Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Gość kasiol2013
gogusia78 o operacji zaczelam myslec pod koniec ubieglego roku, jak w stycziu poinformowalam mojego meza, byl jak najbardziej za, twierdzac ze moje zdrowie jest najwazniejsze, jakis czas pozniej jak mu powiedzialam ze moge nie miec czucia w sutkach, stwiedzil,ze wcale ta operacja nie jest tak konieczn, ze skoro tyle lat wytrzymalam to teraz tez dam rade. z*****am go i teamt sie urwal. w kwietniu bylam na konsultacji i lekarz poinformowal mnie ze kwalifikuje sie jeszcze a operacje na szypule i czucie powinno byc. maz znow mega szczesliwy. w dzien operacji jak poszlam na malowanie biustu lekarz znow mnie mierzyl i powiedzial ze nie da rady, przytylam 5 kg i biust jeszcze o 2 cm bardziej zaczal zwisac. wiec na godz przed operacja wyslalam mezowi smsa z ta informacja ze bedzie przeszczep calkowity bez czucia w sutku-odpisal mi,ze przezyje to jakos (on nie ja :) zadzwonil ze wszytko bedie dobrze,ze szkoda ze sie nie uda,ale jakos damy rade. zazartowalam sobie ze po prostu podczas sexu bede teraz udawala bardziej niz zwykle-myslalam,ze szlak go trafi anim zorientowal sie ze zartuje i pojechalam na stol. u mnie 1 piers miala wieksze i ciezsze gruczoly w srodku i to spowodowalo ze usuneli mi z niej 1030 a z drugiej 850 jak dla mnie to powinni usunac ok 950 bo jest troche wieksza. podejrzewam ze starali sie jak mogli ale moj biust zaczal juz sie rozrastac w szerz, wiec nie wygladam jak modelka z playboya,ale w ubraniu duzo mojemu biustowi do nich nie brakuje :D. jak dla mnie niecaly 1 rozmiar jest roznicy moze pol. jak na razie jeszcze sutkami nie dzialam :) wiec nie wiem czy mi ich brak czucia przeszkadza-jest dziwnie bo czasem jak sie smaruje to gdybym nie widziala ze to robie to nie wiedzialabym ze sa dotykane. to moze wrednie zabrzmi ale niesluchaj meza, to nie on sie meczy tylko ty, on sobie moze tylko pogadac bo nie zna tego problemu.moj jest teraz zadowolony, nawet jak mi krwawe rany przemywal to sie usmiechal (cos za cos-moj piekny wie,ze jak go trzasnie auto na ulicy to nie odejde od niego mowiac ze mdleje na widok krwi :) po kilku latach nauczyl sie,ze czasem to co mysli a nie pokrywa sie ze mna lepiej zachowac dla siebie :D:D:D bedzie dobrze,szykuj sie na operacje i na nikogo nie patzr, chodzi przede wszystkim o ciebie i twoje szczescie.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _elka_
Gosia68 świetnie Cię rozumiem co do "moja podświadomość usiłuje uciec, bo wymyśla różne przeciwności" a jeśli chodzi o zawroty głowy i badania krwi to miałam dosłownie tak samo. Redukcja dzięki za Twoje słowa, jak się to wszystko czyta i słyszy to jest w tym absolutna logika szkoda że serducho na logice zna się tak słabo :):):) Cycasta Małgosiu trzymam jutro kciuki Aniu po jutrze możesz na mnie liczyć jak najbardziej. Aguska65h jak to mówią próbować nie kosztuje a im więcej papierów tym lepiej u mnie podziałało kręgosłup i obciążenie genetyczne, pomyśl jeszcze o zaświadczeniu od psychologa. Kasiol2013 czyli to czy będzie szypuła czy nie zależy od zwisu :):):)??? dobrze cię zrozumiałam bo u mnie po dwóch ciążach na raz i 30 kg w dół też mnie wygląda to najlepiej, a lekarz powiedział ze będzie na szypułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie jak lekarz rysował przed zabiegiem to z innym dyskutowali aby przesunięcie brodawki w górę było nie więcej jak 20 cm,wtedy jest na szypule,j dlatego u mnie zostały duże ,teraz noszę 34FF,36DD/E.Wcześniej miałam 34HH/J .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013
chodzi o odleglosc od sutka do sutka, to miejsce w ktorym znajduje sie obecnie do tego miejsca w ktorym ma byc po operacji czyli do ok polowy pomiedzy ramieniem a lokciem.z tego co pamietam to jak jest wiecej niz 11cm to wtedy nie moze byc na szypule.gdybym dowiedziala sie kilka m-cy wczesniej o tym ze jest mozliwosc na nfz to moglam jeszcze miec na szypule,ale i tak jest swietnie. ja jestem szczesliwa, zycze powodzenia starajacym sie, tym w trakcie i tym po. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojaekul
Arlecin podaj mi jak możesz do siebie adres mailowy, mam podobny problem jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiol2013.Dzieki za odp.Pisalas,ze moj biust do ciebie to nic i chyba masz racje,bo ja nie potrafie sobie go wyobrazic.Ja zawsze myslalam,ze mam najwiekszy,bo w moim otoczeniu bylam jedyna z duzym biustem.Wyczytalam o robieniu na szypule nie rozumiem co to jest ta szypula.To jest cos do usztywnienia?Jesli mozesz napisz mi tez nazwe Lecznej,bo tez tam robia.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiol2013 bardzo Ci dziękuję za słowa wsparcia...oczywiście masz rację ale ja już nawet nie staram się mu przetłumaczyć..po wykarmieniu 4 dzieci moje piersi wyglądają jak olbrzymie omlety do tego ciężkie i niesamowicie obciązające kręgosłup...poza tym także chciałabym czuć się piękna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013
gosc nazwy lecznej ci nie napisze,bo ja mialam robiona operacje w orlowskim na szypule tzn, ze nie odcinaja ci samej brodawki z otoczka i nie naszywaja w nowym miejscu tylko razem bez odcinania tego co pod sutkiem czyli nerwow podnosza to w gore i zszywaja . gogusia78 ja nie jestem po 4 dzieci ale po 2 za to przytylam 40gk po slubie a pozniej w 2 ipol m-ca schudlam 20 teraz znow przytylam jakies 8, wiec u mnie ten biust szalal,nigdy sie nie zmniejszal czasem tylko stal albo wisial bardziej niz zwykle :( teraz czekam az sie cala zagoje i zabieram sie za siebie, nie moge juz na swoj brzuch patrzec.nie patrz na meza,tylko zajmij sie soba.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tojaekul mój adres dorota6573@interia.pl -rozumiem że chodzi o martwicę.Niestety wycinanie i zszycie tylko trochę pomogło :(-wydaje mi się,że znowu pojawia się coś podobnego ale na pewno jutro będę wiedziała jak się goi Jadę na wizytę to lekarz powie co i jak.Nadal mam jeszcze szwy i miały być zdjęte dopiero za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczabka681968
kasiol2013Teraz juz zrozumialam,o co w tym chodzi.Powiedz mi ktory wariant jest lepszy dla wyniku operacji.Chcialalabym podjac wlasciwa decyzje,chociaz ostatecznie nalezy ona do lekarza po obejzeniu mnie.Wolalabym bez wycinki sutka,ale moze efekt koncowy jest lepszy,boje sie tego braku czucia,a nawet martwicy.Szkoda,ze nie znasz adresu tej Lecznej,bo nie wiem jak szukac w internecie,a gdzies mi mignela osoba ktora tam sie miala wybrac,ale jak sie nie odezwie to nic z tego.Serdecznie pozdrawiam i dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wschodnie Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej- poradnia chirurgii plastycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczabka681968
Arlecin.Dzieki za adres.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczabka681968
kola52.Wiem z forum,ze mialas operacje w Lecznej.Napisz mi jesli mozesz jaki jest jej efekt i jak wykonuja,bo ja mam 2 miejsca, na pierwsza wizyte,ale nie wiem czy mnie zakwalifikuja,bo ortopeda nie napisal jak chcialam,a pisalas,ze w lecznej nie byli zbyt rygorystyczni.Biust mam duzy,ale moze dla nich za maly do operacji.Tak wogule,to z tego forum dowiedzialam sie ze sa dwa rodzaje przyrostu duzego B i ja mam ten gruczolowy,bo zeszczuplec moge,ale to zostaje bez zmian i nawet nie specjalnie trzymam wage,bo smieznie to wyglada.Patze na kobiety z malym biustem i zazdroszcze im,bo jest im latwiej ze wszystkim,o ciuchach nie wspomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013
norma w operacji jest na szypule a jak nie daja rady to robia przeszczep mozesz sie nie zgodzic i wtedy jezeli cos nie pojdzie to jest na twoja odpowiedzialnosc, dlatego ja zgodzilam sie na przeszczep. Arlecin podala adres zdesperowana68 pozdrow juz nie cycasta malgosie, dzieki za informacje. jutro trzymamy kciuki za anie-powodzenia-jutro bedzie juz po wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutra jak zdążę po pracy, to odwiedzę dziewczyny w Łęcznej, jak nie to będę u nich w czwartek na pewno i przywiozę świeże wiadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _elka_
"cycasta" Magłosiu, myślałam o Tobie cały dzień i modliłam się żeby wszytko poszło jak należy, zdesperowana pisze że jest ok, gój się jak najszybciej i wracaj do zdrowia. Aniu juro pamiętam o Tobie.... strasznie wam zazdroszczę że już jesteście / będziecie PO, kurcze mam nadzieję że ja też wytrwam i odwagi mi nie zabraknie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczabka681968
zdesperowana68Ja tez bede czekala na twoje wiadomosci ,o "cycatej"Malgosi i Ani,bo tez jestem zainteresowana jak jest w Lecznej,bo mam zamiar tez sie tam zglosic.Pozdrawiam dziewczyny i zycze szybkiego powrotu do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczabka681968
kasiol2013.Dzieki za wyjasnienia na temat operacji.Teraz mam jasny obraz,a jeszcze dwa dni temu nie mialam bladego pojecia o tych sprawach.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia68
Zdesperowana, pozdrów dziewczyny. Ja od kilku nocy nie mogę spać, a do operacji jeszcze półtora miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia dla cycastej Małgosi a raczej już nie cycastej i Ani ,trzymam kciuki żebyście się szybko goiły i były zadowolone z nowych wdzięków.Teraz ja czekam na moją konsultację jak na wyrok ,gdybym nie przesunęła terminu to już dzisiaj jechałabym do Łęcznej ale może jakoś wytrzymam jeszcze tydzień,gdyby nie to forum to bym chyba oszalała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola52
gosczabka681968 witam cie tak mialam operacje w Łęcznej 3 miesiące temu , mialam rozmiar k a po operacji mam obecnie c/d, ja miałam przeszczep brodawki ale wszystko się ładnie zagoilo , przeszczep się przyjoł.W tej chwili moje piersi są ładne , moge chodzic nawet bez biustonosza i nikt tego nie zauważa jestem przeszczęśliwa, co do konsultacji to byłam u dr. Mądrego i miałam tylko skierowanie od ortopedy i wynik z mamografi piersi doktorek obejżał mi piersi pomieżył i za 4 tygodnie miałam operacje , pozostale badania mialam robione już w szpitalu. Od operacji ustąpił mi ból kręgosłupa i jestem pszeszczęśliwai jeszcze jedno jak dotykam brodawki to czuje to.zdesperowana 68 pozdrów dziewczyny jak u nich będziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusdka65h cierpliwość czasem popłaca, uwierz mi, warto zaczekać :) kola52, na pewno pozdrowię dziewczyny :) kola, a Twoje piersi nabrały już kształtu? bo moje nadal są "pod pachami" i jakies takie prostokątne, że ciężko mi je w miseczkę od stanika upchać, bo chcą bokami uciekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola52
zdesperowana68 ja nie mam z tym problemu moje piersi są już miękkie i tylko w srodku są jeszcze troche twarde ale nie martw się ja też nie mogłam ich wczesniej ułożyc ale zbiegiem jak miękną to latwiej jest je ułożyć.wreszcie moge chodzić w bluzkach na ramiączka i jest cudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013
kola52 od poczatu mialas czucie w brodawkach czy pojawilo sie po jakims czasie? ja jestem pond 4 tyg po i nic nie czuje, widocznie ty mialas wiecej szczescia. co do bolu plecow zgadzam sie z toba w 100% mnie tez juz nic nie boli :D masz ro c/d ale w staniku sportowym czy juz w takim normalnym z fiszbinami? zdesperowana68 moje tez sa prostokatne i jeszcze pod pachami, mam nadzieje, ze niedlugo z pod nich wyjda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiol2013, doktor mi mówił, że na to potrzeba parę miesięcy, ale ile to nie powiedział :) w każdym bądź razie żaden stanik z fiszbinami na mnie nie pasuje, bo mi fiszbina wypada na cycku i bardzo gniecie, chyba że bym wzięła taki z miską G, wtedy fiszbina obejmie całą pierś ale miska pusta :) na razie więc nosze staniki miękkie, bez fiszbin typu soft i bardzo sobie chwalę, ostatnio wynalazłam w Triumph Elastiform N, bardzo fajne, zakupiłam od razu dwa: biały i czarny, a tak na marginesie już nie mam wielkich cyców, to po co znowu się tymi drutami pętać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia68
Zdesperowana, czyli puszczam kciuki:-) Myslałam o niej cały ranek. Kurcze zazdroszczę im. Ja nie dość, że spać nie mogę, to zaczęło się objadanie się, cały czas jestem głodna. Ach ten nerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola52
kasiol2013 dopiero niedawno jak dotykam brodawki no to czuje to. Mam ten rozmiar w takim normalnym z fiszbinami w sportowym już nie chodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×