Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalkaaa

co wolno a czego nie wolno w ciąży

Polecane posty

Gość lalkaaa

Hej Dziewczynki !!! zastanawiam sie --co wolno, a czego nie wolno w czasie ciazy ?? wiem,ze istnieja specjalne poradniki,stronki..... ale przeciez lepiej jest powymieniac sie doswiadczeniami i przede wszystkim doradzic cos :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wontika
też jestem zainteresowana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolno wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkaaa
własnie taki topic od zaawansowanych matek dla przyszlych-swiezych (czyt. niedoswiadczonych) matek :):) mam nadzieje,ze jakos sie nam to ruszy :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhmk
nie wuem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he ja wszystko robiłam, aktywność 100%, nawet pracowałm do końca, jeść dużo owoców warzyw, ograniczyć słodycze bo cukier niebezpieczny dla maleństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukier niebezpieczny
pierwszy raz slysze cos takiego owszem to zreszta organizm kobiety w ciazy sam sobie "ustala" takimi czy innymi zachciankami na co ma akurat ochote a inaczej czego mu akurat brakuje ja jadlam tonami powtarzam tonami misiaczki i wcale bo wcale nic sie mojemu pysiowi nie stalo:) teraz to 8 latek tryskajacy zdrowiem i nawet zeby tez ma rewelacyjne wiec badz tak laskawa nie pisac takich bzdetow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SŁUCHAJ JEŁOPO, obrzerałam się się ciastami i cukierkami i innymi słodkościami, robiąc badania wyszło że mam za dużo cukru i grozi uszkodzeniem płodu, musiałam bardzo ale to bardzo ograniczyć spożywanie słodyczy i wszystko wróciło do normy!! Nie krytykuj i nie podwarzaj wypowiedzi innych, bo gówno wiesz co kto miał, wypowiadaj się tylko i wyłącznie za siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty nie musisz
zaraz jej wyzywac od jelopow Ty nadeta bufonko!!! To ze Ty mialas taki problem nie znaczy ze kazdy go bedzie mial. Ja obzeralam sie w ciazy slodyczami, ze szok. Zarlam je tonami poprostu cala sie trzeslam jak czegos slodkiego nie zjadlam i nic sie nikomu nie stalo ani mnie ani dzidzi. Wazne zeby robic badania i stale byc pod kontrola lekarza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze zmien ton to raz nie obrazaj tutaj nikogo bo to publiczne forum i kazdy ma prawo wypowiedziec sie na dany temat oczywiscie w granicach przyzwoitosci ktorej tobie jak widac brakuje dwa w twoich badaniach wyszedl podwyzszony pozion cukru bo nadzwyczajniej w swiecie mialas cukrzyce ciezarnych ktora nie ma nic wspolnego z iloscia spozywanego cukru trzy tak juz na boku wez laskawie slownik ortograficzy moze cos ci sie nieco podwazy:) albo chociaz zawazy bardziej pozytywnie na nastepnym twoim poscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiak21
poieram przedmowczynie :) nie musisz od razu ja wyzywac jak masz problem to spadaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze- to Ona pierwsza podważyła moją wypowiedź że wypisuję bzdety, niby czemu, ja tak miałam i tyle ona inaczej a 1000 ciężarna jeszcze inaczej i już po drugie - nie jestem bufonką, nerwy mnie ponoszą jak ktoś wyskakuje z takimi tekstami, każda jest inna, inne ma reakcje, to że ktos np. może uprawiac seks do 9 miesiąca ciąży to nie znaczy że ktos inny też nic nie jest regułą po trzecie - nie miałam cukrzycy ciężarnych!!! nie jesteś lekarzem więc nie stawiaj takich diagnoz, napisałam że cikier był podwyższony tylko i wyłącznie kiedy spożywałam ogromne ilości słodyczy, jeżeli ograniczałam spożycie było oki. czytaj dokładnie do aga_krzysia - czępnęłaś się ortografi, ok, pisze szybko i tyle, ale czytałaś mój tekst i go nie zrozumiałaś a to oznacza jedno nie rozumiesz tego co czytasz, czyli wsteczny analfabetyzm - nie czepiaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na marginesie - byłam stale pod kontrola lekarza - wizyty co dwa tygodnie, usg, non stop badania, lekarz był dla mnie dyspozycyjny 24 na dobę, życze każdej kobiecie takiej opieki lekarskiej. chciałam wypowiedzieć się na temat zadanego pytania i to zrobiłam, atak był ze strony jedej z was ja się bronię, a Wy na mnie. Przecież byłyści lub jestescie w ciąży i wiecie że każda z nas jest inna i inaczej reaguje na nawet na witaminy, leki a co dopiero na ciążę która jest dla organizmu jednym wielkim \"przewrotem\", czasami wyrzeczeniem jedzenia, picia, czy robienia czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no nie...
Sorry, ale ja tu nie widziałam żadnego ataku. Dziewczyna napisała, że pierwszy raz coś takiego słyszy, a ty do niej wyskakujesz z wyrazami. Opanuj się trochę na przyszłość. A z ortografią rzeczywiście masz problem - obżerać, podważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANALFABETKI
klikacie że dziewczyna ma problemy z ortogrefia a same nie jesteście lepsze CZYTAJCIE DOKŁADNIE ATAK BYŁ cyt."wiec badz tak laskawa nie pisac takich bzdetow". To jest jasny zarzut, że dzieczyna kłamie, wymysla rzeczy ktory nie powinno byc. Kobiety numerjeden27moze i nerwowo zareagowala ale ona ma sporo racji, jej pierwsz wypowiedz byla bardzo grzeczna po ataku zaczela sie bronic i tyle czemu nie czytacie dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstecznym analfabetyzmem nazwalabym raczej dwa orty w jednym poscie pomijajac rzecz jasna wysoce niekulturalny ton twojej wypowiedzi do tej osoby co do czytania ze zrozumieniem nie mam zadnych problemow problemy raczej widze w tobie chociazby takowy iz kazda z nas ktora ma odmienne zdanie lub doswiadczenia na dany temat jest juz wrogiem numer jeden lub jak to \"przeslicznie\" ujelas\"jelopa\" to jest jak jeszcze raz powtorze forum publiczne na ktorym kazdy powtarzam kazdy moze sie wypowiedziec ale z kultura z kultura kobieto:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no nie...
Wiesz, gdyby była grzeczna, to by napisała - nie pisze bzdetów, ja tak miałam, czemu mnie oceniasz. Ale wyjechała z bluzgami (JEŁOPO), a potem napisała "Nie krytykuj i nie podwarzaj wypowiedzi innych, bo gówno wiesz co kto miał, wypowiadaj się tylko i wyłącznie za siebie!!!" Krytyce podlega każdy, łącznie z Madzią Buczek :P, zwłaszcza, jesli wypowiada się publicznie. Dodatkowo to "wypowiadaj się tylko i wyłącznie za siebie" - nie napisała, że to był u niej podwyższony poziom cukru, ale podała to za normę. A nie jest to normą. Mnóstwo kobiet jest dużo słodyczy w ciąży i nic im a ni dzieciom się nie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojoj
do aga krzysia - numer jeden ma rację wsteczny analfabetyzm polega na tym że czytasz i nie rozumiesz tego co przeczytałaś i Panie które ja zaatakowały właśnie tym się wykazały. no dziewczyna moze faktycznie ma problem zortografia albo pisze szybko i tyle ludzie przyznajcie ze atak z waszej strony jest niesluszny ponioslo ja i tyle, no ale tak zawsze jest kazda chce miec racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiak21
dziewczyny spokoj !!!!!nie kloccie sie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszłamama
hej jestem w czwartym miesiącu ciąży jest to moja pierwsza ciąża i chciałabym sie dowiedzieć czegoś od doświadczonych juz mamus ale niestety tu same pretensje i zadnych porad!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiak21
widzicie dziewczyny co narobilyscie!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i narobilo sie!!! napisze jasniej zeby potem nie bylo. uwielbiam slodycze, bedac w ciazy pochlanialam tony nawet w nocy wstawalam i jadlam, potem lekarz wyslal na badania cukru bez obciazenia i po obciazeniu i w jednym i drugim wyniku byla tragedia, kategorycznie zakazal jedzenia nawet herbatnikow -ZERO SLODYCZY- po dwoch tygodniach postu wyniki idealne wrecz ksiazkowe. ja tylko chcialam uswiadomic takim lasuchom jak ja ze moze ale nie musi tak byc u nich no zeby nie jadly tyle co ja bo potem tylko nerwy i strach. blad ze moja pierwsza wypowiedz nie byla wlasnie taka jak ta, moze wtedy nie byloby tekstow zebym bzdetow nie pisala za ortografie i jelopa sorry ponioslo za literowki tez nie bronic mnie!!! - do tych co to robia, sama to potrafie i do bledow tez potrafie sie przyznac - no i teraz bedzie atak z tej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooo
lanie terzeba ci dac rozpetalas wojne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no nie...
NumerJeden - zachowanie pierwsza klasa w tym ostatnim poście. :-) Rzadko kto na tym forum potrafi powiedzieć - sorry, rzadko kto potrafi powiedzieć - poniosło mnie, powinno być inaczej. Podziwiam i pozdrawiam. 🌼 A teraz pytanie z zupełnie innej beczki. Nie jestem w ciąży, ale chciałabym być niedługo. Z tym, że mam kłopoty z kręgosłupem - często boli mnie dolny odcinek, mam tam małe skrzywienie. Czy to będzie w ciąży bardzo przeszkadzać? Czy będę miała jakieś problemy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooo
numerjeden27, gdzie jestes wesolo z toba bylo wracaj, poszla sobie no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unimfa
Prawdopodobnie lecz nie na pewno (zaznaczam) ciezszy porod poniewaz bole moga isc od kregosłupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zula000
nie jestem w ciazy ale zalozycielka topiku pytala o wasze rady a tu klotnia na calego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem!! tylko cicho siedze jak mysz pod miotla bo juz zaczelam sie bac. no czasami wredna bab ze mnie ale odwaga cywilna wielka wiec jesli cos s... to potrfie sie przyznac do_ no nie...mozesz wiezyc lub nie moj kregoslup to jedna wielka litera S i boli czasami jak cholera, ale w ciazy bylo oki, koniecznie wszelkie trudne pytania zadaj swojemu lekarzowi, czasami tak jest ze w ciazy nasze wszystkie dolegliwosci znikaja, nie wiem czemu ale tak bylo u mnie, czulam sie jak mody bog, moze dlatego bylama taka aktywna i zwiercona a moj lekarz mial stracha jak widzial co ja potrafie robic w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _no nie...
unimfa, dziękuję za odpowiedź - gdyby to było tylko to, to by było małe piwo... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×