randki internetowe

moj facet ma profil randkowy na sympatii- wasi tez tak robia, mowi ze nie korzysta a w ogole to go dawno zalozyl i ostatnio nawet probowal usunac ale nie wie jak- durne tlumaczenie- prawda?

noo ja tez mam swojemu mówie ze nie korzystam a korzystam

A mój też tak robi i chyba rzucę mu pierścionkiem zareczynowym w twarz!! Niech idzie w cholerę!! Powiem mu co o nim myślę i o tych jego randkowaniach internetowych. Jak chce mieć harem to neich go sobie ma!! Ale beze mnie!!!

dzieczyny jak to jest, niby sie jest w zwiazku zapewnia sie o milosci i takie tam rozne pierdoly a szuka sie czegos w Internecie...czego, czy tu chodzi o łechtanie własnego ego?!? kiedy z nim nie bylam to dla zabicia czasu faktycznie tez mialam swoj profil, ale skasowalam od razu gdy wiedzialam ze cos miedzy nami bedzie...no chyba jestem lojalna...a on?! byc wobec tego obojetna ? chyba nie potrafie, bo jesli szuka przygod to znaczy ze jest ze mna tak na probe? tak w zastepstwie w razie jak nie znajdzie nic lepszego- bo tak to odbieram...

to prawda,ale kobiety, które kochają potrafią byc lojalne, poświęcić sie dla miłości,mężczyźni - niestety nie. Mój facet kocha mnie i czuję to naprawdę,a jednak złapałam go na potajemnym pisaniu maili:( Oni potrzebują wciąż wrażeń, czego nie mozna powiedzieć o kobietach, my jesteśmy monogamiczne.

Ja już zwątpiłam w gatunek męski gdy założyłam profil w pewnym portalu. Połowa facetów, którzy do mnie pisali to żonaci...

Brondynka Zapewniam że jestem w tej części nieżonatej;) .A tu mam swój www.amantwszcz.sympatia.pl ;) .

Amant ty sie tak wyglupiasz czy nie daj boze jestes taki naprawde?

Amant chyba nie ma mnie w twoim zodiakalnym wykazie ;)

ale naprawde trudno jest usunac swoj profil, czasem trzeba sie awanturowac u administratorow

bzdura- nie ma nic łatwiejszego. wiem, bo usunęłam mojemu. tez miał tam profil że niby nieżonaty i bezdzietny. drań!!!! :-(

ech te chłopy zawsze numer nam jakiś odwalą jak nie profile to dobre przyjaciółki czy koleżanki ale chyba zostało jeszcze troche tych moogamicznych samców na tym świecie musimy ich troche zawierzyć bo inaczej to bez sensu ja też mam niełatwo po okropnym draniu który kłamał jak z nut poznałam kogoś kto od razxu powiedział mi na początku znajomości co robił wcześniej i dał mi możliwość wyboru albo pogłębić znajomość albo od razu dać sobie spokój zostałam i zaczynam ufać choć jest to cięzki bardzo ale ciągle mam na uwadze pewne rzeczy i możliwość wycofania się przez zranieniem, choć przed tym nie da się uchronić chyba mój kumpel znalazł kobietę swojego życia a mimo to ją oszukuję i gdyby nie był moim kumplem chyba już dwano bym mu głowę odstrzeliła....

Myślę że usunąć tam profil najlepiej olewając regulamin ;) .No ale na razie nie mam takich zamiarów;) .Co oczywiście nie znaczy że jestem entuzjastą onetu;) .