ze sie dotknie). Sama mowi, ze nie wie jak to robic, pyta mnie, ale mi glupio mowic wprost... Robilismy to narazie pare razy i za kazdym razem byl ból, bo malo ze na sucho to jeszcze zebami o niego ociera... Nie chce jej mowic wprost, bo nie chce zrobic przykrosci... stara sie...

Stara sie! Dobre! Ty jej lepiej powiedz ,zeby sobie zeby przypilowala:D

powiedz!!!! nie warto cierpiec, tylko delikatnie, dziwczyna sie stara :), chyba nikt przy zdrowych zysłach nie chce tego zepsuć

to 'stara sie' sie powinno byc na koncu wlasnie raczej w cudzyslowiu :-P

jak to na sucho, przeciez jezyk chyba ma mokry?? samymi zebami to robi? buahahahahha

w "cudzysłowie" sie mówi

no moze i w cudzyslowie, przepraszam... Nie wiem jak to robi, ale w ogole nie czulem zadnej wilgoci... za malo slinila...

mam pomysl: sam sobie poslin i wtedy ja zwolaj, zeby robila dalej. I naloz jej na zeby takie plastikowe oslony, jakie nosza bokserzy, zeby cie juz nie szorowala zebami. a jak nie pomoze to kup sztuczna pulsujaca wagine i powiedz pannie, ze poznales kogos, kto wreszcie rozumie twoje potrzeby.

ojojojoj! nie przepraszaj zaraz... tak tylko sobie napisalam... moze sprobujcie z bita smietana albo z jakims sosem, takim do lodow- slodkim (bez skojarzen, hihi)

Ale dlaczego zaraz tu wszyscy sie smieja :-(

kto sie smieje? pomagam jak umiem

boze!! przeciez sie nie smieje teraz! rade ci dalam ale jak nie chcesz to nie! i mecz sie dalej!

akurat o Tobie przeciez nie mowie, ale zobacz na reszte postow...

mozesz robic jeszcze inna rzecz, kupcie sztucznego penisa i pokaz dziewczynie jak ma to robic, taki maly instruktaz.

O RANY!AŁA!JAK TAK MOŻNA ZĘBAMI,JAKAŚ MIĘSOŻERNA TA TWOJA KOBITA,HI HI.ALE KUP JEJ JOGURCIK NIECH WEŹMIE DO PASZCZY A POTEM TWEGO POSZKODOWANEGO I HEJA.BĘDZIE OK.ALE NAJPIERW ZAGOJ TE RANY BO JESZCZE JAKĄŚ INFEKCYJKE ZAŁAPIESZ.

ran nie ma... tylko mam taki zaczerwieniony fragmencik... jakby siniak...

moze "podsun" jej kiedys ta stronke, tak niby przypadkiem :http://www.agnieszka.com.pl/sztuka_kochania/fellatio/fellatio.htm moze pomoze...

TO TY NARAZIE NIE ŚWIRUJ Z JEJ EDUKACJĄ.NIECH FRAGMENCIK CI SIĘ ZAGOJIA ONA MOŻE DOJRZEJE I ZACZAJI O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI.

PRZEJEŁAM SIĘ TWOJĄ SPRAWĄ,CHYBA NIE USNE Z WRAŻENIA,ACH.DOBRANOC.

a sam zainteresowany zniknal...

Dziewczyna sama sie dopytuje jak to robic aby ci zrobic przyjemnosc, nie potrafi i oczekuje porady... a ty zamiast tego sie wstydzic i lecisz na kafeterie by zalozyc topik... moze jeszcze masz nadzieje ze ona go przeczyta i ktos inny jej poradzi co masz zrobic... Boze!!! . Jestes na tyle dorosly by uprawiac sex, ale nie na tyle by o tym rozmawiac? Po prostu chce sie rzygac!

Dziewczyna sama sie dopytuje jak to robic aby ci zrobic przyjemnosc, nie potrafi i oczekuje porady... a ty zamiast tego sie wstydzic i lecisz na kafeterie by zalozyc topik... moze jeszcze masz nadzieje ze ona go przeczyta i ktos inny jej poradzi co masz zrobic... Boze!!! . Jestes na tyle dorosly by uprawiac sex, :-P ale nie na tyle by o tym rozmawiac? Po prostu chce sie rzygac! P.S. Ci co sie czepacie dziewczyny i jej zebow! Jestescie zwykle nieokrzesane glupki. Wiekszosc dziewczyn ma uprzedzenia aby to robic. Duzo nie lubi i nie chce (nie jestem wyjatkiem) Najwidoczniej ona ma naprawde dla niego uczucia i chce sprobowac dac mu przyjemnosc... szkoda tylko, ze facet nie dorosl do rozmow o seksie, do mowienia co mu sprawia przyjemnosc. :-P

Wiekszosc dziewczyn ma uprzedzenia aby to robic. Duzo nie lubi i nie chce (nie jestem wyjatkiem)... ...bo zle sie wyrazilam... Sama i wiekszosc dziewczyn, ktore znam za tym nie przepadaja, a jesli juz to przemoga sie dlatego, ze maja uczucia do tej drugiej osoby... i chocby za to nalezy sie tej dziewczynie szacunek i wsparcie a nie popierdolone kawaly o jej zebach itd

Potrafie tym rozmawiac, ale nie chce jej zrobic przykrosci, nie chce zeby pomyslala sobie nawkladala do glowy jakies glupoty. Bo juz teraz na kazdym kroku mowi, ze chcialaby jak najlepiej i wypytuje mnie czy bylo dobrze...

jestem glupim prowokatorem i bardzo wszystkich przepraszam za ten temat, to z niedoruchania :(

w nasze rocznice i z okazji swiat panstwowych biore do buzi, ale tylko przy zgaszonym swietle i pod koldra. Wczesniej szoruje "to" (pen..a, wiecie o co chodzi) miedzianym druciakiem do czysta i pudruje talkiem i smaruje kremem, a potem biore do buzi, ale tylko na 5 sekund, robiac przy tym mine niewolnicy Izaury, zmuszanej do oczyszczania krowiego odbytu.

zapomnialam dodac, ze uwazam sie z tego powodu za prawdziwa bohaterke i meczennice oddana sprawie dobra i szczescia malzenskiego. Dla milosci bowiem zrobie wszystko, nawet dotkne ma nieskalana geba obmierzlej kielbachy.

pokonasz dzięki użyciu ,na zęby partnerki smaru grafitowego lub ŁT3

no niezłe

no