Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a

jetsem w drugim miesiącu ciązy ,matura za miesiąc ,możliwośc niezdania...

Polecane posty

Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a

niewiem co robić.Przez miesiąc niechodziłam do szkoły.Najpierw miałam angine i zapalenie zatok pożniej przez da tygodnie opłakiwałam i niemogłam oswic sie z myślą ze jetsem w ciązy,pozatymm mam pare jedynek i dośc kiepskie oceny bo czesto chorowałąm i niechodziłam za czesto.Wychowaczyni napewno mi niepomoże i tak zgóry założyła ze niezdam.A ja chce sanse chce poprawic oceny i zaczac chodzic do szkoły ale niewiem czy jest sens bo z góry jetem zdana na stracenie.POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo karo linka
wspolczuje... ale wiesz co?? powinnas sprobowac zdac mature! poucz sie troche, na pewno cos pamietasz a dziecko? to cud! ja marze o tym zeby byc w ciazy! mam 21 lat, a pewnie bede mogla sobie pozwolic na zajscie w ciaze z moim narzeczonym MOZE za 7 lat!! wiec GRATULACJE! i glowa do gory! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie
spróbuj sie jakos wyrobic z ocenami zeby były pozytywne,a jezli poczujesz ze nauczyciele Cie nie lubia i nie masz szans przy nich zdac, to poproś o innych nauczycieli. dadzą Ci z innej szkoły. tylko dla Ciebie. wydaje mi sie tez, ze nacisk jest na przedmioty maturalne. wiec postraj sie i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
nauczycile ogólnie mnie nielubią/I niedają szansy poprawy.Gdybym tylko mogła to bym mogła pozaliczac zalełosci nawet na trzy cztery ale ja mam za zaległe rzecy 1 odd nich.Matura próbna poszął mi ok wiec tą bym zdała na 100 %.Niechce stracić tego roku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
Mam pytanie czy jest możliwośc jaka kolwiek przepisac sie na te dwa miesiące do wieczorowej czy zaocznej i tam pozaliczac semestr i zdac tą maturke w tym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo karo linka
watpie, razcej zadna skzola nie przyjmnie cie dwa miesiace przed matura, gdybys pomyslala o tym wczesniej, to dalo by sie od polrocza ale na pewnoe nie dwa mies przed matura myle sie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
boje sie powiedziec wychowaczynmi o tym ze jetem w ciązy boona niemam zniąnajlepszych układów i jest zołza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo karo linka
nie mow wychowawczyni, pogadaj z rodzicami i niech oni porozmawiaja z wychowawczynia jak cos ale nie mowcie ze jestes w ciazy, bo to tylko pogorszy sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
mamie niemoge powiedziec bo ona by tego niezniosła.Musz liczyc an siebie i niewiem co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie
no to jej nie mów. jezu za 2 miesiace nie bedzie nic widac, a ta baba nie musi wiedziec o ciązy. nauczyciele tez. bo jak Cie nie lubia to przepieprzysz jeszcze bardziej. postaraj sie pozaliczac, skoro matura poszła Ci dobrze to głupia nie jestes, wiec sie wszytsko uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
dyra pwoiedział ze za to ze tak długo mne niebyło to nieda mi szansy zdania tym bardziej ze poprostu słąba uczennica sie zrobiłam bo mi sie niechciało uczyc.w nauczycielach nieznajde zrozumienia a wikeszosc mnie nielubi.Kiedys byłąm piątkowa uczennica a teraz...mKapy dwóje choc na semestr były przeedmioty z których miałam czwóki.Niewiem co robić i czy są jakies szanse,Jestem załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co prawda maturę zdawałam 7lat temu ale pamiętam ,że też miałam dziewczynę w klasie w ciąży ,wszyscy jej pomagali a nie utrudniali a piszę w szczególności o nauczycielach. Pierwszy krok i ostatni niestety już gwizdek -to poprawa ocen wez się w garść i do nauki ,a maturę jak nie zdasz pod koniec roku to masz jeszcze wakację na naukę i poprawkę .Pomyśl o korepetycjach z tego co ci idzie najgorzej powodzenia nos do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
tylko ze mi przekazała koleżanka ze niemam szansy poprawy ocen bierzacyhc bo nauczycielki myślą ze leserowałąm ten miesiąc.Najgorsze jest to ze ja wiem ze mature pójdzie mi bardzo dobrze bo zakuwam do przedmiotów maturalnych.Ale je czuje ze niezdam w tym roku z innych:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy twoi rodzice wiedzą o ciązy?teraz twoje zdrowie i dziecka jest najwarzniejsze-przynajmniej wychowawczyni powinna wiedzieć(poproś o pomoc rodziców)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
tym bardziej ze na semestr miałam niedostateczny z jednego przedmiotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat akurat
nie wiem czy to nie prowokacja bo mi coś tak pachnie ale słuchaj jak ty piszesz????z taką ortografią do matury???nikomu nie mówiąc o ciązy//?? to musi być prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jak stracisz rok to nic strasznego ,dzidzia będzie na świecie-a tobie nauka lepiej będzie szła-pewnie i tak po porodzie nie poszła byś odrazu na studia czy do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
ja żyje w takim stresie ze mam naokrągło omdlenia i moge w kazdej chwili poronić a tego bym niechciała.A moze jest możliowsc niewiem przepisac do wieczorowej czy jak i ta, jakos zaliczyc semestr ze wszystkich przedmiotów i miec świadectwo tej ostaniej klacy z tamtąd.Tu nikt mi nieda szansy na poprawe czy pozaliczanie zaległości.Nikt niedaszansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-y-j-ą-t-k-o-w-a
prosze napiszcie czy jest ajieks wyjscie z sytuacji martwie sie bardzo ta szkołą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
trzeba było myslec o konsekwencjach zanim rozłożyłaś nogi:O i co chcesz zdać mature bez wiedzy tylko dlatego ze masz brzuch?? zero taryfy ulgowej!! trzeba było myśleć o nauce a nie o bzykaniu!!!! tak ci sie spieszyło teraz masz:O na miejscu twoich rodziców zapadłabym się pod ziemie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie
to załatw zwolnienie. frekwencja musi byc chyba ponad 50% jak ja masz to musza Ci dac szanse. a jak nie to napisz do kuratorium. miesiac to nie ejst jeszcze taka tragedia. jak bylas na cos tam chora to niech Ci lekarz usprawiedliwi. i idź najlepiej do jakiegos psychologa szkolenego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeelll
powiedz nauczycielom o ciązy i tym usprawiedliwisz swoje nieobecnosci, raczej nie będą się czepiać - u mnie tez byłą jedna dziewczyna w ciąży - 5 miesiąc podczas matury - wszyscy byli dla niej wyrozumiali, nikt jej nie tępił. Tylko zamiast jęczeć weź się w garść i do nauki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodzenia
większość osób ma tu rację, przedstaw sprawę jasno ze ze względu na ciążę zależy ci aby podchodzić do matury w tym roku, bo po prostu nie wiesz czy jak dziecko się urodzi to będziesz mogła kontynuować szkołę-jeśli boisz się wychowawczyni to idź do dyrektora on musi cię wysłuchac i zaradzić w twojej sprawie. Nie jesteś pierwsza i nie ostatnia a szkołą jest niezbędna do dalszego dorosłego zycia. Przysiądź i nadrób zaległości. I co do rodziców to przypuszczam, ze i tak dyrektor wezwie ich do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dorastającej córki
To może odpuść to sobie, może ucz się w domu, od września powtarzaj klasę, w wieczorówce, zdasz maturę za rok, będziesz wykuta na całe życie, potem jakieś studia i w międzyczasie zajmiesz się dzieckiem. A co z ojcem dziecka?? On też nic nie wie o ciąży?? Masz rodzeństwo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ceha
Oto skutki niedokształcenia w sferze antykoncepcji. Z tego powinna być obowiązkowa matura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×