Prawdziwa tragediaa

a czy ty dziewczynko w szkole uczyłaś się ortografii ? a może nie byłaś na lekcji, gdy nauczano literki "Ż". Przydaje się ona w takich wyrazach jak: - życie - żeński najpierw kup sobie słownik

podaj nazwe. ja tez choruje na pco, mam 21 lat , chorobe wykryto u mnie jakies 2 miesiace temu (wczesniej były inne diagnozy). narazie mam prawidłowa wage, ale nie wiem co bedzie jak dostane hormony. poza tym mam nadmierne owłosienie, nadpotliwosc , sennosc poposiłkowa, wypadaja mi włosy, mam rozstepy, przebarwienia na ciele, bolesne miesiaczki i niesamowita sepresje. nie wiem co mam robic z tym wszystkim

a ja mam inny problem- bo chcialabym przytyc !!!!!dla mnie schudnac to zaden problem ale jak tu przytyc...:/

jaki jest tytuł tego topiku?

podaj nazwe leków jakie dostajesz?

jakie u ciebie były pierwsze objawy choroby!!no ale jak wykryli niedawno to chorujesz od niedawna wiec jestes w lepszej sytułacji miałas to szczescie z okresem

ale jak masz dostac miesiaczke jak zazywasz diane 35!!??

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=970469

choroba uaktywniła sie u mnie ok 16 roku zycia , ale lekarze zdiagnozowali ja dopiero jak miałam 20 lat. mam do tego jeszcze hipercholesterolemie

dziewczyna ma problem a wy na takie pierdoły patrzycie

Strasznie ci wspolczuje, ale wspolczucie tu sie chyba na nic nie zda. Musisz byc po prostu \"wielka osoba\" w srodku; tak to jest jak ktos nie jest ladny zgrabny i powabny to musi mocno nadarabiac charakterem zeby mu sie w zyciu ukladalo. I tego ci z calego serca zycze - zebys miala na tyle sily i na tyle mocny i wspanialy charakter zebys umiala sie usmiechac i byc szczesliwa na codzien. \"wielkosci ducha\" ci zycze. Wiem ze to nie bedzie latwe, ale warto. Pomysl ze sa i jeszcze wieksze tragedie. Przeczytaj ksiazke \"czarne na biallym\" albo \"biale na czarnym\" nie pamietam, naprawde prosze przeczytaj to, naprawde warto. Pomysl ze medycyna z dnia na dzien idzie bardzo szybko ku przodowi, a to ze lekarze powiedzieli ci jakis czas temu ze juz nic nie da sie zrobic, nie znaczy ze rok nie zmienia zdania. Wejdz na kafeterii jest topik \"mamusie z policystycznymi jajnikami\" - dowiesz sie jakie sa opcje; mozna przeprowdzic zabieg na jajnikach, moze on cos pomoze. Pamietaj trzymaj sie i usmiechaj i chociaz mowia ze nadzieja matka glupich, to czasem tylko ona pozostaje i tylko ona dodaje skrzydel. przeczytaj te ksiazke koniecznie !! Pozdrawiam goraco, glowa do gory; wierze ze na pewno bedzie lepiej!

mnie juz nikt nie daje leków na miesiaczke!z tym sie dawno pozegnałam to sa leki by zmniejszyc owłosienie na ciele. i zlikwidowac tradzik.

napisz cos wiecej o swoich doswiadczeniach z ta choroba. albo podaj wyniki hormonów

Wydra dziekuje to piekne co napisałas.

nie ma za co naprawde, rzadko sie tu wypowiadam, ale teraz musialam i nie mysl nad tym czy to piekne czy nie, tylko zastanow sie co masz dobrego w zyciu i nawet jesli to malo, to wystartuj z tym. wystartuj usmiechnieta i z nadzieja... uwerz ze nie moze byc caly czas zle... masz jeszcze kupe zycia przed soba wiec uwierz.. i nawet jesli masz wazyc duzo to miej tyle z tego zycia zeby sie usmiechac, zeby umiec sie cieszyc; bo to nawazniejsze:) i koniecznie przeczytaj te ksiazke!! sciskam bardzo goraco i trzymam kciuki

gdy miałam 13 lat cierpiałam juz na spora nadwage gdy w wieku 16 lat nie bylo jeszcze okresu padło stwierdzenie zaburzenia chormonalne brak chormonów zenskich nie dorozwuej macicy brak biustuitp! zaczeły sie duze dawki leków ghormonalnych!Przy przypadkowych padaniach jajników miałam juz 18 lat padło hasło zespół jajników policystycznych.nie wiem czy ma to zwiazek z mojmi problemami z okresem bo kobiety na to cierpia i maja niekiedy dzieci i zyja normalnie

wydra przeczytam napewno!):):)Jeszcze raz dziękuje.

mi naprawde trudno zyc z ta choroba. nie wiem czy którys facet mnie zechce na zone ..........................tak niesamowicie mi z tym wszystkim zle

to swietnie:) i pamietaj: glowa do gory! Dzieki takim wlasnie sytuacjom ludzie potrafia sie potem cieszyc z zycia jak cos wyjdzie.... a jak ktos ma wszystko na tacy podane to tylko kreci nosem ze pryszcz albo faldka na brzuchu. Ty dzieki takiemu wlasnie losowi moze bedziesz umiala docenic to co najwazniejsze:) a to wielka rzecz jest:) pozdrawiam jesczez raz goraco, milego wieczoru !

Zgadzam się że ta cała Madziunia pocieszała autorkę w najdebilniejszy sposób jaki słyszałam. Dziecinna jesteś Madziulka chyba masz 13 lat. Przecież takie pocieszanie może być tylko drażniące dla tej dziewczyny. Autorko rzeczywiście ciężka sprawa. W takich chwilach żałuje że nie jestem lekarzem i nie znam tajemnic kobiecego ciała i tych wszystkich mechanizmów tym rządzących. Tak bardzo chciałabym Ci pomóc a nie mogę :O Gdybym była na Twoim miejscu to robiłabym wszystko co tylko możliwe aby swój problem rozwiązać i wypróbowywała wszystkich sposobów które dają choć dzień nadziei. Przede wszystkim nie wierz lekarzom którzy mówią że nie ma nadziei bo nadzieja zawsze jakaś jest. W historii medycyny było tak wiele przypadków kiedy lekarze nie dawali już żadnej nadziei a jednak komuś odało się wyzdrowieć a Ci lekarze wychodzili potem na głupków. Gdybym była na Twoim miejscu to robiłabym dwie rzeczy: Po pierwsze chodziłabym od lekarza do lekarza. Jeśli do tej pory chodziłaś do jednego lekarza i jemu nic nie udało się pomóc tylko rozkładał ręce to zmień lekarza na innego! Posłuchaj co ten inny ma do powiedzenia, jeśli zaproponuje inną metodę leczenia to wypróbuj inną metodę czy lek. Odczekaj odpowiedni czas tak aby leki mogły zadziałać. Jeśli nowe leki nie pomogą to idź do jeszcze innego lekarza i tak aż do skutku. Ja bym chyba na Twoim miejscu wyszukała najlepszych lekarzy w kraju i choćbym miała jeździć po całej Polsce to nie poddawałąbym się i szukała aż do skutku. Nie powtarzaj metod które wcześniej okazały się nieskuteczne a daj szansę innym metodom które do tej pory nie stosowałaś. Po drugie zaczęłabym zbierać całą literaturę medyczną dotyczącą mojego problemu i czytała, czytała i jeszcze raz czytała. (Równiez z zakresu dietetyki, bo dieta ma wielki wpływ na różnorakie reakcje zachodzace w organiźmie) Czytałabym wszystko na temat organizmu kobiety. Lekarze sa olewusami, często omijają, nie zwracają uwagi na drobne szczegóły które nieraz okazują się rzeczywistą przyczyną choroby lub schorzenia. Zrób wszystkie badania całego organizmu. Dosłownie wszystkie. Ponieważ każda informacja w Twoim przypadku jest ważna i może okazać się jakimś kluczem do wyjaśnienia. Jeśli do tej pory faszerowałaś się hormonami to nie wiem czy jest sens truć się nimi dalej. Tak jak mówiłam zasięgnij opinii innego lekarza. Pytaj wśród personelu i znajomych kto jest najlepszym ginekologiem w mieście i idź do niego. Jesli znajdziesz kogoś naprawdę sprawdzonego to jedź do niego nawet jeśli miałoby się to wiązać z wyjazdem do innego miasta. Działaj dziewczyno póki jeszcze jesteś młoda!

a skad brac na to pieniadze??

sorry tam u góry miało być "cień nadziei" nie napisałaś jaka jest Twoja sytuacja finansowa. Czy uczysz się jeszcze czy pracujesz ? Można jednak na początek znaleźć innego lekarza nieprywatnego który może wydac inną opinię. Trzeba tylko poszukać.

http://hermes.umcs.lublin.pl/users/anna/NIEDO/NIEDOCZY.HTM

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=211&w=37927964

klasie liceum powtarzam kolejny raz klase bo miałam duzo nieobecnosci z powodów pobytów w szpitalach.I własnie sytułacja finansowa to mój najwiekszy problem.Jest tragiczna!!!!pracuje tylko mama mam jeszcze dwóch braci w wieku 9 i 12 lat

mam podobny problem... jesli chiodzi o to owlosienie;/ w tym tygodniu wybieram sie do ginekologa po tabletki ktore bralas- diane. mozesz mi cos o nich powiedziec? sa szkodliwe? daja jakies efekty?

mam to samo tylko na razie w mniejszym stopniu, wspolczuje Ci bardzo bardzo :(...a moze sproboj zamienic diane po ktorej sie tyje na yasmin( ja po min nie tylam),przy tabletkach masz okres z odstawienia?? Jestem ciekawa czy stosujesz diete niskoweglowodanowa i uprawiasz sport(aerobik itp.),mi to bardzo pomaga.Trzymaj sie:-)

też myslę, ze powinnaś DOKLADNIE zbadać hormony tarczycy, na początek przynajmniej TSH, fT3 i ft4. I zajrzyj na gazetę tam jest forum choroby tarczycy i drugie hashimoto.Trzymaj się i nie poddawaj! Tak jak ktoś pisał szukaj lekarza do skutku!Będzie dobrze, pozdrawiam! :)