Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakinimik

czemu boicie się ciąży?

Polecane posty

Gość jakinimik

Czytając niektóre wypowiedzi nasuwa mi się pytanie..... jeśli kochacie się z osobami na których Wam zalezy, dażycie się miłością (inaczej nie wyobrażam sobie seksu), to dlaczego boicie się ciąży? jeśli Wasz mężczyzna Was kocha to Was nie zostawi z tym problemem, a jeśli Was nie kocha to ja możecie z nim seks uprawiać? Ja przez długi czas bałam się ciąży, ale mój mężczyzna mi wytłumaczył, że nawet jesli bym w ciążę zaszła to i tak nic się nie stanie, bo mnie kocha i się ze mną ożeni, nie jesteśmy jacyś bogaci niesamowicie, ale uważam, że jeśli ludzie się kochają i chcą być ze sobą to ciąża nie jest żadną tragedią...jesli nie kochają się to jak mogą ze sobą uprawiać seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to za pytanie!! jest wiele powodow po1 np sytuacja materialna po2 ja studiuje w dodatku dwa kierunki i to by wszytsko skomplikowalllo po3 moj mezczyzna z powodow parcy jest wiecej po za domem niz w domu wiec ciezko samej przejsc przez ciaze a potem z malym dzieckiem po4 to nie byla by az taka tragedia bo bym miala wsparcie w moim lubym i w rodzicach i najblizszych ale naprawde to nie jest odpowiedni momemt i tyle po5 jeszcze nie wyobrazam siebie jako mamusi mimo ze kovham dzieci a chrzesniaczka tomoje oczko po6 seks bez zobaowiazan tez bywa przyjemny a po takiej akcji wpadka tzn dziecko no trzeba sie bac jak nic!!!!! wymieniac dalej chyba nie musze bo to o wielewiecej argumentow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie boje, zabezpieczamy sie. poza tym nie chce miec dzieci, jakos mnie to nie kreci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiminik
chodziło mi o to, że niektóre z Was robią z ciąży jakąś tragedę, a przecież to naturalna kolej rzeczy, jak już wspomniałam nie śpię na pieniądzach i też studiuję, ale jeśli pojawi się dziecko, to ni będę rozpaczać jak niektóre z Was. Tylko spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam inne zdanie
Dla mnie dziecko byłoby największą tragedią mojego życia. Jestem z kimś, ale to nie jest osoba z którą spedzę resztę swojego życia, nie czuję do niego tego co czułam kiedyś do innego mężczyzny. Nie mam źródła dochodu utrzymują mnie rodzice, uczę się. Gdybym teraz zaszła w ciążę nie ukrywam, że bym usunęła, może i zostanę za to zjechana ale takie jest moje zdanie. Po drugie nie przepadam za dziećmi, cudze mnie przerażają, a własne napawają lękiem. Seks tak, związek tak, dziecko nie. Może jestem naiwna, ale myślę, że dobrze dobrana metoda antykoncepcji nie zawiedzie, poza tym kobieta, która naprawdę nie chce zajść w ciążę nie dopuści do wpadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiminik
No i właśnie tego pojąć nie potrafię, jak możesz kochać się z mężczyzną, do którego nic nie czujesz...nie czujesz do siebie obrzydzenia, jak można uprawiać seks bez miłości? PS. Nie zyczę Ci wpadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak faktem jest ze nawet najbardziej tragiczne,nieplanowane,zwiastujące \"koniec swiata\" ciąże po rozwiązaniu okazują się dla zaskoczonych nowych mamuś \"najcudowniejszą rzeczą jaka im się przytrafiła\" i nie cofnęły by czasu za żadne skarby :) Ale to tylko tak apropos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×