Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biegun2

Jak zainstalować wyłącznik światła?? pomózcie

Polecane posty

Gość biegun2

taki zwykły na ściane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to jest na PCI czy USB
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
na co? :) no taki zwykły jednobiegunowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opisz dokładniej swój problem. Piszesz, że jest to wyłącznik jednobiegunowy, czyli służy do załączania jednej żarówki (w odróżnieniu od np. żyrandola mającego kilka żarówek - tam stosuje się przełączniki). Ma więc dwa zaciski (na przewód fazowy i zerowy). I... nie ma problemu :))) A może chodzi Ci o wyłącznik światła schodowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
jednofazowy, do zyrandola ale z jedną zarówką. A który kabelek gdzie podłączyć? Nigdy tego nie robiłam i pojecia nie mam od czego zacząć. No i zrobic tak zeby nie wywołać jakiego spięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem, więc możemy porozmawiać. Jeśli to żyrandol, to zapewne do wyłącznika dochodzą (od żyrandola) 2 przewody + 1 przewód zasilający (jest POD NAPIĘCIEM). Jeśli z żyrandola dochodzą tylko jeden przewód + przewód zasilający, to sprawa jest jeszcze prostsza. Musisz kolejno: 1) Przewody (jeden wychodzący ze ściany ON JEST POD NAPIĘCIEM !!! i drugi przychodzący od żyrandola) podłączyć do zacisków wyłącznika. Jeden do górnego styku drugi do dolnego. 2) Jeśli masz trzy przewody, ten na którym jest napięcie podłącz na dolny styk wyłącznika a dwa pozostałe podłącz razem do górnego styku. Z całą pewnością podłączając w ten sposób żyrandol NIE SPOWODUJESZ ZWARCIA. Obwód bowiem ZAWSZE zamknie się przez żarówkę. PAMIĘTAJ !!!!!!!!!!!!!! JEDEN Z CZARNYCH PRZEWODÓW JEST POD NAPIĘCIEM !!!!!!!!!!!! MOŻESZ ZDJĄĆ TO NAPIĘCIE TYLKO WYŁĄCZAJĄC BEZPIECZNIKI !!!!!! Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
Dziekuje Ci Werter, mam nadzieje ze uda mi sie to zrobic, tylko może nie dziś bo skoro mam wyłączyć korki to troche ciemno bedzie :). Ale spróbuje to zrobic na spokojnie jutro w dzień. Buźka za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
ale jeszcze mi powiedz i wybacz za głupie pytania :) czy ta gumke to sie zdejmuje przed załozeniem? i przy jedej srubce mam czerwony "pipek" a przy iej biały, to cos waznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc elektryk który wykonywał instalację elektryczną przystosował ją do ewentualnego podłączenia żyrandola mającego więcej niż jedną żarówkę. Podłączając swój obecny żyrandol do kostki (PRZY SUFICIE) musiałaś więc \"Biegun 2\" zmostkować już dwa czarne przewody wychodzące z sufitu, podłączając je do jednego z zacisków na kostce, zaś trzeci przewód wychodzący z sufitu (zielono-żółty czyli zerowy) podłączyłaś do drugiego zacisku na kostce. Skoro z tym już sobie poradziłaś - to reszta już Pestka :))) W razie problemów pisz proszę. Jakoś poradzimy. Hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj. nie widziałem Twego ostatniego wpisu. Już wyjaśniam Ta gumka się przydaje (nie zdejmuj jej) , ściska ona bowiem (do siebie) dwie, charakterystycznie wygięte blaszki zakończone ząbkami a którymi celem jest mocne umocowanie wyłącznika w otworze ściany. Skręcając śrubki przy tych blaszkach powodujesz, że blaszki owe rozchylają się na boki i wrzynają w boczne ścianki plastikowej puszki jaka jest w ścianie. Jeśli chodzi o te \"pipki\" - przyznam, że nie nie bardzo rozumiem. Nie, z pewnością to nic ważnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
Bardzo bardzo bardzo dziękuje Ci za pomoc, oczywiście w razie trudności jeszcze Cie pomęcze :) a z tymi "pipkami" to nie wiem jak Ci wyjasnic, wogóle ten wyłacznik jakis dziwny , pełno jakichs dziurek. Narazie zastosuje sie do Twoich rad i zobaczymy pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję, podaj swój e-mail a prześlę Ci odręczny (nie techniczny), zeskanowany rysunek pokazujący jak podłączyć te przewody. Hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
mój mail twierdzax@wp.pl Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O.K. Za godzinę (mniej więcej) prześlę go na ten adres. Pozdrawiam. Hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Water -> nie zapomnij dodać, że należy wyłączyć prąd, bo.................;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałem o tym \"Sna\" bardzo wyraźnie o 20:42. :))) Biegun 2 - wysyłam Ci e-mail. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
Werterze jesteś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wczorajszy e-mail doszedł do Ciebie \"Biegunie 2\" wraz z załącznikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
Witaj, tak doszedł - dzięki wielkie. Własnie wysłałam Ci maila bo jakos nie mogę sobie poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
no bo własnie nie wiem gdzie włozyc te kabelki we włacznki, bo on jest inny od tego który miałam wczesniej. Wysłałam Ci jego zdjęcia. Może uda Ci się rozszyfrowac co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już mam Twe zdjęcia. Wyłącznik faktycznie wyglądem różni się od standardowego, ale nie przejmuj się tym, bowiem zasada działania jest przecież taka sama. Główna różnica to to, że przewodów nie wkłada się pod śrubę zaciskową (jak było w \"starych\" wyłącznikach) lecz wkłada do otworu w plastiku wyłącznika. Należy nacisnąć czerwony przycisk i włożyć w leżący obok otwór, przewód będący cały czas pod napięciem. Następnie naciśnij biały przycisk i włóż w oba otwory leżące naprzeciw niego po jednym przewodzie jakie Ci zostaną. Te biały i czerwony przyciski to są styki samozaciskowe (działają na zasadzie sprężyny). Przewodów więc nie dokręca się śrubkami. Rozwiązanie takie jest teraz coraz powszechniejsze. Czy żyrandol masz już podłączony przy suficie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
tak zyrandol jest juz na swoim miejscu a te przyciski to nie sa za bardzo ruchome, cięzko się wciskają. a jeszcze ma znaczenie w która dziurke włoze drucik? bo po każdekj stronie są dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugiej, podwójnej pary styków (gdzie nie ma klapek), nie wykorzystuj w ogóle.. Jest ona bowiem nie aktywna. Ten plastkiwy element jest bowiem uniwersalnym przełącznikiem, który pozbawiony drugiej pary styków pracuje jako wyłącznik. Dzięki temu fabryka nie produkuje dwu różnych odlewów plastików. Będę po 15-tej przez 30 min. Hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegun2
Oki to już chyba wszystko zrozumiałam. Dziekuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e... kurde Werter skocz do niej i zrób jej ten kontakt, moze jeszcze kawe w podzięce dostaniesz, a nie piszecie elaboraty :) Kobieta ewidentnie potrzebuje męskiej ręki (bez podtekstów) :P Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do: \"=\" Hahahaha. Może innym razem. :D Czy żyrandol już świeci \"Biegunie 2\" ? :))) Spójrz na sposób podłączenia przewodów przy żylandorze. Jeśli zauważysz, że któryś z przewodów jest nie podłączony do kostki, to musisz zaizolować jego koniec za pomocą taśmy izolacyjnej lub plastra, bowiem w chwili gdy zapalisz światło na tym przewodzie będzie napięcie. Gdyby więc przewód ów dotknął do metalowego żyrandola, ten byłby pod napięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×