Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska mary

Czy sprawdzacie telefony swoich mężów,facetów etc...???

Polecane posty

Gość czasem nie warto być damą
do Sprawdzana Dobrze Ci sie mówi , ale jak już zaufania brak? TO można się upewnić ja sprawdzałam bo mi sie jakiś dziwnie pracowity zrobił no i te nadgodziny okazały się Iwonką Ze sprawdzania wiedziałam jaki ma numer ta laska i nsobie do niej napisałam :)jako mój mąż , że kurwą mimo wszystko jest Jakoś fajniej się poczułam , bo od tamtej pory już nie ma nadgodzin i komóra leży na stole a nie przy du..e:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne nie żałosne
Ja to sobie myślę, że takim sprawdzaniem nakręcasz sama siebie. No bo co tu dużo gadać: ten sms mógł oznaczać np. to, że szukała go w biurze z powodu jakiejś tam sprawy zawodowej. I z tego powodu "dziwnie się poczułaś"? Bez sensu. Sama sobie robisz krzywdę Dziewczyno. [bez złośliwości, naprawdę nie ma to po prostu dla mnie sensu]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne nie żałosne
Aha, nie wieszam Cię na szubienicy - po prostu smutno, że takie rzeczy sobie robisz - a jeśli faktycznie masz powody to w pizdu z takim palantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzana
i podpisze sie pod tym ze sprawdzanie ujawni tylko to co sie juz stalo. jesli sie stalo... bo jesli sie nie stalo to znowu stwierdzam ze sie niepotrzebnie mozna sie nakrecic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marriette
NIE:) jets tak inteligenntny ze sam umie sobie sprawdzac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marriette
NIE:) jets tak inteligenntny ze sam umie sobie sprawdzac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska mary
do zalosne,nie zalosne tak,sms o godz. 19.15 jak on wyszedl o 19? e tam nie ma sensu tego drązyć,bo każda sprawa wyglada inaczej. o ironio to tez byl sms od Iwonki,chyba to jakies złowieszcze imię (z całym szacunkiem dla imienniczek )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem nie warto być damą
Wpadł bo zapomniał wykasować :P najlepszym też się zdarza zapomnieć o kasaji i dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzana
a jesli brak juz zaufania to coz...czasem nie warto sie meczyc...dla wlasnego zdrowia psychicznego... a mojemu kumplowi odpisal raz moj maz.kumpel zyczyl mi poprostu milych snow bo pisal poznym wieczorkiem.maz to zobaczyl i odpisal...ale pozniej musialam swiecic oczami przed kumplem-ze czego ten moj facet chce od niego. a w domu draka bo milych snow to moze mi zyczyc tylko moj mezus-czy to nie jest chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska mary
do żałosne,nie żałosne a wiesz ze on nie wyglada absolutnie na takiego co zdradza? taki cichusieńki chłopaczek,w zyciu sie za inna nie obejrzy na ulicy.i to mnie zadziwia jeszcze bardziej,bo slyszałam jakie hocki-klocki tacy potrafia wyrabiac :) ps.nadmieniam,ze nie nakrecam sama siebie,a topik zalozylam tylko z ciekawości czy inne kobiety tez czasmi to robią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja miałam
taką przygodę...Mąż mojej vprzyjaciółki wyjechał w delegację i niechcący zostawiła telefon w domu. Ona więc odbierała rozmowy.Nagle przyszedł do niej dziwny sms z prosbą o spotkanie.Numeru nie było w komórce.Zadzwoniła do mnie po radę, a ja doradziłam, aby odpisała.Odpisała kilka razy jako on i okazało się, żer znajomosc trwa od jakiegoś czasu i że jest to kobieta.Kiedy wrócił, miała miejsce bardzo nieprzyjemna rozmowa, która jednak spowodowała przyznanie się do zdrady i w ostateczności po kilku dniach prawdziwe oczyszczenie związku.Ona mówi, że gdyby się to nie wydało, oddaliliby się od siebie całkowicie, bo związek przeżywał kryzys.Dzieki temu incydentowi uświadomili sobie oboje, że chcą być razem i że się kochają.Możecie mnie potępić za radę, ale ja uważam, że skutek jest wspaniały i usprawiedliwia metodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta Iwonka
za niezłego kretyna wieła Twojego męza albo Ciebie pisze do gościa w sumei nie waidomo z jakiego powodu a dowiaduje się ze jest kurwą..ja pierdzielę, mogło chodzic o cokolwiek a tu od razu kurwa..spalony koles w pracy, wstytdu mu narobiłaś i siary, napewno nie będzie Cię lubił za takie coś, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne nie żałosne
Wiecie co - a pies im mordy lizał. Jeśli jakaś podoba mu się bardziej ode mnie - znaczy, że wariat, a co ja będę z psycholem robiła? ;););) Tyle ciekawych rzeczy w życiu, na kij się tylko facetami zajmować, skoro na dłuższą metę i tak są zazwyczaj (!) żałośnie nudni :O;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem nie warto być damą
Do A ja miałam :D :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta Iwonka
i tu masz rację, pies im mordę lizał, ajkieś smsy durne też coś...olać..olać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska mary
Ta Iwonka a co co chodzi?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne nie żałosne
tiiiaa, "oczyszczenie związku" po kilku dniach , gdy laska dowiaduje się, że powinna w domu futryny poszerzyć - wybacz, ale jestem dziwnie spokojna :O Lepiej niech się chłopina przygotuje na lepszą akcję w domu, bo sielanka długo nie potrwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska mary
kurcze dziewczyny czytam i czytam,ale wy ostre jestescie,tzn.ja tez bym takiego na -30 wystawila na balkon(na noc),ale w sumie podziwiam tez te ktore potrafily wybaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta Iwonka
chodzi o to co w temacie chyba nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja historia
wygląda tak: mialam apsztyfikanta-kolegę zonatego z 2 dzieci, który... przeglądał mi komórkę (!) no i co, urzekla was moja historia? przylapalam go po prostu, przegladal papiery na biurku, komórkę ..i biadolil, ze "z zoną go nic nie łączy"...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem nie warto być damą
do ta Iwonka Ona nie pracuje a już na pewno nie z moim mężem sms : KOCHANIE A MOŻE JEDNAK COŚ Z TEGO BĘDZIE , DAJ NAM SZANSE p.s. pamiętaj wykasuj Sory dla mnie to było jednoznaczne a po awanturze dowiedziałam się kim jest Najwarzniejsze , że już nie ukrywa komóry i nie "zostaje po godzinach" :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne nie żałosne
hehe, mnie tam urzekła ;) Dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska mary
do Ta iwonka tak,ale juz troche kumam o co chodzi,bo tak szybko widac pisalas,ze sie pogubilam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne nie żałosne
do czasem nie warto być damą: no laska, rzuć palanta (wybacz) w diabły. Nie dość, że wiarołomca, to kretyn na dodatek - do prostych instrukcji nie potrafi się zastosować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja miałam
Sielanka trwa juz rok, i dzidzius w drodze...I oby tak jak najdluzej.Moze rzeczzwiscie sie czegos nauczyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska mary
ps.kochane popatrzcie ze zadna tutaj z nas nei ma czarnego nicka,coz za absolutna anonimowość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale.....
do ciekawska własnie często jest, że tacy niewinni kochający ukochani mężowie często zamydlają oczy. W domu kochani, wszystkio zrobią, pomoga, posprzątają, ugotują, nie oglądają sie na inne na ulicy a za plecami wykręcaja numery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska mary
do ale... wiem,wiem moze nie z doswiadczenia,ale z opowiesci innych kobieta.a najgorsze jest to ze jak dobry i fajny to bardziej zal go wygnać na ten 30 stopniowy mróz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne nie żałosne
a ja miałam - ale co, od tak mu wybaczyła po kilku dniach? nie uszkodziła go ani nic..? O rany, niektóre kobitki to powinni beatyfikować za życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem nie warto być damą
Do żałosne nie żałosne POtrzymam go jeszcze chodzi jak zegarek troche szkoda lubie klikać a ktoś musi do pracy chodzić Wierz mi drobnymi krokami zapłaci mi:) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×