Mam juz dosc tej samotnosci!!! Jeden wielki pech

Od dawna, od 1,5 roku jestem samotna i szczerze mówiąc meczy mnie to juz strasznie. Nie umiem sobie z tym poradzic, na dodatek w domu ciagłe kłotnie, ze zdrowiem kiepsko. Wszystko tak jakby przeciwko mnie. Dziewczyny pomozcie, jak wziasc sie w garsc, co robic ?:( Jak glupia czekam na faceta ktorego poznalam w maju ubiegłego roku na necie. Mial wypadek i za dwa tygodnie wraca wyleczony. A przedwczoraj dowiedzialam sie ze mam torbiel prawdopodobnie jajnika. Ja nie wiem dlaczego tak jest, teraz gdy w koncu wierze ze moze sie ulozyc matka straszy mnie ze moge dostac sie do szpitala i co :( Znowu wszystko sie spieprzy...Nie mam okresu to też mnie dołuje, ale to podobno normalne przy tej chorobie. Czy kochać to tak wiele ? Ja jedynie pragne szczescia u tamtego faceta a wciaz go nie ma. Dwa tygodnie to dla mnie wiecznosc, a w poniedzialek jeszcze mam USG i dowiem sie czy to co lekarka powiedziała to pewne :( Mam takiego doła...Niech mnie ktos pocieszy :(

hahahahabchahahahahahaaaaaaa dobrze ci tak ;)

asian jstes żałosna dziewczyno nie przejmuj się napewno Ci sie jakoś życie ułoży zobaczysz..życzę ci tego z całego serca

Ale mnie juz to smuci :(( Ja sobie czesto mysle ze Pan Bog nie chce dopuscic do tego zebym kochała i była kochana, tylko dlaczego :(

:) Tylko od Ciebie

To jak ja mam to sama zmienic ??

wizytę u dobrego psychologa. To żaden wstyd, a może pomóc.