Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ole ole siabadaba

czy usunęłybyście ciażę jeśli...

Polecane posty

zirytowana: \"ciężko zeby chrzescijanin mial poglądy wojujacych feministek i podpieral sie ich argumentami, nie\" Dziewczynko, w tym temacie wypowiedziało się multmu kobiet, też chrześcijanek, które ZGODNIE Z PRAWEM usunęłyby upośledzony płód. Więc nie przypisuj im łatki wojujących feministek, ani nie ogólniaj swojej wypowiedzi do: my chrześcijanie. Wiara to wiara. Nikt nie może nikomu narzucić światopoglądu ani umiejętności samodzielnego myślenia, przewidywania i analizy faktów. \"ja akuratr kościół znam od dobrej strony, nie pustych krzykaczy, tylko ludzi z sercem, u których za słowami ida czyny, którzy nie zmuszaja nikogo do niczego, tylko mówią, co mysla...\" Nikt tutaj nie krytykuje kościoła, daj spokój. Słowo \"moher\" jest już związane z Rydzyjkiem, od którego nawet kościół katolicki się odcina. Wiele osób wypowiadających się w tym temacie też wierzy w Boga, więc nie obrażałyby samych siebie. Moherowy beret przyjął się w języku polskim już jako pewne określenie. I nie jako obelżywe określenie katolika, tylko symbol głupoty i ślepego zapatrzenia w jednostkę. Braku samodzielnego myślenia, bezmyślne powtarzanie słów kogoś, słów których samemu się nie przeanalizowało i zna do końca ich konsekwencji. Więc zejdź z tematu wiery, bo nie dotyczy on omawianego przez nas zagadnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę że
aborcja = morderstwo i wszystki argumenty sa tylko ucieczka przed tą prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz czarna, biała ci dobrze pisze, ale do ciebie pewnie to i tak nie dotrze. \"Także rusz tą swoją pupcię i zobacz może sąsiadka ma chore dziecko i trzeba jej pomóc np. zrobić zakupy, a jeżeli nie ma pieniędzy to z własnych przecież możesz. W końcu pokarz na co ciebie stać.\" Każdy GŁUPI umie krytykować. To nic nie kosztuje, nie boli. Ale ruszenie dupy, pomoc takim ludziom, praca z takimi dziećmi wymaga nieco chęci i energii. Co zabrakło? Gdyby w tym topiku wypowiedziała się matka Downa. Która świadomie go urodziła, wychowała jego i inne dzieci na ludzi, jest szczęśliwa - miałaby moralne prawo powiedzieć: dałam życie mojemu dziecku i jestem z tego dumna. Ty potrafisz tylko krytykować opierając się słowami panów, co ponoć dokonali 75 000. To nie są fakty. Nie masz prawa oceniać innych kobiet, wyzywać ich od morderczyń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie nie przypisuję im łatki, o tym pisałam:) Wiem, ze topik wiary nie dotyczy, ale ja niestety takie odniosłam wrażenie po tym, jak czarna tylko coś wspomniala o Papiezu, ze od moherów zaraz pojechałyście jej...wiec mam chyba prawo zaoponowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę że
zmuszanie kobiet do rodzenia upośledzonych dzieci = zbrodnia i wszystkie argumenty są tylko ucieczka przed ta prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak tak
Zirytowana Feministka może być chrześcijanką,jedno drugiego nie wyklucza a brak wiedzy na temat feminizmu powoduje,że tak właśnie myśli się o feministkach.Inna sprawa,że osoby wierzące często bezmyślnie powtarzają hasła zamiast się nad tym zastanowić...łatwiej jest też nie myśleć, brać coś za prawdę absolutną i jedyną ale to niestety cecha ludzi głupich.Poza tym właśnie każda krytyka Kościoła jest odbierana jako atak na nigo a tak nie jest,po prostu ludzie mają inne do niego podejście.Jako chrześcijanka,za taką się uważam krytykuję Kościół i to co głosi w różnych kwestiach bo mam swój rozum. Czyli in vitro to też jest morderstwo dla niektórych?Bo zabija się ewentualne przyszłe życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro uważacie Papieża za taki autorytet, którego opinii nie wolno krytykować, nie przeklejajcie do tego topiku jego słów. Dla mnie to proste i logiczne. Przyznam, że gdy zaczęłam komentować to co wkleiła czarna nawet nie zauważyłam, że to napisał Papież. Ale to i tak nie zmienia postaci rzeczy. Jest to wolne światopoglądowo forum więc wolno mi skomentować KAŻDĄ przytoczoną tu opinię. Słowa papieża nie są tematem tabu. Więc na przykrość, żeby nie było wam przykro, że ktoś krytykuje waszą wiarę, nie używajcie jej jako argumentu w dyskusji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak tak
wybaczcie mi mylilam się, jednak aborcja to morderstwo. Tak mi wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak tak prawdziwa
Podszywaczu temat zbyt poważny na żarty lub miej trochę dumy i podyskutuj otwarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj regulami tego forum
jełopie. Podszywanie się za kogo innego jest zabronione. powinni zablokowac twoje ip i już byś głupot nie wypisywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, mi chodzi o bardzo prosta rzecz- ja akurat uważam, ze aborcja jest przerwaniem zycia, a wiec brzydko mówiąc zabójstwem. Taki mam pogląd; wy takiego poglądu nie macie i ok. W wolnosci słowa nazywam aborcje zabiciem , ale jestem w stanie zrozumiec kobiete, która to robi. Nie strasze jej pieklem, nie wyzywam od nie wiadomo kogo... I zapewne ku waszej radosci uwazam, ze powiedzialam juz wszystko, nie bede cytowac siebie samej, bo ile mozna. Niestety moje wrazenie jest wciąż takie samo-nawet przy dobrych checiach dyskusja obu stron jakos nie jest mozliwa. Zawsze ktos sie poczuje jakos dotknięty. I autorce topiku chyba o to chodzilo, by wywolac burze, bo ograniczyla sie do swojej pierwszej wypowiedzi, a potem juz pewnie tylko z politowaniem przyglądała sie efektom:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YES YES YESzupelnie mi nie chodzi o krytyke papieza, tytlko o przylepianie łatki tym, którzy na niego sie powoluja. jednak tak>>chyba niejasno wyrazilam...mi własnie chodzi o taki upraszczające porównania-katolik moher contra femina, ze ich stosowanie jest głupotą. Sorki za niejasności, ale z dzieckiem na ręku ciężko sie pisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak tak
Zirytowana dlaczego dyskusja jest niemożliwa,jest możliwa,aby tylko była na poziomie,przecież nie musimy wyzywać się od moherowych beretów czy morderczyń,zabójczyń.O to chodzi.Poza tym można mieć inne zdanie ale pokazać szacunek rozmówcy o to mi chodzi.Aby wreszcie tej agresji nie było,tego zabraniania,walki,narzucanie poglądów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zirytowana..., proponuję pozostawić już temat czarnej, bo stąd blisko do wymiany zdań odnośnie dziewictwa, wspólżycia przed ślubem , tolerancji wobec gejów, ecc. Pozostaje mi taka refleksja, po tych kilku stronach, że o aborcji nie potrafimy kulturalnie i bez emocji porozmawiać bo spotykają się 2 bieguny: z jednej strony kobiety, które poza płodem (mam prawo do takiego nazewnictwa) nic więcej nie widzą a z drugiej kobiety, dla których aborcja jest jednym z podstawowych, naturalnych praw do decydowania o własnym życiu. I chyba nigdy nie uda się przeprowadzić spokojnej, rzeczowej dyskusji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Zirytowana, moim zdaniem jak już wiecie aborcja to zabicie żyjącej istoty i nie można tego tolerować zwlaszcza ze większość z tych zabójstw jest powodowana dla wlasnej wygody. Dlatego nie będe Was już niepokoić swoją obecnościa i argumentami bo Was strasznie draznią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być moze zbyt ostro sobie pojechalam po niektórych ale po prostu w mojej terminologii to zabójstwo i nic na to nie poradzę. Przepraszam wszystkie osoby za przykre slowa. Fakt bylam zdenerwowana.Jednak co do aborcjo zdania nie zmienię. Życzę Wam aby Wasze życie uplynęlo tak żebyście nie musialy się niczego nigdy wstydzić. Sobie też tego zyczę. Rozmowa z Wami byla kolejnym burzliwym doświadczeniem dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zirytowana ..., czyżbyś miała dla mnie propozycję niewypowiadania się na tym forum ?! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zirytowana..., to zbyt ważny temat, żeby można bylo powiedzieć o wyjałowieniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mojej terminologii zabójstwo to pozbawienie życia istoty ludzkiej. Zwierzęcia czy rośliny nie można zabić. Istota ludzka to dla mnie człowiek, a nie jego embrion. Jest kawałkiem ciała kobiety, dopóki nie jest w stanie żyć poza jej organizmem.I dopóki kobieta jest żywicielką emboriona, ma - wg mnie - moralne prawo decydować o swoim ciele. Czyli też o embrionie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawka: chodziło mi o morderstwo. Roślinę i zwierzę oczywiście można pozbawić istnienia, ale mi chodziło o słowo morderstwo i jego kontekst, którego z takim uwielbieniem używają zirytowana i czarna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej tam bez ironii:Pjakoś specjalnie sie nie przywiazałam do tego słowa, zeby go używaćz uwielbieniem. No i własnie też o tym piszę już od jakiegoś czasu-że ja mam swoje poglady na ten temat, Ty masz swoje, dlatego tez odmienne spojrzenie na aborcję...i koniec gadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy okazji proponuję rownież zastanowić się nad jedną rzeczą: czy 12 płód jest dla ciebie człowiekiem czy też jest po prostu płodem, pozostaje na koniec jedna z ważnych, jeśli nie najważniejszych kwestii, związana z podjętą przez kobietę decyzją: nie wystarczy urodzić, trzeba jeszcze wychować dziecko, dać mu schronienie, jedzenie, miłość, bezpieczeństwo, opiekę. I to na kilka lat, a w przypadku upośledzonych dzieci na lat kilkadziesiąt, jeśli nie do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem. AHA - :) mi też się fajnie gada - lubię dyskutować na poziomie Świetnie streściłaś temat naszej dyskusji tylko, że nie ma tu miejsca na element zaskoczenia - w życiu przecież tak nie jest , że wszystko jest z góry wiadomo, że na 100% tak będzie.. Że jak wyniki są złe to płód na 100% chory, że jak chory i się urodzi, to samo nieszczęście przyniesie, że jak inne dzieci zdrowe, to nie zachorują, że jak zainwestujesz w nie pieniądze, to napewno skończą szkołę, a jak nawet skończą to że będą porządnymi ludźmi...że na przykład ojca czy matki nie zabiją...(tfu tfu to tylko hipotetycznie) I o to tutaj chodzi - nikt nic nie wie o tym co będzie, dopóki się to nie zdarzy - dlatego nie można decydować na zapas, dla asekuracji. życie jest czasem złośliwe i płata figle, pewniki zawodzą. Mój mąż miał być dzieckiem do kasacji, bo piąty z kolei i bieda była... ale jakoś nie wyszło i teraz jest najlepszym dzieckiem, teściowa może na niego liczyć, a ten co to dobrze rokował to szkoda gadać... ja powiem tak - nie ma rozwiązania. Po prostu. To się nie uda. Zawsze ludzie będą mieli różne zdania i tyle. Ale trzeba o tym rozmawiać. Poznawać argumenty bo to rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zirytowana..., to nie było do Ciebie. To było po prostu do drogiej czytelniczki kafeterii czytającej właśnie mój wpis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gochulcia
Czytam to wszystko co wypisujecie i ciarki mi chodzą po plecach,mam wrażenie że większość z Was to głupiutkie małolaty ,które nie mają pojęcia o strachu , rodzinie ,miłości a o obowiązku i szacunku do życia nie wsponę to przykre .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×