Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slodziutka..........

samotna i smutna

Polecane posty

Gość slodziutka..........

Nie wiem dlaczego tak sie dzieje...mam mnustwo znajomych,jestem bardzo lubiana,faceci uważają ze jestem bardzo ladna:wysoka,szczupla,opalona brunetka,mam dobre serduszko,potrafię sie z wszystkimi dogadać,jestem studentką.otaczają mnie zyczliwi ludzie,wiem ze podobam sie facetom,widze te spojrzenia na ulicy,jestem bardzo wesola dziewczyna,ale powoli moja radosc przeradza sie w smutek...dlaczego jestem sama?co jest e mna nie tak?czuje sie bardzo samotna.wszystkie moje kumpele sa szczesliwe,maja juz partnerow,nawet sa zaręczone.a ja?ja caly czas sama...czy to sie kiedys zmieni?co jest ze mna nie ta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak przestaniesz byc zadufana
w sobie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka..........
nie jestem zadufana w sobie,wrecz przeciwnie...to moze jest wina tego ze mam bardzo mala wiare w siebie,mam mnustwo kompleksow!!!nigdy nie powiedzialam o sobie ze jestem piekna czy cos,to opinie facetow!!!jestem skromna dziewczyna,nie szukam przygod,chcialabym miec kogos kto bedzie przy mnie w trudnych chwilach,kogos z kim bede mogla dzielic swoje smutki i radosci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka..........
jestm mi strasznie zle,czuje sie nieatrakcyjna mimo tego ze ciagle mi ktos powtarza jaka jestem sliczna.ta samotnosc mnie wykancza.pewnie malo kto mnie zrozumie,ale to naprawde koszmar nie miec kogos z kim moglabys podzielic sie tym co cie boli,tym co ci sie przytrafilo,tym co czujesz.nie chce byc z kims od tak zeby tylko nie byc sama.chcialabym kochac i byc kohana,chcialabym aby ktos dosrtrzegl we mnie to co mam w srodku,zobaczyl moje dobre serduszko,pokochal mnie i moja dusze a nie moja buzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak przestaniesz byc zadufana
to przeczytaj swoje slowa i swoj nick jestes zadufana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka..........
ja zadufana???wow.nie znasz mnie wiec nie mozesz tego ocenic,ale jakbys mnie poznal/a to bys zobaczyl?a jak bardzo sie mylisz!!!!nawet nie wiesz jak bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak przestaniesz byc zadufana
naprawde nie znasz przyczyny?? ok wiec zmienie swoj poglad moga Cie odbierac jako zadufana i zbyt pewna siebie a faceci boja sie takich kobiet moze jest cos w Twojej mimice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka..........
hmmm, no nie wiem.ja prawie caly czas jestem usmiechnieta!!!a czy usmiech odpycha facetow???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak przestaniesz byc zadufana
"mam mnustwo znajomych,jestem bardzo lubiana,faceci uważają ze jestem bardzo ladna:wysoka,szczupla,opalona brunetka,mam dobre serduszko,potrafię sie z wszystkimi dogadać,jestem studentką.otaczają mnie zyczliwi ludzie,wiem ze podobam sie facetom,widze te spojrzenia na ulicy,jestem bardzo wesola dziewczyna" w tym fragmencie nie widac kompleksow, wrecz przeciwnie pewnosc siebie i uwazam, ze te pewnosc siebie pokazujesz na zewnatrz skoro jestes sama i nikt sie kolo Ciebie nie kreci to albo: 1.nie otaczaja Cie wartosciowi i zyczliwi ludzie 2. albo nie masz tak nieskazitalnego charakteru 3. masz pecha wiec zmien sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka..........
w tym fragmencie opisalam jak mnie postrzegaja inni a nie jak ja siebie odbieram!moze jeszcze nie trafilam na kogos z kim bym mogla byc.tzn bylam z kims 2 lata,ale wszystko sie popsulo.od tego czasu minal rok jak jestem sama.pracuje nad soba,nad swoim charakterem,jestem pogodnym czlowiekiem,staram sie zawsze postepowac zgodnie ze swoim sumieniem,jestem wyrozumiala i przede wszystkim szczera!pracuje nad sobA!!cO JESZCZE MOGE ZROBIC??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetnie Cie rozumiem
mam podobnie -> jak przestaniesz być zadufana, masz coś racji, ale to jest nieświadome, też mi mówią, że brzydka nie jestem, czasami sie zgadzam jak mam dobry dzień, ale ogólnie mam niską samoocenę, czuje sie jakbym nic sobą nie przedstawiała, chodzi o wnętrze, moi bliscy znajomi mi mówią, że tylko mi sie tak wydaje, ale to nic nie daje, nie zmienia tego co czuje. Jestem samotna i to że nikogo nie mam coraz bardziej pogłębia moją niską samoocenę Faktycznie czasami taki człowiek, który nie wierzy w siebie za bardzo na zewnątrz wydaje sie nie do zdobycia, ludzie dookoła mogą myśleć, że ta osoba jest "zadufana w sobie" a w rzeczywistości ona boi sie odrzucenia, bo cały czas ciągle sama siebie odrzuca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka..........
jest w tym troche racji co napisalas.boje sie odrzucenia i to bardzo,boje sie ze ze ktos odkryje moje kompleksy i jak juz je pozna to mnie zostawi.ale nie ma ludzi idealnych!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak przestaniesz byc zadufana
slodziutka ja na Ciebie nie napadam i nie inerpretuj prosze tego w ten sposob!! to co pisze to pisze na podstawie wlasnych doswiadczen, a czytajac Twoj topik mam wrazenie jakbym czytala, kiedys, o sobie moj problem wtedy polegal na tym, ze wlasnie bylam zadufana w sobie i pewna siebie ale na zewnatrz, bo to co sie dzialo w srodku we mnie to juz zupelnie inna bajka... dlatego wiem o czym mowie i intuicja mi podpowiada, ze Ciebie odbieraja faceci wlasnie w ten sposob.....no bo wlasnie skoro masz te wszystkie jakze cenne walory to czemu?? pracujesz nad soba to swietnie!! slodziutka zastanow sie prosze nad tym czy przypadkiem nie masz zbyt hermetycznego srodowiska?? moze powoli ciezko jest poznawac nowych ludzi?? knajpy....nie najlepszy pomysl..... mam pytanko ile masz lat i co wlasciwie robisz poza studiami?? jakies pasje, kursy, dzialalnosc charytatywna itp??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetnie Cie rozumiem
oczywiście że nie ma ludzi idealnych! po prostu wystarczyłoby znaleźć kogoś kto doceni, przy kim polubiłambym siebie tylko czemu tak ciężko jednak to nie koniec świata, czasu jeszcze dużo, da sie radę! :) a jak nie w tym życiu to przyszłym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodzutka..........
mam 20 lat.owszem studiuje,studia pochlaniaja mi duzo czasu.w klubach to ja nie spotkam pożadnych facetow,nie gustuje w pijanych i naćpanych gosciach a tam pelno takich!!!chcialabym poznac takiego normalnego faceta,czulego,szczerego takiego ktory by sie zaopiekowal mną i wspieral mnie.ostatnio zapisalam sie na kurs judo,a poza tym to nie mam czasu na nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak przestaniesz byc zadufana
do świetnie Cie rozumiem kazdej z nas to przeszkadza i zadna nie chce byc samotna!! czasem jednak problem polega na tym, ze kobiety swoje szczescie utozsamiaja z posiadaniem faceta!! a to troszke bladne kolo... i jeszcze jedno twierdzimy, ze faceci sa prost skonstruowani, bez emocji i intuicji amoim zdaniem to nie jest prawda oni swietnie wyczuwaja, w pierwszych kontaktach czego chce dziewczyna, trwalego zwiazku, milosci czasem na sile a ich to odstrasza i robia uniki i jeszcze jedno ja nie twierdze, ze slodziutka jest zadufana w sobie ja moga tak widziec inni a jej postawa to wlasnie sugerujaca to zwykla reakcja obronna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak przestaniesz byc zadufana
slodziutka i swietnie, ze judo bo to bardzo ksztaltuje charakter, dobrze, ze nie kreca Cie ci panowie knajpowi:) jestes bardzo mloda wszystko przed Toba a dolek lapie bopaskudna pogoda a jednoczesnie wiosna idzie wiec i hormony sie budza:) ps co studiujesz?? to ciekawosc i gdzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodzutka..........
nie interesuje mnie przelotna znajomość,nie gustuje w takich "na chwilkę". a studiuje fajny kierunek, po studiach mogo pracowac z dziećmi.ps. ja kocham bardzo dzieciaczki i dlatego ten kierunek wybralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz
na dobry poczatek sie podciagnac w ortografii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka..........
a co ty chcesz od mojej ortografii????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetnie Cie rozumiem
-> jak przestaniesz byc zadufana "czasem jednak problem polega na tym, ze kobiety swoje szczescie utozsamiaja z posiadaniem faceta!! a to troszke bladne kolo..." niestety to prawda, choć walcze z tym, chce polubić siebie i tyle:) jednak gdy gdziekolwiek wychodz wszędzie dookoła pary, wszyscy znajomi ..pary, to czasami dobija z drugiej strony" oni swietnie wyczuwaja, w pierwszych kontaktach czego chce dziewczyna, trwalego zwiazku, milosci czasem na sile a ich to odstrasza i robia uniki" chce tylko akceptacji, myśląc o facetach nie myśle do grobowej deski, myśle o teraz, o małych chwilach, może podświadomie gdzieś tak, ale ogólnie tylko akceptacji.. ->Anonimek nie jesteś sam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetnie Cie rozumiem
musze zmykać, pozdrawiam Was wszystkich gorąco:) miłego dnia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbryjka
a moze po prostu jeszcze nie nadszedl twoj czas. Mam taka rade skoro jestes na studiach to uzywaj zycia, baw sie ze znajomymi wychodz czesto i nie mysl o tym ze jestes sama , bo to tylko okres przejsciowy. Odbieraj to jaka zalete bo mozesz wykorzystac ten czas na hobby i zrealizowanie twych pasji. w zwiazku juz tak nie bedzie pozdrawiam aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle...n
slodziutka nie jest sama:) jakbym czytała o sobie:) co z tego, że kręcą się obok mnie faceci jak ciągle mam poczucie, że do mnie nie pasują:( a jak juz pasuje to na ogół zajęty:( odbijanie nie jest w moim stylu, zresztą nie mam tyle pewności siebie;( i tak w kółko..ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbryjka
"co z tego, że kręcą się obok mnie faceci jak ciągle mam poczucie, że do mnie nie pasują" skad wiesz ze nie pasuja? Tak od razu nawet nie dajac szansy na lepsze poznanie sie? Cos Wam powiem: kiedy ja poznalam mego meza wcale to nie bylo zauroczenie, pierwsza milosc czy cos takiego i to z obu stron. Ja wlasciwie bylam gotowa szybko zakonczyc nasza znajomosc ale postanowilam dac nam szanse. Dzisiaj jestem szalenczo zakochana w mym mezu i jak tylko pomysle o tym ze w taki durny sposob moglam stracic milosc mego zycia to az mnie strach oblatuje. Dziekuje losowi ze nie odebral mi wtedy rozumu i ze dalam, ze oboje dalismy sobie szanse. Zanim stwierdzicie ze ktos wam nie odpowiada, poznajcie go najpierw a potem oceniajcie pozdrawiam aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×