Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zapominajka1982

objawy a cytologia

Polecane posty

mam pytanie czy są jakieś objawy, jeżeli mamy grupę wyższą niż II? Gdy miałam po raz pierwszy zrobioną cytologię wyszła mi właśnie gr. II, dostałam tablketki dopochwowe ale nie miałam jeszcze kontrli. Stąd moje pytanie czy można w jakiś sposób poznać, że coś jest nie tak?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co znalazłam Badanie cytologiczne (Papanicolau) szyjki macicy jest badaniem przesiewowym mającym na celu wykrywanie zmian nowotworowych szyjki macicy. Polega ono na pobraniu rozmazu złuszczonych komórek nabłonka szyjki macicy, utrwaleniu oraz wybarwieniu sposobem Papanicolau, a następnie tak uzyskany preparat ocenia się w badaniu mikroskopowym. Jest to badanie bardzo proste do przeprowadzenie. Każda kobieta powinna je wykonywac przynajmniej raz w roku. Kobiety z grupy ryzyka częściej. Grupy Papanicolau: I grupa: Prawidłowy. Rozmaz zawiera prawidłowe składniki nabłonka. II grupa: Obraz zmian zapalnych, zmian wstecznych, odnowy nabłonkowej. Zmiany te uznaje sie za niepodejrzane, ze względów bezpieczeństwa powinny być leczone np. przeciwzapalnie III grupa: Obejmuje ciężkie zmiany zapalne lub zwyrodnieniowe, oraz takie zmiany komórkowe które narzucaja podejrzenie zmian nowotworowych. III grupa wymaga wykonania kolejnego badania cytologicznego w krótkim czasie. (po leczeniu np. przeciwzapalnym). Jeżeli nadal w badaniu utrzymuje się III grupa należy wykonać badanie histologiczne. IV grupa: Rak in situ. V grupa: Inwazyjny rak płaskonabłonkowy Znaczenie praktyczne badania cytologicznego: I - wynik niepodejrzany II - wątpliwy, ale niepodejrzany III - podejrzenie raka, ale niepewne IV - duże podejrzenie raka V - rozmaz przemawia za rakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez po cytologii miałam grupe II. Leczyłam się na nadżerkę, ale mj ginekolog jest beznadziejny - zapisywal mi leki ktore nic mi nie pomagaly, tzn wszelkie dolegliwosci przeszly, jednak za kazda wizyta nadal nadzerkę widac...Nie wiem co mam robic...Teraz dluuugo nie bylam u lekarza! Ale w tym miesiacu idę do innego gina i zobaczymy co powie... Zrobimy cytologie i sie wszystko okaze. Mysle ze nie powinnas lekcewazyc jednak tego wyniku -przejdz sie jeszcze raz na kontrole, wylecz co masz do wyleczenia, a wtedy spokojnie mozesz spac. Trzymam kciuki. K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×