Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EzFlow

Chyba mnie pogielo .....

Polecane posty

Nie wiem co sie ze mna dzieje bylam przez jakis z facetem dokladnie przez 1,5 roku , byl ode mnie mlodszy o 6 lat ( ja mam 25 a on 19 ) n zakochany po uszy , ja powiedzmy ze traktowalam go z przymruzeniem oka . Az w koncu on znalazl sobie dziewczyne , bo jak to mowi chcial we mnie wzbudzic zazdrosc . Udalo sie !!!! ale po czym takim ciezko zbudowac zwiazek od nowa bo to juz brak zaufania . Dodam jeszcze ze koles ze tak powiem z zupelnie innej bajki , ledwo skonczyl gimnazjum , lewe interesy i takie tam . Ja w tym momencie znalazlam sobie super faceta w swoim wieku , rowniez po studiach , zabojczo przystojny , dogadujemy sie super , ale ja tesknie za tamtym , zeby sie do niego przytulic i powyglupiac jak dawniej ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amatorka rozporka
z pewnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhehe dziekuje za konstruktywne uwagi !!!! To jest dla mnie na prawde problem !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś niedojrzała emocjonalni
e, po prostu szczeniara, skoro tesknisz za swoim byłym...zastanów się czy warto zniżać sie do poziomu byłego??teraz masz kogoś zajebistego, tak piszesz..szanuj to!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byc moze to jest kwestia przyzwyczajenia do tamtego chlopka i musze po prostu przestawic sie na cos innego :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyt
AXN po raz pierwszy napisal cos madrego🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki...........
jesli już, to chyba POGIĘŁŁO!!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie ukrywam ze chyba tak , bo kazda normalna osoba na moim miejscu olala by tamtego goscia w perspektywie obecnego zwiazku , natomiast ja mam problem bo do tamtego na prawde sie przyzwyczailam 1,5 roku wspolnego mieszkania zrobilo swoje , poza tym tamten od czasu do czasu dzwoni , odzywa sie i to rani i budzi wspomnienia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tamtym mozesz sie kolegowac tylko...dbaj lepiej o swojego nowego kochanego, bo potem jeszcze bedziesz zalowac..nie warto sie zadawac z kims kto jest na nizszym poziomie niz Ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś niedojrzała emocjonalnie jak to ktoś już tu określił. Tamtego jak był traktowałaś z przymróżeiem oka, tego natomiast traktujesz \"tymczasowo\", bo myślisz o poprzednim i rozważasz powrót do niego.Musisz sama sobie odpowiedzieć,bo nie ma recepty.Każdy z nas ma inne doświadczenia,jedni wracają do byłych,inni uznają,że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.Ale trzeba pamiętać o uczuciach i naszych potrzebach.Uświadomić sobie je i wtedy podjąć decyzję.Tu Ci nikt nie pomoże:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamten byl szalenczo zakochany i \" wsiadl mi na glowe \" dlatego traktowala go z przymruzeniem oka bo nie dal mi nawet za soba zatesknic , byl przy mnie 24 godziny na dobe , nawet do pracy przyjezdzal i siedzial ( niestety byly takie mozliwosci ) Czy rozwazam powrot nie wiem , po prostu tesknie :( Tego nie traktuje tymczasowo chce zeby mi sie ulozylo , wiem ze moge z nim ulozyc sobie zycie , ze nie bede sie wstydzic . Problem w tym ze albo kieruje sie rozsadkiem albo cholernymi uczuciami !!!! I z tym nie moge sobie poradzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no kurna
do "do autorki..........." chyba raczej POGIĘŁO, od kiedy przez dwa Ł???? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki.............
Od zawsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile jesteś z tym obecnym,ale wydaje mi się,że nie było z twojej strony czegoś takiego jak \"zakochanie\",romantyczne początki,uniesienia... Bo wtedy teskniłabyś za tym, z którym właśnie jesteś.Za każdą chwilą z nim spędzoną,a nie za tamtym.Właśnie po tym widać,że jesteś z nim dla rozsądku.Jeśli on też jest z tobą z rozsądku to ok.Ale jeśli nie, to go ranisz, pozwalasz mu kochać siebie,mimo że nie możesz się w pełni oddać temu związkowi.Przez wzgląd na niego powinnaś jak najszybciej się zdecydować.Zwlekanie świadczy o twoim egoizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moim obecnym to dopiero raczkujacy zwiazek stad moj dylemat i chec rozwiazania juz na poczatku aby nikogo nie potzrebnie nie ranic , ani nie pozwolic sie zaangazowac .Ale moze to jest dla mnie wyjscie , zacisnac zeby i poswiecic sie calkowicie temu . Przeciez milosc nie pojawia sie od razu , mozna zaczac od przyjazni a potem moze pojawi sie cos wiecej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×