Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majorkaaa

Dlaczego za wszelką cenę chcecie mieć dzieci?

Polecane posty

Poczytałam sobie kilka tych topikow o staraniach,problemach z tym zwiazanych, nieskonczonej liczbie badan, zabiegach, porodach, połogach, problemach z dziecmi. Byly tez topiki kobiet zalamanych faktem bycia w ciazy, czy takich, ktore sa tak zmeczone dolegliwosciami ciazowymi albo problemami z dziecm, ze tez zastanawiiaja sie, po co im to bylo. A ja wtedy zastanawiam sie, dlaczego tak bardzo niektore kobiety dążą, by byc w ciąży? A moze to troche jest tak, ze fakt, iz nie moga zajsc w ciązę powoduje, ze chca za wszelka cene, nie myslac o \"skutkach ubocznych\". A dlaczego zadna z was nie przyjmie z pokorą wyroku i nie przeleje swojego instynktu i uczuc macierzynskich na dzieci juz zyjace na tym swiecie- biedne, opuszczone, nieszczesliwe w Domach Dziecka? Moze wlasnie dlatego nie mozecie miec wlasnych dzieci, byscie skierowaly sie ku tym slabym i nieszczesliwym? czy nie jest troche tak, ze do tej pory mialyscie to co chcialyscie przy ewentualny niewielkim wysilku z waszej strony? szkola, praca, mąż.... I nagle pojawia sie problem, dopada was jakas slabosc, z ktora nie potraficie wygrac? Moze czasami trzeba cos dac od siebie, a nie tylko BRAC???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łooo matko
weź sie zastanów co piszesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łooo matko
absolutnie nie, musze4 cie zmartwic. Sama sobie adoptuj dziecko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne
Majarkaaa, a jaką Ty słabość ukrywasz? A kto lub co nie pozwala Ci się skierować ku słabym i nieszcześliwym. jak łatwo jest sądzić innych, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Majorkaaa
co racja to racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze jakies oburzenie z waszej strony powstalo, ale racjonalnych argumentow to juz nie potraficie wysunąć. O kangurku nieladnie sie wyrazasz jak synek by widzial. nie zdziw sie, gdy jak tylko nauczy sie mowic poerwsze jego slowa takie wlasnie beda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki, ale głupoty pieprzysz. Nie gorszy gatunek, ale adopcja to nie kupno swiezej bułeczki, pomijając długie formalnosci i kosmiczne wymagania stawiane rodzicom, to nie kazdego stac na podjecie tak trudnego wyzwania i to nie z powodu egoizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co was tak denerwuje, ja nie pieprze tylko mowie, wyrazajcie sie, matkami podobno jestescie lub chcecie byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ktoś powiedział że dzieci adoptowane są gorsze???? A od mojego synka warka.Ciekawe jakimi kategoriamy będa myślec Twoje dzieci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz w ogóle mnie rozwala-jak jestem matką to co, mam nagle zmienic sie w jakiegos chodzącego anioła? Jestem sobsa cały czas i bede uzywac słów jakie uznam za stosowne-mój syn nie umie czytac i do niego tak raczej nie mówie, chyba ze mnie wkurzy...ludzie maja jakies głupie pojęcie o macierzyństwie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tylko tyle ze
autorka topiku ma racje!!!! Moze i sie teraz bede madrowac bo mam swoje rodzone dzieciatko ale gdybym nie mogla go miec (chociaz pewnie za wszelka cene bym chciala) to bym adoptowala. Zreszta....tak czy siak wlasnie jestem w trakcie przekonywania meza na adopcje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty no i co z tego, ze TY byś chciała? A jak ktos nie chce adoptować tylko stara sie o swoje to gorszy jest czy jak?Ludzie, litości?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cizka
Kilka lat mieszkalam w Stanach i poznalam tam wiele rodzin, ktore majac swoje wlasne dzieci, adpotowaly tez te opuszczone. I nie ma w tym nic dziwnego, normalka, otwarcie na innych, mniejszy egoizm. Polska to jednakzaścianek patrząc na te matki-Polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuje ci odpowiedziec - kobiety chcą miec dziecko, które będzie cząstka ich i mężczyzny, którego kochają. Chcą przezywać ciążę, czuc pierwsze ruchy, poznac wzruszenie, kiedy pierwszy raz przytulają swoje maleństwo. Niestety, adopcja to wszystko odbiera. A co ty robisz dla innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne
Majorkaaaa, z czasem szacunkiem do Ciebie, wydaje mi się, że Twoje pytania to jednak jakieś nieporozumienie, może niedojrzałość. Czasem warto głęboko pomyśleć zanim się zada pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcesz, to ci odpowiem, chociazby jestem wolontariuszka... Ładnie to napisałas cocinella... i w pewnym sensei masz racje tylko ze to caly czas jest patrzenie ze swojego punktu widzenia i spaelnianie SWOICH pragnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne
a w takim razie czyje pragnienia ma realizować kobieta? Wujka Mietka, Babci, albo swojej mamy, która znowu może pragnie wnuka? Człowiek po coś żyje na tym świecie, ma jakąś misję. Myślę, że rozsądny człowiek wie, po co żyje i jaki sens ma jego życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ty rozdalaś swój majątek biednym i wyjechalaś do Kalkuty leczyc chorych na trąd? A może jednak robisz cos dla siebie a nie dla innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majorka ma według mnie troche racji w tym co pisze, nieraz kobiety latami biora pigułki antykoncepcyjne bo najpierw studia, potem dobra praca, potem mieszkakanie itd , a gdy to wszystko osiągną to mają po trzydzieści parę lat i dziwią się,że od razu nie zachodzą w ciążę, a przeciez płodnośc kobiety po 30 tym roku życia spada i jeżeli ktoś tak poźno decyduje się na dzieci nie powinien się dziwić ,że ma kłopoty z ich poczęciem. dziecko to nie kolejny przedmiot, który można kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkii
a czy zastanawiasz się dlaczego suka chce mieć szczeeniaki?????/ nie - po prostu ma pęd do rozpłodu - tak samo jest z tym wariatkami które nie umieją powstrzymac swojego suczego instynktu - dzieci mają zazwyczaj osoby które są puste - z dziecka chcą zrobic kogoś lepszego od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zdecydujcie sie - czy kobiety biorą tabletki czy maja pęd do rozpłodu, bo to się nawzajem wyklucza. Do tej powyżej- ja widzę pęd powietrza w twojej głowie pustej z powodu braku mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkii
prawda boli co????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorii - a Ty masz dzieci???? jeśli tak lub jeszcze nie to czy jak będizesz je miał/miała też będizesz putsa??? z całym szacunkiem dla ciebie ale nie jestem pusta,coś tam w głowie ejszcze mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×