Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mrrryyy

Jak_się_przygotować_na_zerwanie???

Polecane posty

Chyba mój półroczny związek zaczyna się sypać,jest tylko psychiczne męczenie hasłami typu...Masz kogoś...Złością gdy wychodzę pocokolwiek z domu....i t d...! Chłopak mówi,że chce się ze mną chajtnąć...ale ja nie jestem pewna czy chcę takiego faceta na zawsze i nie jestem gotowa na ślub i dzieci. Wiem,że to niedlugo skończy się rozstaniem,ale jak się na to psychicznie przygotować???? Przecież nie dam sobą pomiatać. Już raz miałam taki przypadek w życiu!!!!!!!!!Wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale chyba można zrobić tak,żeby nie było przez to pauzy w życiu,żeby odrazu wskoczyć do życia bez dołowania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie wiem,mi się nie udało,dochodzenie do siebie trochę trwało ale to pewnie kwestia uczuć,im bardziej kochasz i ci zależy tym gożej to przetrwać ale wszystko przemija i po jakimś czasie da się normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaricia
Jeśli nie jesteś go pewna i czujesz, że coś jest nie tak to rozstań się z nim. Być może właśnie już intuicja ci podpowiada, że nic dobrego by z tego ni wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznaliśmy się pół roku temu i tyle też jesteśmy razem...na początku,jak to zwykle bywa było miodzio...ale z czasem wszystko zaczęło się psuć.już nie można normalnie porozmawiać,bo On woli nie mówić,dużo by pisać. Zastanawia mnie to,czemu tak mu zależy na ślubie,skoro tyle rzeczy mu we mnie nie pasuje??? Zaczynam mieć dosyć tego jego psychicznego manglowania mnie!!! Jedno z drugim nie idzie w parze! Nie mam zamiaru się chajtać z kimś za kogo nie jestem pewna. W moim przypadku po zerwaniu(do jakiego napewno dojdzie) będzie spakowanie walizek i wyjazd do niemiec lub do Holandii. Właśnie z tych wyjazdów dla niego zrezygnowałam!!! Tylko po co??? Skoro nic sobie z tego nie zrobił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet przez telefon już nie ma zbytniej ochoty ze mną gadać! I jak tu planować ślub??? Nie rozumię faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ktoś tu zajrzy jeszcze? Dodam,że jestem prawie pewna,że On by o mnie nie walczył...gdyby trzebabyło. Załamie się,osiwoeje,ale facetów nie zrozumię nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×