powiedzial ze mnie nie kocha...ze to koniec...

jak sobie poradzic? bardzo ciezko uslyszec cos takiego jak jeszce sie cos czuje do tej osoby ...:(

tylko czas leczy rany nic nie poradzisz musisz tylko przetrwać-mówi się,że jedyną metodą na odkochanie jest zakochanie się w kimś innym powodzenia :)

tak mi smutno :( bylismy ze soba 1,5 roku

u mnie troche inaczej, ale tez zle. łączmy sie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3202124 moj topik. tez chcetnie z kims pogadam :(

tak wiem to boli kochałam kiedyś bardzo mocno to mój ideał lecz on zerwał już nie ważne dlaczego,naprawdę tylko czas leczy rany-bolało bo nie umiała zrozumieć dlaczego,poza tym spotykałam go od czasu do czasu i zamiast uciekać chciałam z nim być chociaż przez 5 minut-to błąd. a teraz po tylu latach dobrze mi się do tego wraca mając już inny świat

japonka musisz odczekać swoje takie życie teraz z perspektywy czasu wiem ,że dobrze ,że się tak stało

ja myślałam że umrę jak usłyszałam to co Ty, świat stracił barwy ale po paru latach zapomniałam teraz bym go nie chciała dotknąć nawet patykiem, mam nadzieję.. tak jak przedmówcy - uważam że najlepszy lek to klin klinem, poznasz atrakcyjnego faceta i zapomnisz, bo znowu się zakochasz, ale musi być atrakcyjniejszy bo jeśli nie będzie to będziesz z innym ale myślami przy tym swoim byłym.

dzieki za pocieszenie.jak to dzis uslyszalam to jakbym dostala w twarz chc spodziewalam sie tego bo juz od jakiegos czasu nie bylo dobrze miedzy nai.tym bardziej jestem zdziwiona ze az tak mnie to dotknelo.wiem ze czas leczy rany dlatego chcilalbym zeby minelo juz ze 100 lat.......;(

powodzenia będzie dobrze pewnie jesteś jeszcze młoda tyle przed tobą-trzymam kciuki :)

to znajdz sobie innego chlopca przeciez tylu podobno jest samotnych moze bedziesz z nim szczesliwsza

latwo powiedziec znajdz sobie innego.pewnie kiedys znajde,ale jak dotrwac do jutra?